Debata marzec2023 okl

logo flaga polukr

 

 

 

Prosimy Czytelników i Przyjaciół o wpłaty na wydawanie miesięcznika „Debata” i portalu debata.olsztyn.pl. Od Państwa ofiarności zależy dalsze istnienie wolnego słowa na Warmii. Nr konta bankowego Fundacji „Debata”: 26249000050000450013547512. KRS: 0000 337 806. Adres: 10-686 Olsztyn, ul. Boenigka 10/26.

środa, marzec 22, 2023
  • Debata
  • Wiadomości
    • Olsztyn
    • Region
    • Polska
    • Świat
    • Urbi et Orbi
    • Kultura
  • Blogi
    • Łukasz Adamski
    • Bogdan Bachmura
    • Mariusz Korejwo
    • Adam Kowalczyk
    • Ks. Jan Rosłan
    • Adam Jerzy Socha
    • Izabela Stackiewicz
    • Bożena Ulewicz
    • Mariusz Korejwo
    • Zbigniew Lis
    • Marian Zdankowski
    • Marek Lewandowski
  • miesięcznik Debata
  • Baza Autorów
  • Kontakt
  • Jesteś tutaj:  
  • Start
  • Wiadomości
  • Olsztyn
  • Odpowiedź na pozew poseł Iwony Arent (fragment)

Olsztyn

Odpowiedź na pozew poseł Iwony Arent (fragment)

Szczegóły
Opublikowano: niedziela, 24 kwiecień 2016 10:23

Powódka w pozwie zarzuca, iż pozwany w swoim artykule pt. „Wojna o przywództwo w olsztyńskim PiS-ie” opublikowanym w dniu 20 listopada 2015r. na portalu www.debata.olsztyn .pl, przekroczył granice dozwolonej krytyki, formułując nieprawdziwe informacje i nieuzasadnione oceny, jakoby „swoją pozycję w polityce powódka zawdzięczała swoim wdziękom, walorom zewnętrznym, a jej aktywność polityczna ograniczała się do stwarzania ładnego tła dla polityków-mężczyzn działających w tej samej partii politycznej.” (...).

We wspomnianym opisie sylwetki powódki, pozwany wyraził naturalnie swoją własną, subiektywną, ocenę powódki, jako polityka, który pozyskuje wyborców – nie poprzez prezentację swojej pracy merytorycznej – ale głównie w drodze promowania swojego imienia i nazwiska jako członka partii PiS, wykorzystując przy tym media. Innymi słowy, ocenia powódkę jako polityka, który swoją karierę polityczną zawdzięcza umiejętności wywalczenia dla siebie dobrej pozycji na liście wyborczej i eksponowania swojej osoby w tabloidach, cieszących się największą poczytnością (dociera do najszerszego kręgu), ale zawierających treści o małych walorach merytorycznych.
Jest to oczywiście ocena subiektywna i pozwany miał w pełni do niej prawo, jako dziennikarz śledczy, który od wielu lat obserwuje regionalną scenę polityczną. Pozwany sformułował swoją opinię opierając się na własnych wieloletnich obserwacjach, wiedzy i doświadczeniu zawodowym wywiedzionym z pracy w tabloidach oraz z rozmów z innymi politykami. Co istotne, wbrew sugestii powódki, nie jest to ocena jej całej pracy parlamentarnej, gdyż tą czytelnicy mogą dokonać samodzielnie zapoznając się ze sprawozdaniem przesłanym przez powódkę pozwanemu, do którego link został opublikowany w inkryminowanym artykule.
Powódka sama jest odpowiedzialna za to, w jaki sposób jest prezentowana w mediach. Jako polityk to ona jest odpowiedzialna za swój wizerunek, nawet jeśli nie zawsze ma wpływ na pojawiające się o niej artykuły. Jednakże, w przypadku powódki, trzeba zwrócić uwagę, że ona sama inicjowała chociaż niektóre artykuły dotyczące jej życia prywatnego. Dość tu odnieść się do sesji zdjęciowej, jak i całego artykułu Super Expressu, który został przywołany przez pozwanego w swoim artykule. Według wiedzy pozwanego, artykuł ten powstał właśnie na prośbę powódki, a zdjęcia były wykonane we współpracy z autorem tego artykułu; innymi słowy były aranżowane. Zauważmy, że autorem artykułu jest dziennikarz Stanisław Kryściński znany powódce osobiście, który jest „odpowiedzialny” za szereg innych artykułów opublikowanych na łamach tabloidów mających przybliżyć czytelnikom życie prywatne i wdzięki powódki. Właśnie jego artykuły, ale i inne, pokazują, że współpraca powódki z tabloidami była raczej świadomą strategią.
Dość tu wskazać następujące artykuły:
a/ „Tajna broń PiS-u”, Super Express 30.06.2008.
Na zdjęciu poseł Arent na huśtawce. Czytamy: „Iwona Arent wie, że podoba się mężczyznom, i wcale nie ukrywa, że pomaga jej to w polityce”.

