logodebata

Wspomóż jedyny portal na Warmii i Mazurach, który nie boi się publikować prawdy o politykach i jest za to ciągany po sądach. Nigdy, przez prawie 18 lat istnienia, nie dostaliśmy 1 grosza dotacji publicznej. Redaktorzy i autorzy są wolontariuszami. Nr konta bankowego Fundacji „Debata”: 26249000050000450013547512. KRS: 0000 337 806. Adres: 11-030 Purda, Patryki 46B

środa, listopad 19, 2025
  • Debata
  • Wiadomości
    • Olsztyn
    • Region
    • Polska
    • Świat
    • Urbi et Orbi
    • Kultura
  • Blogi
    • Łukasz Adamski
    • Bogdan Bachmura
    • Mariusz Korejwo
    • Adam Kowalczyk
    • Ks. Jan Rosłan
    • Adam Jerzy Socha
    • Izabela Stackiewicz
    • Bożena Ulewicz
    • Mariusz Korejwo
    • Zbigniew Lis
    • Marian Zdankowski
    • Marek Lewandowski
  • miesięcznik Debata
  • Baza Autorów
  • Kontakt
  • Jesteś tutaj:  
  • Start
  • Teksty
  • Portal
  • Rozmowa
  • Prof. Chazan: grozi nam rewolucja kulturowa

Teksty

Prof. Chazan: grozi nam rewolucja kulturowa

Szczegóły
Opublikowano: czwartek, 17 lipiec 2014 14:47

Ograniczenie dostępu do stanowisk kierowniczych ze względu na system wartości to ograniczenie praw człowieka. Nawet Unia Europejska tego nie popiera – mówi prof. Bogdan Chazan. Dyrektor stołecznego Szpitala św. Rodziny, którego zwolniono z pracy za odmowę dokonania aborcji uważa, że to jedynie pretekst do rewolucji kulturowej.

Czy zlecił Pan specjalnie dodatkowe badania pacjentki (konkretnie - dziecka) aby przedłużyć ciążę do terminu granicznego, w którym wykonanie aborcji byłoby niemożliwe?

– Aborcja może być wykonana ze względu na chorobę lub wadę wrodzoną dziecka do momentu, w którym, zdaniem lekarza, osiąga ono zdolność do samodzielnego życia poza organizmem matki. Moment ten różni się w zależności od wieku ciąży, poziomu opieki nad wcześniakami w danym ośrodku, stanu dziecka. Przyjęto uważać, chociaż nie jest to zapisane w przepisach prawa, że dziecko osiąga tę zdolność około 24 tygodnia ciąży. Ale wiadomo, że dziecko ciężko chore lub z poważnymi wadami rozwojowymi często znacznie później zaczyna być zdolne do życia poza organizmem matki, w związku z tym, aborcja może być wykonana w późniejszym okresie ciąży.

W tym konkretnym przypadku dziecko urodziło się po upłynięciu jeszcze następnych kilku tygodni, ale okazało się, że nadal nie było zdolne do życia poza matką i wkrótce zmarło. Prof. Dębski ocenił, jak się okazało nieprawidłowo, że po 24 tygodniu ciąży to dziecko będzie już zdolne do życia i w związku z tym aborcja jest niemożliwa. Nie oznacza to oczywiście , że jestem niezadowolony, że dziecko przeżyło.

Pani, o której dzisiaj mówi cała Polska nie była moją pacjentką, nie zlecałem jej nigdy żadnych badań. Takie kłamstwa są stale upowszechniane w mediach. Ordynatorzy oddziałów w Szpitalu Św. Rodziny są samodzielni w prowadzeniu swoich pacjentów. Postępowanie diagnostyczne przedłużyło się ze względu na trwającą 6 dni hospitalizację w ośrodku referencyjnym, jakim jest Instytut Matki i Dziecka. Tam uznano, że dla postawienia pełnej diagnozy potrzebne jest badanie cytogenetyczne. Na wynik tego badania trzeba było czekać. Do tej pory żadna z instytucji kontrolujących Szpital nie zainteresowała się pobytami pacjentki w innych placówkach niż Szpital Św. Rodziny: w Poradni Novum, gdzie wykonano zapłodnienie in vitro, w Niepublicznym ZOZ-ie, Instytucie Matki i Dziecka oraz w Szpitalu Bielańskim.

