Co mi się w Olsztynie podoba
- Szczegóły
- Opublikowano: piątek, 10 maj 2013 09:08

Wspomóż jedyny portal na Warmii i Mazurach, który nie boi się publikować prawdy o politykach i jest za to ciągany po sądach. Nigdy, przez prawie 18 lat istnienia, nie dostaliśmy 1 grosza dotacji publicznej. Redaktorzy i autorzy są wolontariuszami. Nr konta bankowego Fundacji „Debata”: 26249000050000450013547512. KRS: 0000 337 806. Adres: 11-030 Purda, Patryki 46B
Olsztyn, dn.15 lutego 2013 r.
Votum Separatum
do uchwały Rady Nadzorczej OZK sp. z o.o. w Olsztynie Nr 6/2013 z dnia 14.02.2013r.
W dniu 14 lutego 2013 roku Rada Nadzorcza OZK sp. z o.o. w Olsztynie przyjęła protokół z kontroli postępowania konkursowego na stanowisko Prezesa Zarządu. Uchwała została przyjęta w głosowaniu jawnym większością 2 głosów „za uchwałą" oddanych przez członków Rady Nadzorczej, którzy dokonali autokontroli samych siebie i pozostałych członków Komisji Konkursowej, która w dniach 27-28 grudnia dokonała wyboru Prezesa Zarządu OZK. Głosów „przeciw" 0, głosów „wstrzymujących się" 0. Autorzy protokołu byli kontrolerami swoich wcześniej dokonanych czynności w ramach Komisji Konkursowej, której byli członkami w mniejszości. Rada Nadzorcza jest organem nadzoru i kontroli Spółki, działającym kolegialnie. Przyjęta uchwała jest zatem stanowiskiem Rady Nadzorczej i obowiązuje także tych członków którzy mieli inne zdanie, głosowali przeciw uchwale lub nie wzięli udziału w głosowaniu (jak w powyższym przypadku). Korzystam zatem z przysługującemu dla mnie prawa złożenia Votum Separatum w sprawie złożonego protokołu z kontroli i treści w nim zawartych. Występuję jako członek Rady Nadzorczej pełniący funkcję jej Przewodniczącego. Fakt, iż brałem udział w konkursie na w/w stanowisko nie wywiera najmniejszego wpływu na zawarte w Votum Separatum opinie. Rada Nadzorcza jako organ nadzoru i kontroli reprezentuje wyłącznie sprawy Spółki. Spółki w której 100% udziałów posiada Gmina Olsztyn, literalnie mieszkańcy Olsztyna. W ich interesie i obronie składam niniejszy dokument.
W dniu 24 stycznia 2013 r. jako Przewodniczący Rady Nadzorczej OZK złożyłem na ręce Pana Prezydenta Piotra Grzymowicza notatkę służbową w której informowałem o tym, że:
Dokumentacja złożona przez pana Rafała Targońskiego nie zawiera udokumentowanego świadectwami pracy 8 letniego stażu pracy, w tym co najmniej 3 lat na stanowisku kierowniczym. Były to wymagania konkursu określone jako niezbędne (zapis oryginału ogłoszenia) czyli formalne, skutkujące dopuszczeniem Kandydata do dalszego etapu postępowania.
Dokumentacja (Pana R. Targońskiego) nie zawiera dowodu na ukończenie Studiów Podyplomowych Menedżerskich (zapis oryginału ogłoszenia), ani żadnego innego dokumentu wskazującego na wykształcenie wyższe lub porównywalne do zdobytego podczas odbywania studiów na Studium Podyplomowym.
Dodatkowo przekazałem Panu Prezydentowi dokument p/t: „Autorska koncepcja funkcjonowania i rozwoju Spółki" autorstwa Pana R. Targońskiego, który z obawy przed zaginięciem lub zamianą został przeze mnie zabezpieczony w dniu 02.01.2013 r.
W w/w notatce zawarłem krótkie omówienie powodów które budzą mój niepokój w kwestii prawidłowego przeprowadzenia procedury konkursowej i stosowanych kryteriów wydawania ocen. Wypełniłem swój elementarny obowiązek Przewodniczącego Rady Nadzorczej, organu nadzoru i kontroli nad Spółką, której majątek stanowi Dobro Wspólne mieszkańców Olsztyna (100% udziałów w Spółce jest własnością Gminy Olsztyn).
Odpowiedzią na moją notatkę było pismo Prezydenta Olsztyna z dnia 28 stycznia 2013 roku skierowane do Rady Nadzorczej OZK sp. z o.o. w sprawie przeprowadzenia kontroli postępowania konkursowego o którym mowa powyżej.
W dniu 01.02.2013r. skierowałem pismo do prezydenta Olsztyna aby w celu dokonania bezstronnej weryfikacji prac Komisji Konkursowej skierował sprawę do zewnętrznej instytucji uprawnionej do prowadzenia kontroli, ponieważ jak podnosiłem, tzw. autokontrola dokonana przez Radę Nadzorczą, której członkowie wchodzili w skład Komisji Konkursowej będzie z natury rzeczy obarczona zarzutem stronniczości i braku obiektywnej oceny badanego problemu. Odpowiedzi na w/w pismo nie otrzymałem.
Analiza okresów zatrudnienia.
Kłamstwem jest stwierdzenie zawarte w protokole na str. 5 w zdaniu: „Obaj kandydaci dla wykazania wymaganego stażu pracy oraz rodzaju zajmowanych stanowisk złożyli zaświadczenia o zatrudnieniu". Dr inż. Henryk Baczewski złożył 6 prawidłowo wystawionych świadectw pracy opiewających łącznie na ponad 25 letni okres zatrudnienia w których wykazano w jakich okresach zajmował określone stanowiska w określonych przedsiębiorstwach i instytucjach. Załączył ponadto kilka dowodów, które w bezsporny sposób określały okres zatrudnienia i pełnione funkcje np.: Kierownika Ośrodka Konsultacyjnego SITR którą sprawował ponad 10 lat. W Ośrodku w tym okresie swoje kwalifikacje zakończone egzaminami państwowymi podniosło ponad 4 000 inżynierów. Łączny czas zatrudnienia na stanowiskach kierowniczych wyniósł 33 lata. Tutaj nie ma niedomówień. Okresy pracy w instytucjach gdzie płaca było wynikiem zawartych umów cywilno-prawnych (gdzie nie wydaje się świadectw pracy) były wiarygodnie udokumentowane. Oto kilka uwag na temat świadectwa pracy których autorzy „Protokołu z Kontroli" nie dostrzegają:
Świadectwo pracy jest dokumentem zawierającym informacje z całego okresu zatrudnienia pracownika w danym miejscu pracy. Dokument taki wystawia się tylko pracownikom, co oznacza, że nie otrzyma go osoba zatrudniona np. na podstawie umowy cywilnoprawnej. W dokumencie tym pracodawca nie umieszcza informacji dotyczących oceny jakości pracy wykonywanej przez zatrudnionego, tylko podaje określone fakty związane z jej przebiegiem. Zakres informacji zawartych w świadectwie pracy określa Rozporządzenie Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z dnia 15.05.1996r. w sprawie szczegółowej treści świadectwa pracy oraz sposobu i trybu Pracodawca każdemu pracownikowi, który zakończył zatrudnienie, musi wydać świadectwo pracy. Obowiązek ten spoczywa na nim bez względu na długość umowy o pracę zawartej z pracownikiem, stanowisko zajmowane przez pracownika oraz sposób, w jaki został z nim rozwiązany stosunek pracy.