Arent tajnabron06
b/ „PiS może być seksi” Super Express 01.06.2009,
Dziennikarz Stanisław Kryściński towarzyszy z fotoreporterem pani poseł Iwonie Arent na zakupach damskiej bielizny. „Posłanka PiS Iwona Arent (41 l.) doskonale wie, co działa na męską wyobraźnię. Zdradziła nam, że uwielbia nosić koronkową bieliznę. "Super Express" podejrzał ją, jak kupowała filuterne czerwone stringi. - Tak to prawda, lubię czuć się seksi - śmiało wyznaje Arent. - A wybrałam czerwone, bo takie najbardziej podobają się mojemu mężczyźnie - dodaje Arent, lekko się rumieniąc”.

Arent Seksi
c/ „Kocha się w niej cały PiS! Super Express 08.08.2009.
„Taki widok to prawdziwa uczta dla oczu. Długie blond włosy, apetyczna figura i do tego skąpy ubiór! Z dala od polityki Iwona Arent (41 l.) z PiS pokazała znacznie więcej, niż można na co dzień oglądać na krętych sejmowych korytarzach. Teraz już wiadomo, dlaczego jej klubowi koledzy tracą głowę, gdy tylko znajduje się w pobliżu. Posłanka PiS spędza urlop w rodzinnym Olsztynie. "Super Express" spotkał ją na jednej z plaż nad jeziorem Krzywym. W towarzystwie kuzynki oddawała się słonecznym kąpielom. A że upał był dotkliwy, co chwilę schodziła na brzeg jeziora, by ochłodzić gorące ciało. Trzeba przyznać, że w kostiumie kąpielowym prezentowała się wybornie. Nic więc dziwnego, że w partii zawsze otacza ją wianuszek adoratorów. (...) - Moje ciało mnie nie krępuje i nie wstydzę się występować w kostiumie kąpielowym. Nie uważam się jednak za piękność. Myślę, że koledzy cenią mnie za merytoryczne przygotowanie i sposób bycia - mówi w rozmowie z "Super Expressem". (...)

Arent plaza 1
„Przyznaje jednak, że wygląd może być atutem w polityce. - Robi swoje, choć ważne, by ładny uśmiech szedł w parze z kompetencjami - podkreśla stanowczo”.

d/ „Posłowie mówią ludzkim głosem”, Super Express 26.12.2008.

Artykuł o tym, jak niektórzy posłowie spędzili święta Bożego Narodzenia. W tym zestawieniu jest zdjęcie pani poseł Iwona Arent w kuchni, w czapce Mikołaja i seksi fartuszku.