Czy bez wskazania przez Pana Profesora placówki, która miałaby dokonać aborcji, pacjentka rzeczywiście nie potrafiłaby trafić do takiego ośrodka? Z protokołu pokontrolnego Ratusza wynika, że lekarz prowadzący pacjentkę dr Gawlak sugerował, by wykonano „zabieg" w Instytucie Matki i Dziecka – dlaczego w tej sytuacji to Pan jest jedynym „winnym"?

– Jestem przekonany, że nie sprawiłoby to jej żadnej trudności. Mnie „namierzono" już w momencie, kiedy podniosła się wrzawa w związku z popisaniem przez lekarzy deklaracji wiary. Ponadto inni, nawet, jeżeli odmawiali aborcji, nie uczynili tego na piśmie tak jak ja.

Pacjentka z racji swojej trudnej położniczej przeszłości orientowała się, jak sądzę, w jakich szpitalach nie miałaby trudności z aborcją. Zgłosiła się jednak w tej sprawie do nas. Może rzeczywiście nie wiedziała, że w szpitalu, którego patronem jest Św. Rodzina, aborcji nie wykonujemy. Może pacjentka była przywiązana do lekarza z naszego szpitala, który opiekował się nią podczas ciąży?

Lekarz prowadzący pacjentkę rzeczywiście prowadził rozmowy na temat aborcji z Instytutem Matki i Dziecka a potem ze Szpitalem Bielańskim. Sądzę jednak, że pacjentka nie była zaskoczona moją odmową ponieważ nie zwracała się do mnie z zapytaniem w jakim innym szpitalu aborcja może być wykonana. Gdyby mnie jednak zapytała, nie mógłbym jej takiej odpowiedzi udzielić, bo oznaczałoby to mój udział w organizowaniu aborcji. Poza tym nie ma oficjalnej listy placówek lub lekarzy wykonujących tę procedurę.

Swoją postawą nie naraził się Pan potężnemu lobby na rzecz in vitro i aborcji?

– Nie wiem, gdzie jest „grupa trzymająca władzę" w tych sprawach, gdzie to lobby się znajduje. Sądzę, że należą do nich producenci środków antykoncepcyjnych. Bez ich dotacji wyjazdy wielu lekarzy, zwłaszcza na zagraniczne konferencje, byłyby dużo mniej dostępne a organizacja sympozjum w kraju praktycznie niemożliwa. Podobna sytuacja dotyczy czasopism medycznych. Jeżeli się płaci, to czegoś w zamian oczekuje.

Jest też wszechwładna poprawność polityczna, która skutecznie zastąpiła cenzurę. Są też krzykliwe, feministyczne organizacje, lewicowe partie, które chcą agresywną propagandą powetować straty, jakie poniosły w ostatnich wyborach. Są też rzesze uczciwych ludzi którzy mają podobne poglądy do moich, ale nie zabierają głosu. Jasne opowiedzenie się lekarza za nienaruszalnością życia było w tej sytuacji czymś zaskakującym dla tego lobby. Najpierw było zdziwienie i zaskoczenie a potem histeria.

Mam wrażenie, że problem aborcji jest tylko pretekstem do rewolucji kulturowej, której celem jest zmiana postaw i świadomości, zablokowanie niepoprawnie myślącym dostępu do stanowisk kierowniczych. Pamiętam czasy, kiedy wszyscy musieli jednakowo myśleć, by coś w życiu osiągnąć.

Jak Pan sądzi, czy Pański przypadek nie odegra roli zastraszania całego środowiska?