W przypadku rozwiązania lub wygaśnięcia stosunku pracy na podstawie umowy o pracę na czas nieokreślony, pracodawca wydaje świadectwo pracy w dniu, w którym następuje rozwiązanie lub wygaśnięcie stosunku pracy.
Świadectwo pracy powinno zawierać następujące informacje:
* dane o pracodawcy,
* dane osobowe pracownika,
* pełny okres zatrudnienia pracownika w danej firmie, z podaniem wymiaru czasu pracy, w jakim był on zatrudniony.
* wszystkie pełnione przez pracownika funkcje,
* okresy niezdolności do pracy, za które pracownik otrzymał wynagrodzenie,
* liczba dni wykorzystanego zwolnienia lekarskiego,
* okres, o który został skrócony czas wypowiedzenia uprawniający do odszkodowania,
* czas odbywania przez pracownika służby wojskowej,
* okres wykonywania pracy w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze.
* przyczyna rozwiązania z pracownikiem stosunku pracy
Pan R. Targoński, pomimo zakończonych wszystkich okresów zatrudnienia nie załączył ani jednego świadectwa pracy. Załączył 3 zaświadczenia o zatrudnieniu i wynagrodzeniu. Wszystkie zaświadczenia sygnowane pieczęcią nagłówkową Firmy „Metronex S.A. w upadłości likwidacyjnej".
Zaświadczenie pierwsze opiewa na okres od 18.07.2003 do 26.02.2006. Ostatnie stanowisko specjalista ds. technicznych. Jest to stanowisko robotnicze lub równorzędne z nim. Stanowisko specjalisty nie jest stanowiskiem kierowniczym. W okresie 31 miesięcy zatrudnienia pracownik przez okres 24 miesięcy przebywał na chorobowym, pobierał zasiłek chorobowy oraz świadczenie rehabilitacyjne. Zatrudniony był w spółce osobowej (nie wiadomo czy był wspólnikiem czy pracownikiem) i zaświadczenie wydaje syndyk upadłej firmy Metromex S.A. która w tej formie funkcjonuje od dnia upadłości czyli od 19.06.2012.
Z dniem 01.08.2009 r. Metromex S.A. wstąpiła w uprawnienia PBH Metromex Targoński s.j. z dniem 19.06.2012 postanowieniem sądu o upadłości Metromex S.A.(zapis oryginału). Ten zapis pozwala postawić pytanie czy syndyk masy upadłego Metromex S.A. w/w wyrokiem ma prawo wystawiać zaświadczenia za okres 18.07.2003 do 26.02.2006. Wystawione zaświadczenia nie są formularzem ZUS Rp-7 i są wystawione niezgodnie z przepisami do tych zaświadczeń obowiązującymi. Nie wyszczególniają wymaganego rozbicia zarobków na poszczególne składniki, przez co uniemożliwiają obliczenie podstawy wymiaru świadczenia przez ZUS, nie zawierają danych ZUS o dokonanych wpłatach, nie podają wymaganych w tego typu dokumentach konta (NKP). Enigmatycznie wskazują na ZUS w Olsztynie bez podania wpłaconych do ZUS kwot.
Zaświadczenie następne dotyczy okresu od 02.11.2006 do 31.07.2009 także na stanowisku specjalisty ds. technicznych bez podania okresu wykonywania pracy na tym stanowisku. Pieczęć jak w poprzednim, bez rozbicia kwot na poszczególne składniki oraz bez podania kont i wysokości wpłat na ZUS. Dokument ten z natury rzeczy opracowany jedynie na potrzeby ZUS jako informacja dodatkowa, w takim opracowaniu jest także dla ZUS nieprzydatny i nie podlegałby akceptacji.
Zaświadczenie trzecie dotyczy okresu od 14.05.2007 do 31.07.2012, a więc okresu zakończonego, gdzie zgodnie z prawem należało również wydać świadectwo pracy. Wpis; „ostatnio (zatrudniony) na stanowisku „Dyrektor ds. Marketingu" pełny wymiar, NIE PRECYZUJE OKRESU ZATRUDNIENIA NA TYM STANOWISKU. Okres zatrudnienia na tym stanowisku mógł dotyczyć tylko jednego dnia, ostatniego. Świadectwo pracy ten problem wyjaśniłoby jednoznacznie. Dlaczego tego dokumentu kandydat nie złożył? Zatem nie można mówić, ze Pan R. Targoński udokumentował 3 letni okres zatrudnienia na stanowisku kierowniczym. Przypomnę, ze był to wymóg formalny. Niespełnienie tego wymogu MUSI skutkować odrzuceniem oferty, przy prawidłowo prowadzonej procedurze wyboru. Członkowie Komisji Konkursowej musieli mieć wiedzę, że dokumenty przedstawione przez Pana R. Targońskiego nie spełniają formalnych wymogów konkursu. Mogli się o taką wiedzę wzbogacić korzystając z obsługi prawnej. Dokument świadczący o próbie rozwiania wątpliwości powinien znajdować się w aktach konkursu. Takich dokumentów świadczących o próbach wyjaśnienia problemu nie ma.
Zaświadczenie o zatrudnieniu i zarobkach (poprawnie wypełnione i uwiarygodnione wpłatami do ZUS) nie jest dokumentem równoważnym ze świadectwem pracy. Służy ono jedynie do ustalenia wysokości zarobków i składników pochodnych. Dla ZUS jest dokumentem dodatkowym, używanym (po sprawdzeniu wpływów na konto NKP). Bez świadectwa pracy ZUS nie zaliczy okresów uprawniających do wypłaty świadczeń. Przyjęte stanowisko na stronie 5 protokołu jest zatem stanowiskiem niezgodnym z obowiązującym prawem i praktyką. Dalej, kontrolerzy przyznają, że w świadectwie pracy jest wiele innych informacji, min. dotyczące trybu rozwiązania albo okoliczności wygaśnięcia stosunku pracy itp. Twierdzą dalej, ze „informacje te nie mają znaczenia ani dla oceny formalnej zgłoszeń ani dla oceny merytorycznej kandydatów". To zupełnie kuriozalne stanowisko, niezasadne i z gruntu dyskwalifikujące osoby je prezentujące z przyszłych procedur doboru kadr w jakimkolwiek przedsiębiorstwie lub instytucji. W miesiącu listopadzie i grudniu dokonywałem w OZK sp. z o.o. zatrudnienia osób (w wyniku fluktuacji kadry) i świadectwo pracy było dla mnie i członków Komisji, której przewodziłem, dokumentem priorytetowym i obok kwalifikacji merytorycznych wynikających z np. okazanych uprawnień, zaświadczeń, było czynnikiem decydującym na równi z wynikiem rozmowy kwalifikacyjnej, podczas której ustalano min. wysokość wynagrodzenia oraz zakres obowiązków i odpowiedzialność. Procedury które stosowałem były właściwe, etyczne i moralnie zasadne. Dokonaliśmy w naszej ocenie doborów właściwych i następne miesiące potwierdzają ten wybór.