Arent swieta2008
e/ „Byliśmy na wigilii u posłanki Arent„ Super Express 26.12.2010.
„Dla Iwony Arent (42 l.) z PiS wolne nakrycie przy stole wigilijnym to nie tylko czcza tradycja. Olsztyńska posłanka przyjęła na wieczerzę zabłąkanego wędrowca, którym tym razem okazał się... reporter "Super Expressu". Na zdjęciu Stanisław Kryściński przy stole wigilijnym wraz z rodziną pani poseł Iwony Arent.
To zdjęcie świadczy o tym, że powstały pół roku później artykuł w Super Expressie z 29.06.2011 roku pt. „Iwona Arent, posłanka PiS: Znowu jestem DO WZIĘCIA”, tego samego autora nie mógł powstać bez wiedzy i bez zgody pani poseł. Pani Iwona Arent znała bowiem doskonale autora, gościła go w swoim domu w sytuacji szczególnej, w wigilię, a więc święto, które spędza się w gronie osób najbliższych.

Arent Wigilia

f/ „Iwona Arent (PiS): Kochałam się nie w tym, co trzeba”, Super Express 14.02.2011.
„Ta piękna blondwłosa posłanka, która na korytarzach sejmowych przyciąga spojrzenia wszystkich mężczyzn, uważa, że nie miała szczęścia w miłości! Posłanka PiS Iwona Arent (43 l.) wyznaje "Super Expressowi", że zawsze zakochiwała się w tych, którzy jej nie chcieli, a ją obdarzali uczuciem ci, których ona nie chciała”.

Arent zawodmilosny
g/ „Piękna posłanka PiS. Tak kochała i cierpiała...” Fakt 14.02.2011.
„Piękna posłanka PiS-u przyznaje, że szczęścia w miłości nie miała. Iwona Arent (43 l.) jest już po rozwodzie i ma 17-letniego syna. Wyznała, że, owszem, zakochała się kilka razy, ale nie zawsze były to "strzały w dziesiątkę" (…) „Aż trudno uwierzyć, że ta atrakcyjna kobieta, posłanka PiS-u, nie miała szczęścia w miłości. Nie obyło się też bez łamania serc. Jak tłumaczy posłanka szczęścia w miłości nie miała, gdyż lokowała swoje uczucia nie tam gdzie trzeba”.
Artykuł jest opatrzony zdjęciami z prywatnego archiwum pani Iwon Arent, z zabawy w przedszkolu i jako 17-latki w kajaku z adoratorem.

Arent kajak

Udostępnienie prywatnych zdjęć do artykułu w tabloidzie o swoich perypetiach sercowych świadczy, że pan poseł Iwona Arent zabiegała o przedstawianie jej w mediach od tej strony, a nie jako polityka, posła walczącego o sprawy ważne dla społeczeństwa.
h/ „Najpiękniejsze nogi PiS. Czyje?” Fakt 06.06.2011
„Cel partii: przyciągnąć wyborców. Cel posłanki PiS: zyskać opaleniznę. Oba cele można połączyć. Żywym dowodem na to jest właśnie Iwona Arent (43 l.) z PiS, która zadaje szyku w wyjątkowo krótkiej sukience. – Koledzy bardzo miło reagują na mój widok – mówi nam Arent, która uchodzi za najładniejszą posłankę Prawa i Sprawiedliwości. Swego czasu mówiło się nawet, że jest odpowiedzią opozycji na urokliwą Joannę Muchę (34 l.) z PO”.
Do tekstu dołączona jest seria zdjęć poseł Iwony Arent w minispódniczce.

Arent pieknapolitykFakt2014
i/ „Iwona Arent, posłanka PiS: Znowu jestem DO WZIĘCIA” Super Express 29.06.2011 – tekst, na który pozwany powołał się w swojej publikacji. Powtórzenie chwytu reklamowego ze zdjęciami z plaży w połączeniu z historią rozstania się z kolejnym partnerem. Autor ten sam, którego gościła pani Iwona Arent rok wcześniej na wigilii - Stanisław Kryściński.

