
Przypomnę, że w tekście publikowanym w „Debacie” pt. „Barbarzyńcy w ogrodzie” ujawniłem, że inwestor bezprawnie zaprojektował w fosie Zamku Biskupów Warmińskich hotelowy parking. Dyrektor Muzeum Warmii i Mazur, który nie chciał wyrazić zgody na to bezprawie miał zostać odwołany z funkcji przez zarząd województwa. Jednak po demonstracji ulicznej pracowników Muzeum i publikacji w „Debacie”, a także interwencji pani poseł Lidii Staroń, dyrektor pozostał na stanowisku, a inwestor podpisał porozumienie z Muzeum, w którym zobowiązał się uszanować najcenniejszy zabytek architektoniczny Warmii i Mazur i nie zamieniać go w zaplecze swojego hotelu.
O temperaturze wody w odwiercie (24 st. C na głębokości ok. 900 m) poinformowałem natychmiast czytelników Portalu. Natomiast z informacją, na temat tego, co ujrzałem na Zamku Biskupów Warmińskich, czekałem na powrót z urlopu dyrektorka Janusza Cygańskiego (do 18 sierpnia), żeby mieć jasność, czy to co zobaczyłem, odbywa się za zgodą dyrekcji Muzeum. 23 lipca trafiłem w Hotelu „Krasicki” na słodką imprezę, prezentację czekoladowych wyrobów z udziałem władz regionu. Właściciel hotelu Andrzej Dowgiałło nie rozstawał się z marszałkiem Jackiem Protasem i szefem Platformy Obywatelskiej na Warmię i Mazury, w jednej osobie, co widać na załączonym u góry zdjęciu. Ale nie słodycze zwróciły moją uwagę. W szok wprawił mnie widok fosy zamkowej zastawionej autami pracowników hotelu i gości imprezy, w tym właściciela hotelu i jego gości, olsztyńskich VIP-ów.

Zadzwoniłem do pani Eleonory Protas. Odmówiła rozmowy. Wysłałem więc 25 lipca pytania mailem (pytania poniżej). Do dzisiaj bez odpowiedzi. Wysłałem też tego samego dnia 25 lipca pytania do marszałka Jacka Protasa (pytania poniżej). Z tym samym rezultatem. Zresztą marszałek Jacek Protas już dawno postawił się ponad prawem. Nie uznaje ani Ustawy o dostępie do informacji publicznej, ani Ustawy Prawo Prasowe i od grudnia 2010 roku nie reaguje ani na moje prośby o wywiad, ani nie odpowiada na maile z pytaniami: w sprawie budowy term w Lidzbarku Warmińskim, w sprawie budowy lotniska w Szymanach i blokowania prywatnemu inwestorowi budowy lotniska w Wilkowie.
Zdesperowany milczeniem marszałka, wysłałem 2 sierpnia pismo do dyrektorki programu Fundacji „Batorego” - Przeciw Korupcji, pani Grażyny Kopińskiej (odpowiedź poniżej) oraz tego samego dnia do pani minister Julii Pitery (odpowiedź poniżej). Przyznam, że błyskawiczna odpowiedź z gabinetu pani minister pozytywnie mnie zaskoczyła. Chociaż nie spodziewam się jakiś spektakularnych efektów (wszak partyjny kruk partyjnemu krukowi oka nie wykole, jak tego dowiodła sprawa posła PO Mirona Sycza, którego kontrola oczyściła z wszelkich zarzutów), to przynajmniej sprawa ujrzała światło dzienne.
Piszę ten tekst pierwszy dzień po powrocie do Olsztyna z urlopu (22 sierpnia) i od razu miła niespodzianka: olsztyński dodatek do „GW” informuje, że pani minister Julia Pitera skontroluje marszałka Jacka Protasa, w kontekście Hotelu „Krasicki”. Co prawda „GW” skrzętnie pomija*, co, a raczej kto zawiadomił panią minister, ale najważniejsze, że opinia publiczna dowiedziała się o tym, co dzieje się w Lidzbarku Warmińskim, rodzinnym mieście marszałka Jacka Protasa.