I dalej, na stronie 5 napisano: „Przedłożone przez obu kandydatów (pisownia oryginalna) zaświadczenia o zatrudnieniu zawierają informacje pozwalające ustalić ogólny okres zatrudnienia oraz okres zatrudnienia na stanowisku kierowniczym i stanowią dokumenty w dostateczny sposób potwierdzający staż pracy obu kandydatów"
Kolejne kłamstwo, jeśli mówimy o obydwu kandydatach. Zdarzenia wyżej opisane odnoszą się jedynie do jednego kandydata, którym jest Henryk Baczewski. Dokumentacja tego kandydata jest prawdziwa, wymagana w ogłoszeniu jako wymóg formalny i pełna. Kandydat drugi, Rafał Targoński w zakresie udokumentowania wymaganego stażu pracy, w tym na stanowiskach kierowniczych nie przedstawił żadnej, wymaganej ogłoszeniem i zwyczajami, bezspornej w ujęciu formalnym, dokumentacji. Na tym etapie w stosunki do R. Targońskiego dalsza procedura powinna zostać wstrzymana.
Wymóg ukończenia Studiów Podyplomowych Menedżerskich.
Tutaj sytuacja jest zupełnie klarowna. Pan R. Targoński nie posiada poza standardowym dyplomem studiów magisterskich (z zupełnie przeciętnym wynikiem ich ukończenia) żadnego innego dokumentu mającego zaświadczyć, że po odebraniu dyplomu kiedykolwiek zaglądał do jakiegokolwiek podręcznika. Brutalne ale prawdziwe. Wymóg posiadania ukończonych studiów podyplomowych dotyczył wszystkich wymienionych w ogłoszeniu kierunków wykształcenia, co oczywiste. Coś należało z tym „fantem" zrobić. Napisano: Pan Rafał Targoński jako posiadający wykształcenie ekonomiczne nie był zobowiązany do wykazania się ukończonymi podyplomowymi studiami menedżerskimi (sic!!!!!). I dalej: „Osoba która ukończyła 5-letnie studia magisterskie w zakresie zarządzania przedsiębiorstwem posiada wyższe kwalifikacje niż osoby które ukończyły podyplomowe studia menedżerskie trwające jeden rok lub dwa lata" (sic!!!!).
Autorzy tej nowinki intelektualnej nie zdają sobie sprawy, że wymogiem formalnym przystąpienia do doskonalenia wiedzy i umiejętności na studiach podyplomowych jest posiadanie dyplomu studiów wyższych magisterskich, a niekiedy także udokumentowanego stażu pracy w branży lub dyscyplinie której program doskonalenia podyplomowego dotyczy. Fakt ukończenia studiów magisterskich przez R. Targońskiego był warunkiem dostępu do studiów podyplomowych, a nie odwrotnie.
Nie podlega najmniejszej wątpliwości, że wobec nieprzedstawienia przez Pana R. Targońskiego dokumentu poświadczającego dodatkowe wykształcenie w postaci
ukończonych Studiów Podyplomowych, lub jakiegokolwiek innego dodatkowego wykształcenia, jego kandydatura powinna zostać wyeliminowana z dalszego procedowania konkursowego.
A jak wygląda sprawa z drugim kandydatem, który nie ukończył studiów podyplomowych, ale jednak do postępowania dalszego został dopuszczony. Akt łaski, dobroduszność, niebywała wręcz życzliwość Komisji?.
Kandydat o nazwisku Henryk Baczewski, 35 lat temu przedłożył dysertację naukową, wykonaną po odbyciu czteroletnich studiów doktoranckich, badaniach naukowych dokonanych w Polsce i Królestwie Holandii (w 1974 oraz w 1976 r.) do publicznej obrony, dysertację obronił i uzyskał zatwierdzenie nadanego przez Radę Wydziału Rolniczego stopnia Doktora Nauk Rolniczych zatwierdzonego uchwałą Centralnej Komisji Kwalifikacyjnej d.s Stopni i Tytułów Naukowych PAN. Tematyka badań brzmiała: „Zastosowanie teorii przepływów międzygałęziowych do planowania produkcji w PGR". Badanym „PGR" było Zrzeszenie Rolniczo-Przemysłowe prowadzące działalność na ponad 150 000 ha gruntów rolnych, zatrudniające ok. 15 000 pracowników i posiadające kilkadziesiąt tysięcy różnego rodzaju środków trwałych. Komisja i osoby dokonujące kontroli najprawdopodobniej (co wynika z ich oceny) nie mają śladowej nawet wiedzy na temat teorii przepływów międzygałęziowych (ang. Input-output analysis) za którą jej twórca amerykański profesor W. Leontiev w 1973 roku otrzymał nagrodę Nobla z Ekonomii, za jak określono, wybitne zasługi dla planowania i prognozowania rozwoju gospodarki USA przy użyciu input-output analysis. Planowanie i prognozowanie stanowią istotę „managemement" które jest protoplastą słowa „manager". Oszczędzę dalszych objaśnień.
Autorzy protokołu (i wykonawcy samokontroli) piszą; str. 6: „ukończone studia doktoranckie nie są w stanie zastąpić podyplomowych studiów menedżerskich gdyż są to studia z różnych obszarów wiedzy i dziedzin nauki". Jednak dalej przychylają się łaskawie do opinii, że można je (studia) uznać.
Problem w tym, że autorzy nie chcą wiedzieć, ze w strukturze Wydziału Rolniczego AR-T funkcjonował Instytut Ekonomiki i Organizacji Rolnictwa (protoplasta obecnego Wydziału Nauk Ekonomicznych UWM, gdzie zatrudniony jest Pan P. Merło), zatrudniający wówczas ponad 50 pracowników naukowych, w tym mnie ze stopniem doktora, wśród czterech innych doktorów (1978 rok) i że na Wydziale Rolniczym nauka „chodzenia za pługiem" nie była istotą dydaktyki i badań tam realizowanych.
Autorzy na str. 3 piszą, w zestawie dokumentów Pana Baczewskiego znalazło się, poz. 12: „Zaświadczenie z Wyższej Szkoły Informatyki i Ekonomii TWP w Olsztynie o zatrudnieniu na podstawie umowy cywilno-prawnej w latach 2000, 2001, 2006-2009, i 2011.
Brak umiejętności rozumienia tekstu pisanego wyjaśnia taką interpretację. Istotą tego dokumentu jest zaświadczenie, że dr inż. Henryk Baczewski prowadził w w/w Uczelni wykłady i inne zajęcia na Studiach Podyplomowych. I dalej, że wykładał przedmiot: „Metody oceny projektów gospodarczych", dodam: wg metodologii UNIDO (United Nations Industrial Development Organization), które stanowią „clue" problematyki w USA i światowej ekonomii określanej jako „management". Istotę pojęcia „Management" wyjaśniłem powyżej.
W opinii prawnej Kancelarii Z. Godlewskiego znajdującej się w aktach Kandydata napisano: „Jest oczywistym, iż jeżeli osoba posiadająca stopień naukowy doktora prowadzi zajęcia dydaktyczne z zakresu zarządzania na wyższej uczelni, to spełnia wymagania ukończenia studiów menedżerskich. Osoba taka przechodzi weryfikację Rady Wydziału danej uczelni pod kątem wiedzy z zakresu ekonomii, pod kątem kwalifikacji do prowadzenia zajęć dydaktycznych. Sprzecznym z zasadami logiki byłoby wymaganie, aby wykładowca akademicki był jednocześnie słuchaczem swoich zajęć".
Komisja przyjęła (str. 6.) „za wiarygodne informacje zawarte w opinii prawnej sporządzonej przez radcę prawnego Z. Godlewskiego" „i przychyliła się, do stanowiska, że spełnia ona (pisownia oryginału) wymagania ukończenia studiów menedżerskich".