– Uchwała Komitetu Etyki PAN zmierza do ograniczenia zakresu klauzuli sumienia lekarzy. Podpisanie deklaracji wiary przez lekarzy spowodowało ataki przeciwko tym z nich, którzy sprawują funkcje kierownicze. Znam przypadek profesora, którego przed rozstrzygnięciem konkursu na stanowisko kierownicze zapytano, czy podpisał deklarację wiary. Powiedział że tak. Konkursu nie wygrał. Atakowano też za podpisanie deklaracji jednego z konsultantów wojewódzkich w dziedzinie położnictwa i ginekologii.

Mnie zapowiedziano już, że będę też zwolniony ze stanowiska członka Rady Naukowej jednej z korporacji medycznych. Jedna z gazet wytropiła, że jestem wykładowcą na uniwersytecie. Kierunek nagonki został wytyczony. Ograniczenie dostępu do stanowisk kierowniczych ze względu na system wartości to ograniczenie praw człowieka. Nawet Unia Europejska tego nie popiera.

Jak chronić sumienie lekarza?

– Jedyna możliwość to silny nacisk ze strony społeczeństwa. Lekarze sami nie dadzą rady. Podobno 70 % Polaków to katolicy. Można zatem przypuszczać, że życzyliby sobie aby w delikatnych etycznie sprawach dotyczących prokreacji mogli spotkać w przychodni czy w szpitalu lekarza, u którego znajdą zrozumienie dla swojego stanowiska w sprawach planowania rodziny czy aborcji.

Sprawą bardzo istotną jest, aby nauczanie etyki w uczelniach medycznych uwzględniało zasady na jakich opiera się prawo naturalne, żeby studentów zapoznawano z metodami naturalnego planowania rodziny. Obowiązuje tam model etyki permisywnej, liberalnej. Tylko odpowiedni odsetek wierzących parlamentarzystów w Sejmie, proporcjonalny do odsetka osób wierzących w społeczeństwie, może ochronić sumienia lekarzy. Oczywiście nie chodzi o takich posłów, którzy pomijają osobiste przekonania w tworzeniu prawa.

Czy środowisko medyczne gotowe jest na przeciwstawienie się oczekiwaniom pewnej części opinii publicznej, która widzi w lekarzu jedynie bezdusznego wykonawcę świadczeń?

– Prawdopodobnie znaczna część pracowników ochrony zdrowia nie zdaje sobie sprawy z tego, jak zmieniają się oczekiwania społeczeństwa wobec nich. Powoli, ale w coraz większym stopniu lekarz staje się wykonawcą zleceń pacjenta, czy raczej klienta.

Niestety ochroną zdrowia twardo rządzi pieniądz. Na sentymenty, wartości nie zwraca się uwagi. Na każdą złotówkę z NFZ jest wielu chętnych. Coraz częściej zdarza się że zapominamy o zasadzie „Przede wszystkim nie szkodzić". Zamiast niej mamy inną: „Nasz klient, nasz pan". Pacjentka nie oczekuje od lekarza informacji o mechanizmie działania środków antykoncepcyjnych czy ich działaniu rakotwórczym. Pojawiają się głosy, że nie jest rolą lekarza informowanie o szkodliwości palenia papierosów czy zbyt wczesnej aktywności seksualnej. Podobno narusza się w ten sposób prywatność pacjentki.

Rola lekarza jako nauczyciela, promotora zachowań sprzyjających zdrowiu odchodzi do przeszłości. To ogromna strata dla pacjentów, dla powołania lekarskiego. Czasami idziemy za daleko w uleganiu żądaniom pacjentów. Są takie szpitale, w których na prośbę pacjentek wykonuje się nielegalnie niepotrzebne zabiegi ubezpłodnienia po kilku cieciach cesarskich.

Jak to zmieniać? Częściej niż do tej pory problemy etyczne powinny być przedmiotem wykładów i dyskusji na konferencjach medycznych. Więcej trzeba mówić o autonomii zawodu lekarskiego. Lekarz nie jest do wynajęcia do każdej roboty. Zwłaszcza „mokrej".