Obecnie wysyłam jeszcze pani minister moje teksty z „Debaty” dotyczące lotniska w Szymanach i spółki Port Lotniczy Mazury, na które marszałek również nie chce odpowiedzieć.
Wracając do sprawy parkingu w fosie zamkowej. Dzisiaj (22 sierpnia) w skrzynce mailowej czekała na mnie odpowiedź dyrektora Janusza Cygańskiego (załączam poniżej). Wynika z niej, że auta pracowników Hotelu stawiane są w fosie zamkowej „na dziko” i że ta praktyka nie powinna mieć miejsca.
Adam Socha
czytaj też artykuły na ten temat, pod linkami:
http://www.debata.olsztyn.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=1839:klub-biznesu-broni-marszaka-protasa&catid=46:adam-jerzy-socha&Itemid=97
http://www.debata.olsztyn.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=1831:plan-qbq-marszaka-protasa-&catid=46:adam-jerzy-socha&Itemid=97
*Otrzymałem list od pani Marty Bełzy, autorki tekstu na ten sam temat w olsztyńskiej "Gazecie Wyborczej". Pani Marta wyjaśnia, iż faktycznie dzwoniąc zarówno do pani minister Julii Pitery, jak i do pani dyrektor Grażyny Kopińskiej usłyszała, że już w tej sprawie wpłynęły pisma, ale nie powiedziano Jej, od kogo. Dopiero z mojego tekstu dowiedziała się, że to ja interweniowałem u pań. Przyjmuję te wyjaśnienia i mam nadzieję na dalszą owocne współdziałanie w demaskowaniu III RP.
Korespondencja
PISMO DO MARSZAŁKA
Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.
Szanowny Pan
Jacek Protas
Marszałek Województwa Warmińsko-Mazurskiego
w Olsztynie
Zmuszony jestem zadać panu pytanie dotyczące pana żony, pani Eleonory Protas, w związku z wpisami na forach internetowych. Anonimowi autorzy twierdzą w nich, że w zamian za przyjęcie przez zarząd województwa warmińsko-mazurskiego strategii współfinansowania w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego hoteli czterogwiazdkowych w województwie warmińsko-mazurskim, których właścicielem jest grupa Anders (pan Andrzej Dowgiałło), m.in. pana żona otrzymała do prowadzenia w Hotelu Krasicki w Lidzbarku Warmińskim gabinet kosmetyczny (SPA Świętej Katarzyny).
Pragnę, by pan potwierdził lub zdementował te wpisy.
1. Czy pana żona została właścicielką (współwłaścicielką), dzierżawcą (współdzierżawcą) lub szefem (współszefem) - niepotrzebne skreślić - gabinetu kosmetycznego (SPA Świętej Katarzyny) w Hotelu KRASICKI w Lidzbarku Warmińskim, jako dowód wdzięczności właściciela Hotelu KRASICKI za otrzymanie dotacji unijnych na budowę hotelu KRASICKI w Lidzbarku Warmińskim?
2. Czy pana zdaniem ta sytuacja może rodzić podejrzenia korupcyjne i protekcjonistyczne?
3. W dniu 23 lipca 2011 roku widziałem pana w Hotelu Krasicki wraz właścicielem hotelu, panem Andrzejem Dowgiałło. Zapewne więc widział pan, że władze hotelu bezprawnie użytkują fosę, należącą do Muzeum Warmii i Mazur – Zamek Biskupów Warmińskich, jako parking dla aut pracowników i gości hotelowych. Być może pan tam również parkował? Jeśli pan nie parkował tam i nie widział aut w fosie, to załączam zdjęcia.
4.Czy podejmie pan interwencję w tej sprawie i wspomoże dyrektora Muzeum Warmii i Mazur w Olsztynie, pana Janusza Cygańskiego, którego monity pisemne do właściciela Hotelu Krasicki, w sprawie bezprawnego parkowania w fosie, są ignorowane?