A ja dodam od siebie, że członkowie Komisji zachowali się zgodnie z „Leninowską definicją dobrego człowieka". Nieprawdaż?
W punkcie 4 ust.9 autorzy protokołu z kontroli piszą o załączeniu przeze mnie dokumentu „Informacja Naczelnika Wydziału Kadr Wysokich Stanowisk Państwowych w departamencie Państwowego Zasobu Kadrowego z dnia 28.09.2007r. O czym może być ta informacja, czy o dacie urodzin?
Jest to po pierwsze: dokument wystawiony przez Kancelarię Prezesa Rady Ministrów o dokonanym wpisie mojej osoby od Państwowego Zasobu Kadrowego. Osoby znajdujące się w tym zasobie mają prawo do zatrudnienia na wysokich stanowiskach bez konieczności przeprowadzania procedur konkursowych. Szefowie prawie wszystkich agencji rządowych są zatrudnieni w oparciu o taki wpis do PZK. Kandydat do funkcji Prezesa OZK mógłby być (w porywach życzliwości) także do sprawowania tej funkcji dopuszczony bez procedur konkursowych, bez złamania prawa i naruszenia dobrych obyczajów. Przemilczano ten szczegół.
Protokół zawiera informację, że żaden z kandydatów nie przedłożył dokumentów potwierdzających znajomość języka angielskiego lub niemieckiego. To prawda, nie przedłożyłem takiego dokumentu. Zamierzałem jednak złożyć Komisji propozycję aby interview odbyło się w języku angielskim, bez użycia tłumaczy. Odrzuciłem tę myśl mając przekonanie, że propozycja (z wiadomych powodów) zostanie odrzucona, a moja inicjatywa zostanie odczytana negatywnie. Następnym razem taką propozycję Komisji złożę.
W notatce służbowej z dnia 24.01.13r. podjąłem wątek „Autorskiej koncepcji funkcjonowania i rozwoju Spółki", którą Kandydaci mieli obowiązek złożyć. Członkowie Rady Nadzorczej dokonujący kontroli prawidłowości działania Komisji Konkursowej nie poświęcili tej kwestii nawet jednego wiersza w tekście. Kierowanie i menedżerska przewidywalność zdarzeń gospodarczych w OZK sp. z o.o. jest na ten czas priorytetem. Od zachowań oraz podjętych działań przez Prezesa Spółki, warunkach otoczenia gospodarczego i politycznego oraz podejmowanych działań przez konkurencyjny podmiot gospodarczy prowadzący swoją działalność w oparciu i kapitały niemieckie, będzie zależała najbliższa przyszłość OZK. Już za miesiąc Przewodniczący Rady Nadzorczej OZK określi prawdopodobieństwo, a w tydzień po rozstrzygnięciu przetargów na odbiór i zagospodarowanie odpadów komunalnych w Olsztynie, określi dokładny termin przewidujący postawienie Spółki w stan upadłości.
Z uwagi na wysoką wartość księgową Spółki (ponad 21 mln PLN) możliwa będzie upadłość mająca na celu zawarcie układu tzw. układowa. Nie można wykluczyć także upadłości likwidacyjnej na wzór spółki Metromex S.A. ostatniego pracodawcy Pana R. Targońskiego.
Warto w tym miejscu podkreślić, że Spółka okres gospodarczy 2012 zakończyła wynikiem dodatnim (wg stanu ksiąg na dzień 11.02.2013r.), posiada zabezpieczenia w gotówce możliwe do wykorzystania „od ręki" (lokaty bankowe, jednostki udziałowe, FR, w kwocie 1 469 241, 75 PLN, (750 000,00 lokata bankowa, 431 241,75 FR, ponad 288 000.00 j.u. FIO) co przy liczącej 77 osób załodze może skutecznie chronić Spółkę przez kilka kolejnych miesięcy. Zjadanie „własnego ogona" daje jednak krótkotrwale efekty. Przypomnę, ze w okresie od 01.10.12 do 31.12.12 Spółka pod moim kierownictwem poprawiła wynik finansowy netto o ok. 170 000 PLN. Szanse rozwojowe przed Spółką bezspornie istniały.
Napisałem w notatce o koncepcji Pana R. Targońskiego zmieszczonej na jednej stronie kartki formatu A-4 że: „Mam świadomość, że formułę E=mc² napisano na połowie takiej kartki". Jestem jednak zaniepokojony zawartą w koncepcji Pana R. Targońskiego przyszłością OZK sp. z o.o., a ściślej brakiem jakichkolwiek propozycji. Ciekawi mnie np.; reakcja Komisji w stosunku do kandydata który przyszedłby na interwiew w stanie kompletnego upojenia alkoholem lub środkiem odurzającym. Prezentacja w/w „koncepcji" jest zjawiskiem z podobnej bajki. Dlaczego procedurę, zwaną wyborem kontynuowano?
W notatce z dnia 24.01.13r. podjąłem sprawę zawarcia umowy z panem R. Targońskim dokonanej w dniu 31.12.12r. przez wiceprzewodniczącego Rady Nadzorczej Pana P. Merło. Umowę zawarto bez określenia w niej wysokości zapłaty za wykonywaną pracę. Bezspornym jest, że umowę podpisano w dniu 31.12.12r. zaś uchwałę NWZW o wysokości wynagrodzenia Prezesa OZK podjęto w dniu 02.01.13r. W tej kwestii zwróciłem się do Okręgowej Inspekcji pracy w Olsztynie o dokonanie kontroli w w/w kwestii. Moim zamiarem było uniknięcie sytuacji, gdy Prezes Spółki jest zatrudniony w oparciu o nieważną umowę o pracę. Odpowiedź którą uzyskałem z OIP nie upoważnia do stwierdzenia że umowa nie posiada wady prawnej. Kuriozum samym w sobie jest, ze na pismo Przewodniczącego Rady Nadzorczej przyszła imienna odpowiedź adresowana na nazwisko asystentki zarządu, która nie była w żaden sposób do tej roli umocowana.
Osobiście uważam, że nie jest możliwym znalezienie w obszarze pomiędzy Bugiem a Odrą prawnika który umową o pracę zawartą w formie pisemnej bez określenia w niej wielkości zapłaty za pracę uznałby za pozbawioną wady prawnej, najdelikatniej rzecz ujmując.
Uwagi końcowe
W odniesieniu do zawartych w protokole wniosków końcowych, w złożonym Votum Separatum stwierdzam, że:
Postępowanie kwalifikacyjne na stanowisko Prezesa Zarządu OZK sp. z o.o. zostało przeprowadzone z naruszeniem prawa oraz wszelakich norm etycznych i zachowań moralnych.
Komisja Konkursowa poprzez fakt głosowania nad wyłonieniem kandydata na Prezesa OZK wykazała, ze w istocie dokonała wyboru kandydata pomimo faktu iż trzech jej członków (w tym pełniący obowiązki jej Przewodniczącego i Sekretarza) nie byli członkami Rady Nadzorczej. Podtrzymuję swoją oceną postępowania jej członków zawartą w notatce służbowej z dnia 24.01.13r. i wręcz zachęcam do ścigania mojej osoby z art. 212 §1kk, czym jestem zastraszany w protokóle. Posiadam kompletną wiedzę w zakresie istoty, uwarunkowań i zamiarów realizowanych w procedurze wyboru Prezesa OZK. Sala sądowa byłaby dobrym miejscem do uwolnienia tej wiedzy. Nadmienić trzeba, że decyzją jednego z członków Komisji Konkursowej nagrania dźwiękowe z posiedzeń w/w Komisji zostały zniszczone. Fakt ten utrudnia dojście do prawdy ale go nie wyklucza. Podtrzymuję, że procedura wyboru Prezesa OZK była próbą ominięcia przepisów prawa.