Arent plaza
j/ „Prawo, urok i sprawiedliwość? Kobiety na jedynkach wg posła Poręby” „Gazeta Wyborcza” 29.06.2011
„- Prawo i Sprawiedliwość będzie miało sporo kobiet na listach: mądrych, inteligentnych, ładnych, które na pewno ocieplą wizerunek PiS - mówił szef sztabu wyborczego tej partii Tomasz Poręba”. „Wróbel i Poręba komentowali też przekaz tekstu "Znowu jestem do wzięcia" , opublikowanego w "Super Ekspressie". W gazecie napisano, że "Iwona Arent jest najpiękniejszą posłanką w całym klubie PiS". (...) „- Myślę, że zawsze, kiedy ktoś powie o kobiecie, że jest piękna, ładna i atrakcyjna, to jest to dobre, miłe i sympatyczne. Rzeczywiście posłanka Iwona Arent jest osobą, która na pewno dodaje uroku Prawu i Sprawiedliwości”.
Jak czytamy, szef sztabu wyborczego PiS Tomas Poręba w rozmowie z red. Janem Wróblem na temat tego tekstu, na który i pozwany się powołał, nie oburza się sposobem zdobywania wyborców przez poseł Iwonę Arent, a więc walorami swojego ciała. Brak jest również podejmowania przez nią jakichkolwiek działań przeciwko takim komentarzom.

Arent plaza2
k/ „Najpiękniejsze kobiety na listach” SE 24.08.2011
„Iwona Arent - zdaniem SE.pl miejsce 3! Prawdziwa kobieta z klasą, jedna z ulubienic prezesa Kaczyńskiego. Kandydatka do sejmu na warmińsko-mazurskiej liście PiS - numer 2”.
l/ „Arent, to nie twoja waga. Super Express 05.07.2013,
„Piękna, filigranowa posłanka PiS Iwona Arent (45 l.) postanowiła zmierzyć się na macie z mistrzynią olimpijską w judo Urszulą Sadkowską (29 l.). Pani poseł, to nie ta waga!”

Arent waga
ł/ „Wielki ranking urody. 11 pięknych kobiet polskiej polityki. Najpiękniejsze kobiety świata polityki”, Fakt 10.06.2014.
Zdjęcie Iwony Arent na korytarzu sejmowym w minispódniczce.

m/ „KLASYCZNE PIĘKNOŚCI. Najpiękniejsze kobiety świata polityki”, Fakt 27.05.2015
To samo zdjęcie Iwony Arent na korytarzu sejmowym w minispódniczce.

Arent nogi2
Jak widać zatem, sformułowana przez pozwanego krytyka powódki, iż zachowuje się bardziej jak celebryta niż polityk nie jest wcale przesadzona i ma swoje uzasadnienie w obserwacjach. (...)
Pozwany, podejmując się napisania artykuł, czynił to w celu przedstawienia opinii publicznej problemu związanego z zaistnieniem konfliktu w ramach struktur partyjnych partii PiS pomiędzy liderami tej partii pochodzących z regionu Warmii i Mazur. Pozwany, mając na względzie, że partia ta zdobyła władzę, uznał, iż nie jest dla spraw publicznych, w szczególności dla regionu Warmii i Mazur, obojętne to, jak wyglądają relacje pomiędzy najważniejszymi politykami regionu, w tym również jaka jest ich sylwetka, czy wreszcie w jaki sposób uzyskali swoją pozycję w partii i na scenie politycznej. Pragnąc wyrazić swoją krytykę wobec obu liderów partii PiS w regionie, napisał inkryminowany artykuł, mając może nadzieję, że w ten sposób zwróci uwagę środowisku PiS na ten problem, co może przyczynić się do przeciwdziałania negatywnym skutkom tego konfliktu. Nie budzi zaś wątpliwości, że działalność partii rządzącej należy do domeny spraw publicznych. Działanie pozwanego zatem w pełni mieści się w granicach interesu społecznego.
Zdaniem pozwanego nie jest przypadkiem, że niniejsza sprawa pojawiła się w czasie, gdy pozwany prowadzi „śledztwo dziennikarskie” dotyczące tzw. sprawy Fundacji Helper, wspomnianej również w inkryminowanym artykule.
Pozwany już w dniu ogłoszenia wyników wyborów do parlamentu 25 października 2015 roku, podczas zbierania relacji reporterskich z komitetów wyborczych głównych partii startujących w wyborach w Olsztynie, spotkał się z presją na swoją osobę. Odwiedził bowiem m.in. sztab wyborczy olsztyńskiego PiS w Hotelu Dyplomat. Jak tylko przekroczył próg hotelu, został „zaatakowany” przez Pana Tomasza Kaczmarka (znany jako „agent Tomek”).