5.Czy prawda jest, że zarząd województwa zamierza, tak jak w przypadku Muzeum Bitwy Grunwaldzkiej, wyłączyć Zamek Biskupów Warmińskich z Muzeum Warmii i Mazur i usamodzielnić? Jeśli tak, to w jakim celu
Z góry dziękuję za odpowiedź
Z poważaniem
Adam Socha
dziennikarz olsztyńskiego miesięcznika „DEBATA” i portalu www.debata.olsztyn.pl
PISMO DO ŻONY MARSZAŁKA
Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.
Szanowna Pani
Eleonora Protas
W związku z odmową rozmowy przez telefon, wysyłam pytania mailem. Zadaję je w związku z tym, że budowa czterogwiazdkowego Hotelu KRASICKI w Lidzbarku Warmińskim uzyskała dofinansowanie z Regionalnego Programu Operacyjnego województwa warmińsko-mazurskiego, a marszałkiem województwa jest pan Jacek Protas, z tego co mi wiadomo, pani mąż. Jeśli się mylę, proszę mnie wyprowadzić z błędu.
Oto pytania:
1. Czy jest pani właścicielką (współwłaścicielką), dzierżawcą (współdzierżawcą) lub szefem (współszefem) - niepotrzebne skreślić - gabinetu kosmetycznego (SPA Świętej Katarzyny) w Hotelu KRASICKI w Lidzbarku Warmińskim?
2. W jaki sposób została pani właścicielką (współwłaścicielką), dzierżawcą (współdzierżawcą) lub szefem (współszefem) - niepotrzebne skreślić - gabinetu kosmetycznego (SPA Świętej Katarzyny) w Hotelu KRASICKI w Lidzbarku Warmińskim?
3. Czy zostałaby pani właścicielką (współwłaścicielką), dzierżawcą (współdzierżawcą) lub szefem (współszefem) - niepotrzebne skreślić - gabinetu kosmetycznego (SPA Świętej Katarzyny) w Hotelu KRASICKI w Lidzbarku Warmińskim, niezależnie od tego, że właściciel Hotelu KRASICKI otrzymał dotacje unijne, a na ich przyznanie miał wpływ pan Jacek Protas, marszałek województwa?
Z góry dziękuję za odpowiedź
Z wyrazami należnego szacunku,
Adam Socha
dziennikarz olsztyńskiego miesięcznika „DEBATA” i portalu www.debata.olsztyn.pl
PISMO DO DYREKTORA MUZEUM
Sz. Pan Olsztyn 30.07.2011.
Janusz Cygański
Dyrektor
Muzeum Warmii i Mazur w Olsztynie
Sz. Panie Dyrektorze!
Będąc w dniu imienin bp Ignacego Krasickiego na Zamku Biskupów Warmińskich w Lidzbarku Warmińskim ujrzałem fosę zamkową, własność Muzeum, zamienioną w parking Hotelu Krasicki.
W związku z tym zwracam się do pana dyrektora z pytaniami:
-
Czy zamiana fosy zamkowej w parking odbyła się za pana zgodą?
-
Jeśli nie, jeśli jest to samowola i arogancja właściciela Hotelu Krasicki, czy występował pan w tej sprawie z pismem do właściciela, w sprawie zaniechania tego samowolnego zawłaszczenia terenu należącego do Zamku?
-
Jakie pan zamierza podjąć dalsze kroki w tej sprawie, zwłaszcza, że jak się dowiaduję, nie jest to sprawa jednorazowa, ale hotel stale używa fosy jako parkingu, traktując ją jako swoją własność?
-
Czy wybicie wyjścia w murze oporowym z hotelu do fosy zamkowej było konsultowane z Panem?
-
Czy właściciele Hotelu Krasicki korzystając z pomieszczeń Zamku Biskupów Warmińskich (np. z kaplicy zamkowej) zwracali się do pana o zgodę, czy też zgody takiej udzielał marszałek województwa, pan Jacek Protas?
-
Jakie obowiązują przepisy w przypadku wynajmowania pomieszczeń zamku? Czy osoba, instytucja wynajmująca pomieszczenia powinna uiścić jakąś opłatę?