Tylko jedna oferta złożona w procesie wyboru kandydata na prezesa OZK była ofertą właściwie przygotowaną. Zawierała pełną dokumentację, rzetelnie zgromadzoną i wiarygodną. Ofertę zgodna z wymaganą procedurą złożył Pan Dr inż. Henryk Baczewski.
Umowa o pracę zawarta z Prezesem Zarządu Panem R. Targońskim jest obarczona wadą prawną. Niewykluczone, że jest nieważna z mocy prawa.
Uchwała Rady Nadzorczej nr 33/2012 w sprawie powołania Pana R. Targońskiego na Prezesa Zarządu jest nieważna. Jest ona typowym ominięciem prawa. Członkowie Rady Nadzorczej w składzie Komisji Konkursowej w której 3 osoby nie były członkami tego gremium głosowali nad wskazaniem Pana R. Targońskiego na stanowisko Prezesa Zarządu OZK sp. z o.o. Dwóch członków Rady Nadzorczej którzy uczestniczyli w poprzednio omówionym głosowaniu, powtórzyło głosowanie udając, że wyboru dokonała Rada Nadzorcza. W głosowaniu w składzie Komisji Konkursowej członkowie Rady Nadzorczej głosowali za wyborem Pana R. Targońskiego na Prezesa Zarządu. (wynik głosowania: 5 „za" 0 „przeciwko" i 0 „wstrzymujących się". Pozostaje zadać pytanie: czy członkowie Rady Nadzorczej w przeciągu kilkunastu minut pomiędzy głosowaniami mogli posiąść dodatkową wiedzę powodująca zmianę ich postawy? Nie, takiej możliwości nie było. Zatem w istocie wybór został dokonany podczas głosowania Komisji Konkursowej nieupoważnionej do dokonywania wyboru Prezesa Zarządu OZK sp. z o.o. w Olsztynie.
Powyższe uzasadnienie jest przesłanką aby uznać wybór Pana R. Targońskiego na funkcję Prezesa OZK sp. z o.o. w Olsztynie za nieważny, dokonany z naruszeniem prawa i zasad etycznych oraz moralnych obowiązujących w kraju gdzie obowiązują zasady państwa prawnego.
Dr inż. Henryk Baczewski
Przewodniczący Rady Nadzorczej OZK sp. z o.o. w Olsztynie
Załączniki:
Notatka służbowa z dnia 11 grudnia 2012r.
Pismo z dnia 19 grudnia 2012 r. (OZK-DOZ/8870/2012
Notatka służbowa z dnia 24 stycznia 2013r.
Pismo do Prezydenta z dnia 01 lutego 2013 w sprawie konieczności dokonania obiektywnej i bezstronnej weryfikacji prac Komisji Konkursowej przez organ niezależny i zewnętrzny.
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Panie Przewodniczący,
zgodnie ze stanowiskiem obsługi prawnej Spółki informuje ,że dokumenty,
które wskazał Pan jako załączniki do Votum Separatum stanowią dokumenty
wewnętrzne Spółki. Przewodniczący Rady Nadzorczej nie jest uprawniony
do dysponowania nimi i wydawania na zewnątrz. Zgodnie z opinią obsługi
prawnej Spółki udostępnienie tych dokumentów osobom trzecim jednoosobowo
przez Przewodniczącego Rady Nadzorczej jest niezgodne z przepisami prawa
oraz postanowieniami umowy Spółki. W związku z powyższym proszę o
informacje dotyczące dalszego postępowania z Votum Separatum.
Z poważaniem
Eliza Cieślewicz
Asystent Zarządu
Olsztyński Zakład Komunalny sp. z o.o.
Czytaj więcej: Votum Separatum do uchwały Rady Nadzorczej OZK
Załącznik do uchwały Rady Nadzorczej nr 5/2013 z dnia 14 lutego 2013r.
W odpowiedzi na pismo z dnia 24 stycznia 2013r. Rada Nadzorcza OZK niniejszym informuje, że ustawa z dnia 6 września 2001r. o dostępie do informacji publicznej (zwana dalej jako u.d.i.p.) przyznaje każdemu prawo do dostępu do informacji publicznej rozumianej jako prawo do dostępu do wiadomości, wiedzy o sprawach publicznych. Prawo do informacji w rozumieniu u.d.i.p. to prawo do uzyskania określonych wiadomości o sprawach publicznych, nie oznacza ono uprawnienia do dysponowania określonym nośnikiem informacji (np. dokumentem). Prawo wglądu do dokumentów urzędowych oznacza zatem prawo do zapoznania się z ich treścią, a nie prawo dysponowania samym dokumentem.
Ponadto dokumenty, o których udostępnienie Pan prosi tj. kwestionariusz osobowy, list motywacyjny, świadectwa ukończenia studiów, dokumenty potwierdzając staż pracy zawierają dane osobowe, podlegające ochronie na podstawie ustawy z dnia 29 sierpnia 1997r. o ochronie danych osobowych. Wobec powyższego w/w dokumenty nie mogą być powielone i przekazane do Pańskiej dyspozycji.
Rada Nadzorcza nie jest w posiadaniu nagrania elektronicznego z posiedzenia Komisji Konkursowej.
Realizując zapisy ustawy o dostępie do informacji publicznych Rada Nadzorcza udziela odpowiedzi na zadane przez Pana pytania:
Kto polecił zredagować Ogłoszenie Rady Nadzorczej Olsztyńskiego Zakładu Komunalnego sp. z o.o. o postępowaniu kwalifikacyjnym na stanowisko Prezesa zarządu Spółki?
Ogłoszenie Rady Nadzorczej zostało zredagowane a następnie przyjęte przez Radę Nadzorczą OZK sp. z o.o.
Dlaczego osoba (osoby) zlecająca redakcję OGŁOSZENIA, ustalając w pkt. 1.1. 1) wymóg pracy na stanowisku kierowniczym w podmiotach działających w oparciu o Kodeks spółek handlowych, eliminował z grona kandydatów osoby, które zdobywali swoje doświadczenie poza spółkami prawa handlowego, natomiast nie eliminował pana Rafała Targońskiego, absolwenta już nieistniejącego Wydziału Marketingu i Zarządzania UWM, zlikwidowanego po utraceniu prawa do nadawania stopni naukowych?
Zgodnie z pkt 1.1.1) Ogłoszenia o postępowaniu kwalifikacyjnym na stanowisko Prezesa Zarządu Spółki, które ukazało się w Gazecie Olsztyńskiej w dniu 13.12.2012r. „kandydat na prezesa zarządu spółki powinien spełniać następujące wymagania formalne: co najmniej 8 - letni staż pracy, w tym co najmniej 3 lata na stanowisku kierowniczym". Powyższy wymóg formalny dopuszczał do udziału w postępowaniu kwalifikacyjnym osoby, które posiadały doświadczenie w sprawowaniu funkcji kierowniczych w spółkach prawa handlowego oraz innych podmiotach niezależenie od ich formy prawnej.