 wybory Kaczmarek

Odebrał to jako atak na niego, jako próbę zastraszenia go, jako dziennikarza. Toteż poinformował o tym incydencie opinię publiczną na portalu debata.olsztyn.pl. Po kilku dniach pozwany otrzymał trzy pisma przedprocesowe z kancelarii radcy prawnego Joanny Sadłowskiej, a więc tej samej, która obecnie reprezentuje poseł Iwonę Arent. Były to pisma w imieniu żony Pana Tomasza Kaczmarka – Pani Katarzyny Kaczmarek (prezesa Helpera), Marzeny Hajdukiewicz (skarbniczki Helpera), jej męża Jacka Hajdukiewicza. Kancelaria żądała w imieniu swoich klientów w sumie wpłacenia 15 tys. złotych na rzecz Helpera, usunięcia tekstu na temat incydentu w Hotelu Dyplomat i zdjęć tych osób z wieczoru wyborczego. Potem Pani Katarzyna Kaczmarek wycofała się ze swych żądań. Z kolei po kilku dniach zadzwonił do pozwanego radca prawny Jarosław Szczechowicz mówiąc, że reprezentuje skarbnik Helpera Marzenę Hajdukiewicz i jej męża Jacka w związku z zamieszczeniem przez redaktora Adama Sochę na portalu debata.olsztyn.pl ich zdjęć z wieczoru wyborczego. Prosił o spotkanie. Na spotkaniu, w którym wziął udział także pan Tomasz Kaczmarek pozwany pytał się o postępowanie przygotowawcze prowadzone przez Prokuraturę Okręgową w Olsztynie w sprawie finansów Helpera, w związku z tym, że stowarzyszenie nie przedstawiło dowodów na wydatkowanie 12 milionów złotych dotacji z budżetu państwa. Usłyszał, że jest przez państwa Kaczmarków i poseł Iwonę Arent postrzegany, jako dziennikarz „wynajęty” przez posła Jerzego Szmita z PiS, rywala poseł Iwony Arent do funkcji przewodniczącego tej partii w Olsztynie, w celu zniszczenia Helpera i poseł Iwony Arent.
Jako pierwszy dziennikarz pozwany opublikował informacje o toczącym się śledztwie w sprawie Helpera, a następnie uzyskane informacje w toku własnego śledztwa dziennikarskiego postanowił ujawnić opinii publicznej w tekście pt. „Wojna o przywództwo w olsztyńskim PiS-ie”.
Po ukazaniu się tekstu na portalu, pozwany otrzymał pismo przedprocesowe z kancelarii Joanny Sadłowskiej, która w imieniu poseł Iwony Arent żądała od niego przeprosin i wpłaty 50 tysięcy złotych na Helper. Pozwany odbiera to jako kontynuacja zastraszania pozwanego, jako dziennikarza, by przestał zajmować się „śledztwem” w sprawie Helpera i w tym kontekście osobą poseł Iwony Arent.
Adama Jerzego Sochę broni radca prawny Szymon Topa w imieniu Kancelarii Radcy Prawnego Tomasza Kupriana.
Pierwsza rozprawa odbędzie się w 25 kwietnia o 8.45 w Sądzie Okręgowym w Olsztynie, sala 331, rozprawa jest jawna.