Z góry dziękuję za odpowiedź
Z wyrazami szacunku
Adam Socha, dziennikarz miesięcznika i portalu „DEBATA”
(dyrektor Janusz Cygański był na urlopie do 18 sierpnia i po tym terminie dostałem odpowiedż)
PISMO DO Pani MINISTER JULII PITERY i do Pani GRAŻYNY KOPIŃSKIEJ
Olsztyn 2 sierpnia 2011.
Sz. Pani
Julia Pitera
Sekretarz stanu, Pełnomocnik Rządu ds. Opracowania Programu Zapobiegania Nieprawidłowościom w Instytucjach Publicznych
Sz. Pani Grażyna Kopińska, dyrektor programu „Przeciw Korupcji”
Szanowna Pani Pełnomocnik!
Szanowna pani Dyrektor!
Pragnę uzyskać Pani opinię w następującej sprawie.
Pani Eleonora Protas, żona marszałka województwa warmińsko-mazurskiego prowadzi "SPA Św. Katarzyny" w niedawno oddanym do użytku czterogwiazdkowym Hotelu KRASICKI w Lidzbarku Warmińskim (Adaptacja Przedzamcza Zamku Biskupów Warmińskich). Budowa tego Hotelu, należącego do tego samego właściciela, Andrzeja Dowgiałło, uzyskała dofinansowanie w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego.
Hotel KRASICKI - koszt adptacji 54.432.610 zł, w tym dofinansowanie - 14.998.531 zł. O strategii województwa (wspieranie sieci hoteli czterogwiazdkowych na Warmii i Mazurach), jak i wysokości dofinansowania decyduje zarząd województwa. Inwestycja - adaptacja przedzamcza - wywołała w 2010 roku gwałtowny konflikt pomiędzy pracownikami Muzeum Warmii i Mazur w Olsztynie a marszałkiem województwa Jackiem Protasem.
Dyrektor Muzeum Janusz Cygański nie chciał wyrazić zgody na przekazanie zamkowej fosy na parking dla hotelu. Gdy naciski nie poskutkowały, zarząd województwa przystąpił do procedury odwołania dyrektora Muzeum Janusza Cygańskiego. Dla załogi Muzeum, która wiedziała o naciskach wywieranych na dyrektora ze strony inwestora, było oczywistym, że odwołanie to efekt obrony przed inwestorem najważniejszego zabytku na Warmii i Mazurach - Zamku Biskupów Warmińskich (jedyny zachowany zamek gotycki w Polsce). Inwestor dąży bowiem do podporządkowania Zamku - hotelowi.
Oburzona załoga zaprotestowała. Ulicami Olsztyna przeszła demonstracja pracowników Muzeum pod Urząd Marszałkowski. Zarząd województwa wycofał się z odwołania dyrektora, ale jak widać na załączonych zdjęciach, właściciel hotelu Andrzej Dowgiałło za nic ma protesty dyrektora i zamienił zamkową fosę w parking hotelowy. Na pisemne protesty dyrektora właściciel nie reaguje, gdyż cieszy się przyjaźnią marszałka Jacka Protasa, który zaszczyca imprezy organizowane w hotelach Andrzeja Dowgiałły. 23 lipca br. zrobiłem zdjęcia z takiej imprezy w Hotelu Krasicki, na której wspólnie bawili Andrzej Dowgiałło i marszałek Jacek Protas.
Wiem też od pracowników Muzeum, że właściciel hotelu korzysta z pomieszczeń Zamku poza plecami dyrektora Muzeum. O zgodę zwraca się bezpośrednio do marszałka Jacka Protasa.
Wysłałem zapytania do marszałka Jacka Protasa w sprawie zatrudnienia Jego żony, Eleonory Protas jako szefowej "SPA Świętej Katarzyny" (załączam), w sprawie bezprawnej zamiany fosy zamkowej w parking, w sprawie ignorowania dyrektora Muzeum i wydawanie przez marszałka, poza plecami dyrektora i bez konsultacji z nim, zgody na korzystanie z pomieszczeń zamku. Jak zwykle moje pytania pozostały bez odpowiedzi.