Dlaczego osoba (osoby) zlecająca redakcję OGŁOSZENIA, ustalając w pkt. 1.1. 6) wymagania dotyczące wykształcenia kazała podać, iż kandydat ma mieć kierunek studiów ekonomiczny/ prawniczy lub techniczny. Zapis ten eliminował z konkursu absolwentów Wydziału Kształtowania Środowiska i Rolnictwa ze specjalizacją "Ochrona Środowiska" UWM oraz jego poprzedniczki Wydziału Rolniczego byłej ART, a więc osoby z kadry zarządzającej OZK Spółka z o.o., natomiast nie eliminował pana Rafała Targońskiego, absolwenta już nieistniejącego Wydziału Marketingu i Zarządzania UWM, zlikwidowanego po utraceniu prawa do nadawania stopni naukowych?
Zgodnie z pkt 1.1.6) Ogłoszenia o postępowaniu kwalifikacyjnym na stanowisko Prezesa Zarządu Spółki, które ukazało się w Gazecie Olsztyńskiej w dniu 13.12.2012r. „kandydat na prezesa zarządu spółki powinien spełniać następujące wymagania formalne: wykształcenie wyższe ekonomiczne lub prawnicze lub techniczne lub inne...". Powyższy wymóg formalny nie prowadził do wyeliminowania konkursu osób, które ukończyły Wydział Kształtowania Środowiska i Rolnictwa jak również absolwentów Wydziału Rolniczego Akademii Rolniczo - Technicznej im Michała Oczapowskiego w Olsztynie.
Pan Rafał Targoński nie jest absolwentem Wydziału Marketingu i Zarządzania UWM. Wydział o tej nazwie nigdy nie funkcjonował w strukturach Uniwersytetu Warmińsko - Mazurskiego w Olsztynie.
Czym osoba (osoby) zlecająca redakcję OGŁOSZENIA kierowała się ustalając dla kandydatów wymóg co najmniej 8 lat pracy (a nie mniejszy lub większy)? Czy chodziło o dopasowanie stażu pracy do osoby pana Rafała Targońskiego?
Ustalając wymóg co najmniej ośmioletniego stażu pracy Rada Nadzorcza uznała, że jest to okres niezbędny a zarazem wystarczający do pełnienia funkcji Prezesa Zarządu.
Czym osoba (osoby) zlecająca redakcję OGŁOSZENIA kierowała się ustalając dla kandydatów wymóg co najmniej 3 lat pracy na stanowiskach kierowniczych (a nie mniejszy lub większy)? Czy chodziło o dopasowanie stażu pracy na stanowisku kierowniczym do osoby pana Rafała Targońskiego?
Ustalając wymóg co najmniej trzyletniego stażu pracy na stanowisku kierowniczym Rada Nadzorcza uznała, że jest to okres niezbędny a zarazem wystarczający do nabycia doświadczenia i umiejętności potrzebach w zarządzaniu przedsiębiorstwem.
Dlaczego wymogi wobec kandydatów zostały zmienione (skreślenie wymogu pracy na stanowisku kierowniczym w podmiotach działających w oparciu o Kodeks spółek handlowych w pkt 1.1.1; dopisanie do pkt 1.1.6 słów „lub inne")? Kto o tych zmianach zadecydował?
Wymogi stawiane kandydatom na Prezesa Zarządu zostały określone przez Radę Nadzorczą i opublikowane w Ogłoszeniu o postępowaniu kwalifikacyjnym na stanowisko Prezesa Zarządu Spółki, które ukazało się w Gazecie Olsztyńskiej w dniu 13.12.2012r.
Kto polecił zredagować Regulamin Postępowania Kwalifikacyjnego na stanowisko Prezesa Zarządu Olsztyńskiego Zakładu Komunalnego sp. z o.o. w Olsztynie?
Regulamin Postępowania Kwalifikacyjnego na stanowisko Prezesa Zarządu Olsztyńskiego Zakładu Komunalnego sp. z o.o. w Olsztynie został zredagowany i przyjęty przez Radę Nadzorczą z jej własnej inicjatywy.
Dlaczego Regulaminu Postępowania Kwalifikacyjnego na stanowisko Prezesa Zarządu Olsztyńskiego Zakładu Komunalnego sp. z o.o. w Olsztynie nie zredagowała Rada Nadzorcza OZK?
Regulamin Postępowania Kwalifikacyjnego na stanowisko Prezesa zarządu Olsztyńskiego Zakładu Komunalnego sp. z o.o. w Olsztynie został zredagowany przez Radę Nadzorczą. W pracach nad projektem w/w Regulaminu Rada Nadzorcza korzystała z pomocy radców prawnych. Regulamin został przyjęty na posiedzeniu Rady Nadzorczej w dniu
Dlaczego Komisję Konkursową powołał prezydent miasta Olsztyna pan Piotr Grzymowicz, a Rada Nadzorcza OZK tylko potwierdziła uchwałą to powołanie, gdy w Regulaminie Postępowania Kwalifikacyjnego par. 3 ust. 1 czytamy: postępowanie kwalifikacyjne przeprowadza Rada Nadzorcza, za pośrednictwem Komisji Konkursowej, powołanej uchwałą Rady Nadzorczej?
Prezydenta Miasta Olsztyna Pan Piotr Grzymowicz nie powołał Komisji Konkursowej, zaś Rada Nadzorcza nie podjęła uchwały o potwierdzeniu powołania Członków Komisji Konkursowej. Komisja Konkursowa została powołana przez Radę Nadzorczą w dniu 17.12.2012r. (uchwała nr 30/2012).
Czy zgłoszenie kandydata na stanowisko prezesa OZK pana Rafała Targońskiego zawierało wszystkie wymagane dokumenty, a w szczególności:
czy zawierało AUTORSKĄ KONCEPCJĘ FUNKCJONOWANIA I ROZWOJU SPÓŁKI? Jeśli tak, to proszę o udostępnienie skanu tej koncepcji. Jeśli nie, to dlaczego oferta pana Rafała Targońskiego nie została odrzucona przez Komisję Konkursową z powodów formalnych?
czy zawierało ŚWIADECTWA PRACY w rozumieniu art. 97.§1 kodeksu pracy? Jeśli tak, to proszę o udostępnienie skanu tych świadectw. Jeśli nie, to dlaczego oferta pana Rafała Targońskiego nie została odrzucona przez Komisję Konkursową z powodów formalnych?
czy przedstawione Świadectwo Pracy zawierało informacje określone w przepisach kodeksu pracy art. 97.§ 2, oraz rozporządzeniu Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z dnia 15 maja 1996 r. w sprawie szczególnej treści świadectwa pracy oraz sposobu i trybu jego wydawania i prostowania (Dz. U. nr 60, poz. 282), a więc czy dokument ten zawierał informacje o: okresie i rodzaju wykonywanej pracy, zajmowanych stanowiskach, trybie rozwiązania stosunku pracy albo okoliczności wygaśnięcia tego stosunku, a także wymiar czasu pracy pracownika w czasie trwania stosunku pracy?
Zgłoszenie Pana Rafała Targońskiego zawierało wszystkie dokumenty potwierdzające wymagania stawiane kandydatom na Prezesa Zarządu, określone w Ogłoszeniu o postępowaniu kwalifikacyjnym. Pan Rafał Targoński przedłożył m.in. autorską koncepcję funkcjonowania i rozwoju Spółki oraz dokumenty potwierdzające ośmioletni okres zatrudnienia, w tym trzyletni okres zatrudnienia na stanowisku kierowniczym. Wiarygodność dokumentów przedstawionych przez Pana Rafała Targońskiego nie budzi wątpliwości, nie zachodzą żadne przesłanki podważające prawdziwość informacji w nich zawartych.