Tweet
Pin It
  • Poprzedni artykuł
  • Następny artykuł

Skomentuj

Komentuj jako gość

    0

    Biorą udział w konwersacji

    Komentarze (21)

    • Sortuj - najpierw najstarsze
    • Sortuj - najpierw najnowsze
    • Subskrybuj poprzez e-mail
    Pokaż poprzednie komentarze
    • Gość - Gość

      Odnośnik bezpośredni

      Bardzo ładna odpowiedź na pozew - celnie i na temat. Jaka kobyła jest każdy widzi - wreszcie znalazł się ktoś kto podsumował tę wybitną działalność "polityczną".

      około 6 lat(a) temu http://maps.google.com/maps?z=15&q=,
      0 Lubię Podziel się Krótki URL: Facebook Twitter Google Plus Odpowiedz
    • Gość - achos

      W odpowiedzi na: Gość - Gość
      Odnośnik bezpośredni

      Sąd nie w dzisiejszym uzasadnieniu na rozprawie nie miał wątpliwości co do bogatej działalności posłanki. Po zapoznaniu się z dokumentami stwierdził, że jest imponująca i wyróżnia się na tle pracy innych posłów. Dodał także, że teksty Sochy są niechlujne, a sprawozdanie do którego linkował nie jest z całej działalności, ale z ostatniego tygodnia.
      Pozdro dla zorientowanych.

      około 6 lat(a) temu http://maps.google.com/maps?z=15&q=,
      0 Lubię Podziel się Krótki URL: Facebook Twitter Google Plus Odpowiedz
    • Gość - Gość

      Odnośnik bezpośredni

      Nosił wilk razy kilka ponieśli i wilka...

      około 6 lat(a) temu http://maps.google.com/maps?z=15&q=,
      0 Lubię Podziel się Krótki URL: Facebook Twitter Google Plus Odpowiedz
    • Gość - Sprostowanie do wpisu achos

      Odnośnik bezpośredni

      poseł Iwona Arent rozesłała mediom oświadczenie. Poseł manipuluje w nim uzasadnieniem ustnym wyroku, np. napisała, że sędzia miał powiedzieć, iż Adam Socha: "publikowane materiały przygotowuje niechlujnie i niestarannie". Tymczasem sędzia powiedział to tylko i wyłącznie odnośnie jednego sformułowania mówiącego, iż pod linkiem znajduje się sprawozdanie poseł z jej działalności poselskiej, a sprawozdanie to dotyczyło jedynie ostatniego etapu jej działalności. To tak, jakby napisać, na podstawie jednego zdjęcia pani poseł, na którym byłaby niechlujnie i niestarannie ubrana, iż jest w ogóle osobą niechlujną i niestaranną. Tymczasem z setek innych zdjęć pani poseł wiemy, że bardzo dba o swój wygląd.

      około 6 lat(a) temu http://maps.google.com/maps?z=15&q=,
      0 Lubię Podziel się Krótki URL: Facebook Twitter Google Plus Odpowiedz
    • Gość - kobieta pracująca

      Odnośnik bezpośredni

      Może się pani poseł weźmie wreszcie za robotę zamiast zajmować się DUPERELAMI !

      około 6 lat(a) temu http://maps.google.com/maps?z=15&q=,
      0 Lubię Podziel się Krótki URL: Facebook Twitter Google Plus Odpowiedz
    • Gość - Gość

      W odpowiedzi na: Gość - kobieta pracująca
      Odnośnik bezpośredni

      Słuszna uwaga. Tak jak Sejm nie uchwala ustaw indywidualnych tak poseł nie powinien się zajmować sprawami jednostkowymi, jeśli nie uda się ich uogólnić. Tak więc, Pani Poseł, nie jest pani koleżanką koleżanki, ale reprezentantem całego narodu. A w tym obszarze to wątpię, czy Pani coś zrobiła, ale nie obwiniam Pani za to, bo jak się należy do partii, w której „jeden cierpi za miliony” to trudno mieć dobry pomysł. Niech się jednak Pani nie ośmiesza tym dbaniem o interes koleżanki. Niech Pani nie idzie tą drogą na której uniewinnia się ludzi jeszcze przed ogłoszeniem wyroku.

      około 6 lat(a) temu http://maps.google.com/maps?z=15&q=,
      0 Lubię Podziel się Krótki URL: Facebook Twitter Google Plus Odpowiedz
    • Gość - kobieta pracująca

      W odpowiedzi na: Gość - Gość
      Odnośnik bezpośredni

      Człowieka szlak trafia jak widzi pseudocelebrytkę, która za nasze podatki bawi się w obrażoną księżniczkę !