Czy widzi Pan związek między "sprawą Chazana" a faktem, że podpisał Pan Deklarację Wiary?

– Oczywiście tak. Od Deklaracji wiary „sprawa Chazana" się zaczęła. Pisano wtedy takie bzdury, że w Szpitalu św. Rodziny nie będzie się wykonywać cięć cesarskich ze względu na świętość ciała pacjentki. Propaganda przybiera niewiarygodne formy. Zaskakuje w niej ładunek nienawiści. Doznałem zagrożenia nietykalności osobistej.

Co oznaczać będzie dla Pana ewentualne orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego o niekonstytucyjności zapisu o klauzuli sumienia w Ustawie o zawodzie lekarza?

– Podobno orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego będzie działało wstecz. Czyli decyzje podjęte na podstawie tego zapisu uważane będą za ważne. Nie wiem, jak to będzie interpretowane w stosunku do mojej osoby. Nie zastosowanie się do zapisu o klauzuli sumienia jest wymieniane jako moje największe przewinienie w protokołach wszystkich pięciu kontroli jakie odbywają się jednocześnie w Szpitalu Św. Rodziny.

Mam nadzieję, że orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego i idące za tym unieważnienie decyzji opierających się na kontrowersyjnym zapisie w Ustawie o zawodzie lekarza, pozwoli naprawić wyrządzone krzywdy.

KAI

Read more: http://www.pch24.pl/prof--chazan--grozi-nam-rewolucja-kulturowa,24195,i.html#ixzz37jlP2bnU

Tweet
Pin It
  • Poprzedni artykuł
  • Następny artykuł

Skomentuj

Komentuj jako gość

    0

    Komentarze

    • Sortuj - najpierw najstarsze
    • Sortuj - najpierw najnowsze
    • Subskrybuj poprzez e-mail
    • Brak komentarzy

    Wyróżnione

    Lubiane

    System komentarzy oparty o Komento

    Galeria

    • Orszak Trzech Króli w Olsztynie

      Zobacz
    • Cenzorzy z "Wyborczej"

      Zobacz
    • 1 WRZEŚNIA 2015 W OLSZTYNIE

      Zobacz
    • "Za chwilę dalszy ciąg transmisji"

      Zobacz
    • 1
    • 2
    • 3
    • 4
    • 5
    • 6
    • 7
    • 8
    • 9
    • 10
    • 11
    • 12
    • 13
    • 14
    • 15
    • 16
    • 17
    • 18
    › ‹

    Komentarze

    "Skoro wysadzono tory, to musieli być Rosjanie.
    Musieli. Prawda?"
    ŁW X
    https://geekweek.interia.pl/militaria/news-ukraincy-wysadzili-w-powietrze-...
    To idealny moment na zaatakowa...
    10 godzin(y) temu
    "NKWD/KGB/GRU jedna z najpotężniejszych bezpiek na świecie,
    potrafili namierzyć i skasować Trockiego i Litwinienkę, przeprowadzić akcję na Dubrowce ...
    To idealny moment na zaatakowa...
    11 godzin(y) temu
    A tak szczerze to komu więcej korzyści przyniesie ten "akt dywersji"? - tylko myślmy logicznie a nie propagandowo.
    Czy na pewno Rosja otwierałaby kol...
    To idealny moment na zaatakowa...
    15 godzin(y) temu
    Tak samo jak trafił Rödnick, pastor czy Blondi! O jurnym Jerzym nie wspomnę
    Radny olsztyński PiS Jarosław ...
    16 godzin(y) temu
    A o działalności Babalskiego w PZPR było wiadomo już wcześniej. Jak on trafił na jedynkę PIS? https://wiesci24.pl/2018/03/22/mroczne-tajemnice-partii-...
    Radny olsztyński PiS Jarosław ...
    17 godzin(y) temu
    Zbyszek chyba się ze wstydu spalił. Co za kompromitacja.
    Radny olsztyński PiS Jarosław ...
    17 godzin(y) temu