Proszę o podanie, gdzie był zatrudniony pan Rafał Targoński (nazwa firmy), w jakim okresie, jaki rodzaj pracy wykonywał, w jakim wymiarze czasu pracy, jakie zajmował stanowiska oraz jaki był tryb rozwiązania stosunku pracy albo okoliczności wygaśnięcia tego stosunku?
Pan Rafał Targoński udokumentował ośmioletni okres zatrudniania. Ostatnio był zatrudniony w Metromex S.A. w Olsztynie na stanowisku Dyrektora ds. Marketingu w pełnym wymiarze czasu pracy.
Informacje dotyczące trybu rozwiązania stosunku pracy albo wygaśnięcia tego stosunku nie były badane przez Radę Nadzorczą gdyż zgodnie z treścią ogłoszenia nie miały one znaczenia dla oceny formalnej zgłoszenia złożonego przez kandydata.
Jakim wykształceniem wylegitymował się pan Rafał Targoński (dyplom jakiej uczelni przedłożył, jaki kierunek studiów, temat pracy magisterskiej, ocena końcowa na dyplomie ukończenia studiów?
Pan Rafał Targoński posiada wykształcenie wyższe magisterskie, ukończył 5 - letnie studnia magisterskie na kierunku zarządzenie i marketing w zakresie zarządzenie przedsiębiorstwem na Wydziale Zarządzania Uniwersytetu Warmińsko - Mazurskiego w Olsztynie.
Informacje dotyczące tematu pracy magisterskiej, oceny końcowej na dyplomie ukończenia studiów nie były badane przez Radę Nadzorczą, gdyż zgodnie z treścią ogłoszenia nie miały one znaczenia dla oceny merytorycznej kandydatów na Prezesa Zarządu.
Jakie podyplomowe studia menedżerskie ukończył Pan Rafał Targoński, gdzie, na jakiej uczelni?
Pan Rafał Targoński nie przedstawił dyplomu ukończenia podyplomowych studiów menedżerskich. Ukończył 5 - letnie studia magisterskie na kierunku zarządzanie i marketing o specjalności zarządzenie przedsiębiorstwem.
Czy kandydaci przedstawili dokumenty potwierdzające znajomość języka angielskiego lub niemieckiego? Jeśli tak, to jakie dokumenty przedstawił pan dr inż. Henryk Baczewski, a jakie pan mgr Rafał Targoński?
Żaden z kandydatów nie przedstawił dokumentów potwierdzających znajomość języka angielskiego lub niemieckiego.
Ile punktów zdobyli kandydaci za:
wiedzę o działalności podmiotów świadczących usługi w zakresie odbioru i składowania odpadów komunalnych i nieczystości, utrzymania czystości w mieście, ze szczególnym uwzględnieniem wykonania tych zadań w Olsztynie?
znajomość zagadnień związanych z zarządzaniem i kierowaniem zespołami pracowników,
znajomość zasad funkcjonowania spółek prawa handlowego,
wiedzę w zakresie organizowania procesów usługowych,
kwalifikacje i doświadczenie zawodowe niezbędne do wykonywania funkcji prezesa zarządu spółki,
koncepcję funkcjonowania i rozwoju Spółki,
umiejętność prezentacji wiedzy oraz komunikatywność werbalną i pisemną.
W postępowaniu kwalifikacyjnym kandydaci zdobyli w poszczególnych kategoriach następujące ilości punktów:
za wiedzę o działalności podmiotów świadczących usługi w zakresie odbioru i składowania odpadów komunalnych i nieczystości, utrzymania czystości w mieście, ze szczególnym uwzględnieniem wykonania tych zadań w Olsztynie (w zakresie od 0 pkt do 5 pkt) :
Pan Henryk Baczewski - pkt 3,4
Pan Rafał Targoński - pkt 2,0
za znajomość zagadnień związanych z zarządzaniem i kierowaniem zespołami pracowników (w zakresie od 0 pkt do 5 pkt):
Pan Henryk Baczewski - pkt 2,2
Pan Rafał Targoński - pkt 3,8
za znajomość zasad funkcjonowania spółek prawa handlowego ze szczególnym uwzględnieniem spółek z udziałem jednostek samorządu terytorialnego zasada wynagradzania w spółkach z udziałem jednostek samorządu terytorialnego, ograniczeń prowadzenia działalności gospodarczej przez osoby pełniące funkcje publiczne oraz znajomość zasad nadzoru właścicielskiego nad spółkami (w zakresie od 0 pkt do 5 pkt):
Pan Henryk Baczewski - pkt 3,6
Pan Rafał Targoński - pkt 3,2
za wiedzę w zakresie organizowania procesów usługowych (w zakresie od 0 pkt do 5 pkt):
Pan Henryk Baczewski - pkt 2,2
Pan Rafał Targoński - pkt 3,4
za kwalifikacje i doświadczenie zawodowe niezbędne do wykonywania funkcji prezesa zarządu spółki (w zakresie od 0 pkt do 5 pkt):
Pan Henryk Baczewski - pkt 2,8
Pan Rafał Targoński - pkt 4,4
za umiejętność prezentacji wiedzy oraz komunikatywność werbalną i pisemną (w zakresie od 0 pkt do 5 pkt):
Pan Henryk Baczewski - pkt 1,6
Pan Rafał Targoński - pkt 4,6
za koncepcję funkcjonowania i rozwoju Spółki w zakresie od 0 pkt do 10 pkt):
Pan Henryk Baczewski - pkt 5,8
Pan Rafał Targoński - pkt 2,6
W postępowaniu kwalifikacyjnym Pan Henryk Baczewski zdobył łącznie 21,6 pkt zaś Pan Rafał Targoński 24 pkt.
Czy członkowie Komisji Konkursowej, Pan Wiceprezydent Bogusław Szwedowicz - Przewodniczący Komisji, Pani Halina Mikulska-Bojarska, Sekretarz Urzędu Miasta - Sekretarz Komisji, Pan Zdzisław Zdanowski - Dyrektor Wydziału Środowiska UM - członek Komisji, nie będący członkami Rady Nadzorczej OZK sugerowali członkom Rady Nadzorczej: Wiceprzewodniczącemu Rady, Panu Piotrze Merło i Sekretarzowi Rady, Pani Joannie Żejmo, że prezesem musi zostać Pan Rafał Targoński (proszę to stwierdzić na podstawie nagrania elektronicznego posiedzenia Komisji Konkursowej, z zacytowaniem wypowiedzi, które wskazują na takie sugerowanie bądź przeciwnie - wypowiedzi zostawiające całkowitą swobodę Radzie Nadzorczej)?
Członkowie Komisji Konkursowej: Pan Bogusław Szwedowicz, Pani Halina Mikulska-Bojarska oraz Pan Zdzisław Zdanowski nie sugerowali członkom Rady Nadzorczej tj. Panu Pawłowi Merło - Zastępcy Przewodniczącego Rady Nadzorczej i Pani Joannie Żejmo - Sekretarzowi Rady Nadzorczej, który z kandydatów ma zostać Prezesem Zarządu. Rada Nadzorcza podjęła samodzielną i suwerenną decyzję o powołaniu Pana Rafała Targońskiego na Prezesa Zarządu Spółki. Wybór Pana Rafała Targońskiego na Prezesa Zarządu został dokonany w wyniku głosowania tajnego na posiedzeniu Rady Nadzorczej w dniu 28 grudnia 2012r.