      około 6 lat(a) temu http://maps.google.com/maps?z=15&q=,
      0 Lubię Podziel się Krótki URL: Facebook Twitter Google Plus Odpowiedz
    • Gość - Gość

      W odpowiedzi na: Gość - kobieta pracująca
      Odnośnik bezpośredni

      Widać, że jesteś kobietą pracującą a nie np. Dulską, bo Dulską to szlag trafiał.

      około 6 lat(a) temu http://maps.google.com/maps?z=15&q=,
      0 Lubię Podziel się Krótki URL: Facebook Twitter Google Plus Odpowiedz
    • Gość - tk

      Odnośnik bezpośredni

      https://twitter.com/IwonaArent/status/1065942051970342912

      około 4 lat(a) temu http://maps.google.com/maps?z=15&q=,
      0 Lubię Podziel się Krótki URL: Facebook Twitter Google Plus Odpowiedz
    • Gość - Gość

      W odpowiedzi na: Gość - tk
      Odnośnik bezpośredni

      Na Pani miejscu, Pani Poseł, to strach by mnie obleciał, bo jeśli innemu posłowi puszczają nerwy (jeśli to w ogóle prawda) to cóż dopiero narodowi… Posłowie to przecież ludzie z lepszej gliny ulepieni, to czego spodziewać się od tych z gorszego sortu gliny. Czy podziela Pani mój sposób myślenia?

      około 4 lat(a) temu http://maps.google.com/maps?z=15&q=,
      0 Lubię Podziel się Krótki URL: Facebook Twitter Google Plus Odpowiedz

    Wyróżnione

    Lubiane

    System komentarzy oparty o Komento

    Komentarze

    Róbta co chceta, Alleluja i do przodu, hej
    Starosta olsztyński wydał pozw...
    1 godzinę temu
    No to pomijając naturę KGBisty to Gruzja i Krym pokazały te potężniejsze siły jednoznacznie, a Lech w Tbilisi przedstawił scenariusz, ale to przecież ...
    Przemija postać świata*
    2 godzin(y) temu
    Natura KGBowca w polityce ma średnie znaczenie. Liczą się potężniejsze siły. Dalej też uważam, że obecność obcych, w tym amerykańskich, wojsk w naszyc...
    Przemija postać świata*
    12 godzin(y) temu
    sssksyny!
    Starosta olsztyński wydał pozw...
    13 godzin(y) temu
    Robią co chcą
    Starosta olsztyński wydał pozw...
    13 godzin(y) temu
    przejmujące - https://www.youtube.com/shorts/ST4Sphcz-Kg
    Stanowisko KEP: Apelujemy o us...
    14 godzin(y) temu

    Ostatnie blogi

    • Modlitwa kardynała de Richelieu (komentarz do sprawy Jana Pawła II) Bogdan Bachmura Tyle znanych osób i organizacji zatroskanych o dobre imię Jana Pawła II wzywa i apeluje o natychmiastowe działanie, że z… Zobacz
    • Dwie wojny... Adam Kowalczyk 192 lata temu, 5 lutego 1831 r., Moskale nie mogąc pogodzić się niewdzięcznością Polaków nie potrafiących docenić i pokochać ruskiego… Zobacz
    • Nienasycenie Adam Kowalczyk Na początku istnienia Rosji, a właściwie Moskwy, niewiele wskazywało na to, że stanie się ziemią ludzi nienasyconych. Ludzi, których mózgi… Zobacz
    • Suwerenność na miarę naszych możliwości Bogdan Bachmura Parafrazując Winstona Churchilla można powiedzieć, że jeszcze nigdy tak niewielu, nie zawdzięczało tak wiele, tak niewielkim pieniądzom. Wysokość kwoty o… Zobacz
    • 1