Będę wdzięczny za opinię Pani Pełnomocnik, czy mamy tu do czynienia z korupcją?
Adam Socha
dziennikarz miesięcznika i portalu "DEBATA" (www.debata.olsztyn.pl)
ODPOWIEDŻ PANI DYREKTOR GRAŻYNY KOPIŃSKIEJ
Warszawa 2 sierpnia 2011r.
Szanowny Panie Redaktorze,
Na podstawie przesłanych przez Pana informacji nie mogę stwierdzić, że są podstawy do uznania, iż w opisanej sprawie mamy do czynienia z korupcją.
Jednakże, jeśli wszystkie przedstawione przez Pana fakty są prawdziwe, to z pewnością miał Pan pełne prawo postawić marszałkowi województwa warmińsko-mazurskiego przytoczone w liście do mnie pytania.
W najlepiej pojętym interesie marszałka jest rzetelnie i bez zbędnej zwłoki na nie Panu odpowiedzieć. Jest to winien także swoim wyborcom. Podejmowanie kontrowersyjnych decyzji dotyczących zamku Biskupów Warmińskich, który jest oddziałem Muzeum Warmii i Mazur w Olsztynie bez skonsultowania ich z dyrektorem Muzeum rodzi pytania o to czy decyzje te podejmowane są zgodnie z interesem społecznym.
Z poważaniem,
Grażyna Kopińska
MOJA ODPOWIEDŻ NA MAIL PANI DYREKTOR GRAŻYNY KOPIŃSKIEJ
Serdecznie dziękuję pani dyrektor za szybką odpowiedź
Na odpowiedź marszałka nie liczę. Nie odpowiada od dawna na moje pytania. Po prostu ignoruje istnienie niezależnego od władz dziennikarza. Odpowiada tylko mediom zaprzyjaźnionym czyli uzależnionym od płatnych ogłoszeń i komunikatów z instytucji i urzędów, a te są w rękach jednej partii. Kółko się zamyka. Opinii publiczna nie ma swojego medium. Miesięcznik DEBATA to pismo niszowe, rozdawane bezpłatnie, docierające do wąskiego grona czytelników.
Serdecznie pozdrawiam.
Adam Socha
ODPOWIEDŻ PANI MINISTER JULII PITERY
Warszawa 4 sierpnia 2011r.
Szanowny Panie Redaktorze,
W odpowiedzi na prośbę o komentarz uprzejmie informuję, że w związku z powagą zawartych w pytaniu wątpliwości wystąpiłam do Marszałka Województwa Warmińsko – Mazurskiego z prośbą o pilne ustosunkowanie się do wszystkich opisanych przez Pana okoliczności oraz do Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego w Lidzbarku Warmińskim z pytaniami m.in. o zgodność organizacji parkingu i wybicia wejścia z zamku z posiadanymi zezwoleniami budowlanymi i do Warmińsko-Mazurskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków o zgodność tych działań z przepisami konserwatorskimi. W związku koniecznością poznania wszystkich aspektów opisanej sprawy, co być może będzie skutkować dalszymi działaniami, muszę odmówić komentarza na tym etapie sprawy.
Z poważaniem
Julia Pitera
ODPOWIEDŻ PANA DYREKTORA JANUSZA CYGAŃSKIEGO
Szanowny Panie Redaktorze,
Odpowiadając na pytania zawarte w e-mailu z dn.30,07 br uprzejmie informuję, że :
1.Fosa dzieląca przedzamcze od zamku nie została jeszcze zagospodarowana. Na jej terenie sytuowane było i nadal jest -zaplecze techniczne niezbędne dla prowadzenia prac konserwatorskich i remontowych w zamku i na przedzamczu. Ponieważ teren nie został jeszcze ostatecznie urządzony to oprócz kilku pojazdów należących do firmy konserwatorskiej realizującej prace na zlecenie Muzeum, stawiane są tu „na dziko” także inne samochody, w tym jak to ustalono - należące do osób zatrudnionych w Hotelu Krasicki. Nawet teraz, kiedy teren fosy nie jest ostatecznie zagospodarowany, stawianie w fosie samochodów nie powinno mieć miejsca. Dlatego poleciłem kierownikowi Muzeum w Lidzbarku Warmińskim by skuteczniej przeciwdziałał takiej praktyce. Wystąpiłem też w tej sprawie do Hotelu Krasicki.