Czy głosowanie Komisji Konkursowej było jawne czy tajne?
Ocena merytoryczna każdego z kandydatów, który był oceniany indywidualnie przez każdego z Członków Komisji Konkursowej, została przeprowadzona w sposób tajny. Po przeprowadzeniu oceny merytorycznej dokonano zliczenia punktów uzyskanych przez obu kandydatów w poszczególnych kategoriach, a następnie na tej podstawie ustalono łączną liczbę punktów uzyskanych przez każdego kandydata w postępowaniu kwalifikacyjnym. Największą liczbę punktów zdobył Pan Rafał Targoński. Wobec powyższego Komisja Konkursowa podjęła uchwałę w sprawie przedstawienia Radzie Nadzorczej Pana Rafała Targońskiego, który uzyskał największą liczbę punktów, jako kandydata na Prezesa Zarządu.
Czy w umowie o pracę podpisanej z panem Rafałem Targońskim 31 grudnia 2012 roku została określona wysokość wynagrodzenia? Jeśli nie, to dlaczego? Czy w świetle obowiązujących przepisów kodeksu pracy, taka umowa o pracę bez określenia wynagrodzenia jest ważna?
W umowie o pracę zawartej z Prezesem Zarządu Rafałem Targoński w dniu 31 grudnia 2012r. nie określono kwoty wynagrodzenia. Zgodnie z art. 6 ust 2 ustawy z dnia 3 marca 2000 r. o wynagradzaniu osób kierujących niektórymi podmiotami prawnymi, organem właściwym do ustalania wynagrodzenia miesięcznego prezesów spółek prawa handlowego, w których udział jednostek samorządu terytorialnego przekracza 50% kapitału zakładowego lub 50% liczby akcji jest zgromadzenie wspólników albo walne zgromadzenie akcjonariuszy. Z powołanym przepisem prawa korespondują postanowienia Umowy Spółki (§ 20 ust. 2 pkt 16), zastrzegające ustalenia wynagrodzenia członków Zarządu do wyłącznej kompetencji Zgromadzenia Wspólników. Wobec powyższego w dniu 2 stycznia 2013r. Nadzwyczajne Zgromadzenie Wspólników podjęło uchwałę nr 3/2013 w sprawie ustalenia wynagrodzenia Prezesa Zarządu. Umowa o pracę zawarta z Prezes Zarządu Panem Rafałem Targońskim w dniu 31.12.2012r. jest ważna, co zostało potwierdzone przez Państwową Inspekcję Pracy Okręgowy Inspektorat Pracy w Olsztynie (pismo z dnia 28 stycznia 2013r.)
Czy ktoś z zarządu miasta lub dyrektor Wydziału Środowiska zamierzał zlecić spółce OZK organizację przetargów na odbiór i zagospodarowanie odpadów na mocy nowej ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach, która wchodzi w życie 1 lipca 2013 roku?
Rada Nadzorcza nie posiada informacji czy Dyrektor Wydziału Środowiska zamierzał zlecić spółce OZK organizację przetargów na odbiór i zagospodarowanie odpadów na mocy znowelizowanej ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach.
Gmina Olsztyn nie posiada organu ani jednostki organizacyjnej o nazwie „zarząd miasta".
Jeśli tak, to, czy celem tej decyzji było wyeliminowanie spółki OZK z udziału w przetargach?
Według informacji, które posiada Rada Nadzorcza nie zostały podjęte żadne decyzje, których celem było wyeliminowanie Spółki z udziału w przetargach.
Co spowodowało, iż zarząd miasta wycofał się z tej decyzji, by to Spółka OZK organizowała przetargi?
Gmina Olsztyn nie posiada organu ani jednostki organizacyjnej o nazwie „zarząd miasta". Z tego powodu „zarząd miasta" nie mógł podjąć a następnie wycofać się z jakiekolwiek decyzji.
Czy Spółka OZK stanie do przetargów na odbiór odpadów?
Zgodnie z informacją udzieloną przez Prezesa Zarządu podczas ostatniego posiedzenia Rady Nadzorczej Spółka będzie uczestniczyła w postępowaniach przetargowych na odbiór odpadów na terenie Olsztyna.
Czy Spółka OZK będzie realizować:
- modernizację linii technologicznej? Jeśli tak, to jaką kwotę na ten cel zamierza przeznaczyć? Jak ta modernizacja ma się do projektu budowy Zakładu Unieszkodliwiania Odpadów w Tracku?
- budowę Punktu Dobrowolnego Gromadzenia Odpadów? Jeśli tak, to jaką kwotę na ten cel zamierza przeznaczyć? Jak tak, to jak budowa PDGO przez ZOK ma się do projektu spółki ZGOK budowy PDGO?
Olsztyński Zakład Komunalny sp. z o.o. planuje rozwijać swoją działalność i w miarę możliwości finansowych inwestować w modernizację zakładu. Spółka stara się pozyskiwać środki na rozwój działalności m.in. został złożony wniosek do Narodowym Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej o dotację na przedsięwzięcie pn. "Budowa wzorcowego centrum selektywnego zbierania odpadów z możliwością zastosowania działań demonstracyjno-edukacyjnych w zakresie nowoczesnych technologii zbiórki i selekcji odpadów w Olsztyńskim Zakładzie Komunalnym". Celem inwestycji jest ograniczenie ilości odpadów komunalnych gromadzonych na składowisku oraz upowszechnianie wzorcowych rozwiązań w zakresie selektywnego zbierania odpadów.
Czy rewitalizacja zabytkowego dworku przy ul. Trackiej 15 w Olsztynie Spółka OZK zamierza dokonać z własnych środków czy też pozyskać na ten cel zewnętrzne finansowanie?
Decyzja w sprawie finansowania rewitalizacji zabytkowego dworku przy ul. Trackiej 15 w Olsztynie nie została jeszcze podjęta. W przypadku możliwości pozyskania na ten cel środków ze źródeł zewnętrznym Spółka będzie ubiegała się o tego rodzaju dofinansowanie.
Czy Rada Nadzorcza Spółki OZK dopuszcza możliwość likwidacji (sprzedaży) spółki OZK? Jeśli tak, to jakie byłyby powody takiej decyzji?
Zgodnie z przepisami kodeksu spółek handlowych Rada Nadzorcza nie jest organem uprawnionym do rozwiązania Spółki i przeprowadzenia postępowania likwidacyjnego. Pytanie o powody takiej decyzji jest zatem bezprzedmiotowe.
Rada Nadzorcza OZK sp. z o.o. nie posiada informacji pozwalających na udzielenie odpowiedzi na pytania dotyczące ZGOK Sp. z o.o.
Czytaj więcej: Załącznik do uchwały Rady Nadzorczej nr 5/2013j
Ta strona używa plików Cookies. Dowiedz się więcej o celu ich używania i możliwości zmiany ustawień Cookies w przeglądarce.
Dlaczego działacze pisowcy z Olsztyna to zakompleksieni i zacietrzewieni nawiedzeni złośliwcy?
...
https://kresy.pl/wydarzenia/regiony/polska-regiony/ekshumacje-w-puznikach-ukrainska-propozycja-identyfikacji-moze-zmienic-liczbe...