    Najczęściej czytane

    • Uchwała Sejmu w sprawie obrony dobrego imienia św. Jana Pawła II
    • Prowokacja rosyjskiego ambasadora i "polskich patriotów" w Pieniężnie
    • Łajba "Olsztyn" tonie, a "kapitan" szykuje się do ucieczki
    • Wójt Gietrzwałdu zaatakował lidera komitetu referendalnego. Oświadczenie Jacka Wiącka
    • "Wójt mija się z prawdą i manipuluje mieszkańcami Gietrzwałdu". Sprostowanie wywiadu z J.Kasprowiczem
    • Olsztyńskie Wodociągi nie uzyskały zgody na nowe taryfy. Grożą upadłością
    • Kim jest Marek Żejmo (autor książki "Liderzy podziemia Solidarności")? (cz.2)
    • Polecamy lutowy numer miesięcznika "Debata"
    • Holenderska gazeta zastanawia się, czy olsztyńskie "szubienice" wytrzymają atak polskich ikonoklastów?
    • Debatka czyli polityczne prztyczki i potyczki (3)
    • Ks. K. Paczos: "Czy Kościół umiera?" Zapis audio wykładu w Olsztynie
    • "Prezydencie Olsztyna, pracownicy nie najedzą się pana tramwajami i betonem"

    Wiadomości Olsztyn

    • Olsztyn

      • XIII Koncert Charytatywny „Wspieramy Stypendium im. Marcina Antonowicza”

        2023-03-20 18:39:40

        Obrazy, rękodzieło, monety i banknoty z Mikołajem Kopernikiem – to m.in. można było wylicytować w...

      • Ile kosztowała filmowa propaganda sukcesu Piotra Grzymowicza?

        2023-03-20 17:45:34

        Prezydent Olsztyna Piotr Grzymowicz pochwalił się swoimi sukcesami za ostatnie 3 lata, w formie...

      • Kula w łeb od Xawerego Dunikowskiego

        Bogdan Bachmura 2023-03-15 21:23:41

        Gdy piszę te słowa Rosja gromadzi swoje wojska na wschodzie Ukrainy i w rocznicę rozpoczęcia wojny...

    Wiadomości region

    • Region

      • Starosta olsztyński wydał pozwolenie na budowę Centrum Dystrybucyjnego LIDL Gietrzwałd

        2023-03-21 18:26:20

        Na stronie Starostwa Powiatowego w Olsztynie ukazała się INFORMACJA STAROSTY OLSZTYŃSKIEGO O...

      • Debatka czyli polityczne prztyczki i potyczki (3)

        2023-03-04 23:03:41

         Rubryka nie całkiem poważna, poświęcona polityczkom i politykom z Warmii i Mazur lub goszczącym na...

      • Marszałek ogłosił konkurs na dyrektora Teatru Jaracza. Zb. Brzoza nie będzie startował

        2023-03-01 05:20:43

        Władze województwa zdecydowały o rozpisaniu konkursu na dyrektora dla teatru w Olsztynie i...

    Wiadomości Polska

    • Polska

      • Wyborcza: Tylko wspólna, wielka lista opozycji wygra z PiS

        2023-03-20 10:48:38

        Opozycja ma tylko jedną opcję, by rządzić po jesiennych wyborach - tak wynika z sondażu Kantar...

      • Raport Krytyki Politycznej: Wyborcy PiS są bardziej zmobilizowani i radośni. Wyborcy KO są przygnębieni i fanatyczni

        2023-03-19 18:39:46

        Krytyka Polityczna opublikowała raport z badań preferencji wyborczych, przeprowadzonych przez...

      • Czy kard. Wojtyła krył ks. Sadusia?

        2023-03-19 18:00:26

        Na podstawie dokumentów IPN nie da się postawić tezy, że kardynał Karol Wojtyła ukrywał za granicą...

    O debacie

    • O Nas
    • Autorzy
    • Święta Warmia

    Archiwum

    • Archiwum miesięcznika
    • Archiwum IPN

    Polecamy

    • Klub Jagielloński
    • Teologia Polityczna

    Informacje o plikach cookie

    Ta strona używa plików Cookies. Dowiedz się więcej o celu ich używania i możliwości zmiany ustawień Cookies w przeglądarce.