Przy sposobności chciałbym poinformować, że od 25 lipca w fosie prowadzone są przez Muzeum prace remontowe i konserwatorskie związane z naprawą lica muru zamykającego fosę od strony północnej oraz odwodnieniem terenu po nieistniejącym już pałacu Wydżgi. Zakończenie robót planowane jest na koniec października. Jeszcze w tym roku na terenie fosy kontynuowane będą badania archeologiczne. Ich celem jest uzyskanie informacji dotyczących lokalizacji tzw. ogrodów biskupa Ignacego Krasickiego oraz ewentualnie odczytanie informacji na temat składu roślin i ich rozplanowania. Zrekonstruowanie barokowego ogrodu założonego przez biskupa Krasickiego byłoby wspaniałą ozdobą lidzbarskiej rezydencji. Muzeum w taki właśnie sposób docelowo zamierza zagospodarować fosę.
3.Sprawa otworów drzwiowych. Projekt budowlany na adaptację przedzamcza był nam przedstawiony do wglądu dopiero w trakcie wydawania inwestorowi pozwolenia na budowę. Muzeum wniosło wówczas wiele uwag. Część z nich została uwzględniona i projekt poprawiono. Dotyczyło to m.in. otworów w murze południowym fosy, który nie należy wprawdzie do Muzeum ale graniczy z jego działką. Muzeum ze względów konserwatorskich i użytkowych sprzeciwiało się wybiciu tych otworów. Po długich pertraktacjach, kiedy spełnione zostały określone warunki techniczne i użytkowe w 2009 roku Muzeum wycofało swój sprzeciw. Na wniosek Muzeum otwory zostały zmniejszone w stosunku do pierwotnego projektu. Wykonano też ekspertyzę potwierdzającą, że kamienne wsporniki znajdujące się nad jednym z otworów zachowają swoją nośność. Na tych wspornikach osadzone były niegdyś przęsła mostu. Gdyby w przyszłości podjęto próbę rekonstrukcji mostu to jest pewność, że wsporniki -pomimo wykonania otworu- zachowały swoje właściwości dźwigające. Ustalono, że drzwi pod mostem będą użytkowane tylko sporadycznie (drzwi ewakuacyjne). Natomiast przez drugie drzwi mają służyć do dostarczania produktów żywnościowych do kuchni, ale tylko po godzinach pracy Muzeum.
3.Hotel Krasicki nie wynajmował do tej pory pomieszczeń w lidzbarskim Muzeum. Natomiast w dniu otwarcia Hotelu, w kaplicy zamkowej odbyła się msza św. dla osób uczestniczących w inauguracji. Msza odbyła się za zgodą Muzeum.
6.Wynajmowanie osobom prywatnym lub firmom pomieszczeń na zamku lidzbarskim odbywa się wg obowiązującego cennika wprowadzonego zarządzeniem dyrektora Muzeum nr S.020/16/11 z dnia 29 o6.2011 roku. Opłata jest zależna od tego jakiego pomieszczenia dotyczy i od ilości godzin.
W ramach współpracy z samorządami terytorialnymi wszystkich szczebli Muzeum udostępnia sale gratisowo np. na uroczyste sesje Sejmiku, posiedzenia Rady Miasta czy organizowane wspólnie z tymi samorządami sesje naukowe czy przedsięwzięcia kulturalne.
Przepraszam, że dopiero dzisiaj otrzymuje Pan odpowiedź, ale od 23 lipca byłem na trzytygodniowym urlopie.
Łączę wyrazy szacunku
Janusz Cygański
Dyrektor Muzeum Warmii i Mazur
Skomentuj
Komentuj jako gość