    Ostatnie blogi

    • Apel o optymizm na wypadek wojny Dwadzieścia rosyjskich dronów, które ostatnio wleciały do Polski wzbudziły u wielu moich rodaczek i rodaków głęboki niepokój, a często przerażenie… Zobacz
    • Barbarzyński atak "silnych ludzi" Tuska na praworządność Zbigniew Lis Motto Tuska: Będziemy stosować prawo, tak jak my je rozumiemy, czyli uchwałami Sejmu i rozporządzeniami zmieniać ustawy, wg zasady –… Zobacz
    • Co trzeba zrobić, żeby PiS wygrało kolejne wybory? Zbigniew Lis Wielu Polaków głosujących nie za opozycją, tylko przeciw PiS, nie zdaje sobie sprawy z konsekwencji ich decyzji oraz z powagi… Zobacz
    • Michał Wypij, Paweł Warot – komentarz osobisty Bogdana Bachmury Bogdan Bachmura Dużo łatwiej o krytykę osób, których nie darzymy sympatią, z którymi jesteśmy w sporze lub konflikcie. Ale tym razem jest… Zobacz
    • 1

    Najczęściej czytane

    • Trwa presja koncernów OZE na gminy Warmii i Mazur. Kolej na Korsze
    • Czy Grzegorz Smoliński "zdradził" PiS zatrudniając się w UW?
    • Wyborcza sporządziła listę osób do zwolnienia z pracy, związanych z PiS
    • Urszula Pasławska prezesem PSL na Warmię i Mazury
    • Radny olsztyński PiS Jarosław Babalski został wykluczony z partii
    • Radny olsztyński PiS Jarosław Babalski został wykluczony z partii
    • Związkowcy wnoszą o wyłączenie Szpitala Wojewódzkiego w Olsztynie z konsolidacji
    • Agent Tomek: Jesteśmy ofiarami zemsty Ziobry, Kamińskiego, Wąsika i Bejdy
    • Walka komika z władzami Olsztyna o „Dorotkę”
    • Sprostowanie wojewody w sprawie zwolnienia Piotra Junkera
    • Olsztyn, 11 Listopada - miasto-bastion KO, bez flag
    • Co ukrywa posłanka PSL Urszula Pasławska?

    Wiadomości Olsztyn

    • Olsztyn

      • Czy prezydent Olsztyna naraził zdrowie i życie przedszkolaków?

        2025-11-17 22:08:02

        Takie zawiadomienie wpłynęło do Prokuratury Rejonowej Olsztyn Południe. Chodzi o to, że w...

      • Radny olsztyński PiS Jarosław Babalski został wykluczony z partii

        2025-11-15 18:26:55

        Z informacji jaką uzyskałem od jednego z działaczy olsztyńskiego PiS, na sobotnim (15 listopada)...

      • Piotr Junker nie kłamał! To ja wprowadziłem w błąd Czytelników

        2025-11-15 15:34:01

        Pod Sprostowaniem wojewody Radosława Króla pojawił się komentarz „czyli Junker kłamał”. Nie, nie...

    Wiadomości region

    • Region

      • Trwa presja koncernów OZE na gminy Warmii i Mazur. Kolej na Korsze

        Adam Jerzy Socha 2025-11-10 20:15:29

        Gminy na Warmii i Mazurach podlegają silnej presji ze strony zachodnich koncernów OZE, które chcą...

      • Prezydent Karol Nawrocki oddał w Kętrzynie hołd Obrońcom Ojczyzny

        2025-11-08 21:07:15

        W sobotę w Kętrzynie gościł Prezydent RP Karol Nawrocki, gorąco witany przez mieszkańców, swoich...

      • Burmistrz Korsz: Dzieci ze wsi nie powinny chodzić do szkoły w mieście...

        2025-11-03 22:27:48

        ... są gorzej ubrane i to będzie powodem ich traumy, gdyby trafiły do szkoły w mieście, w...

    Wiadomości Polska

    • Polska

      • To idealny moment na zaatakowanie Polski. Rozleci się jak gliniany garnek

        2025-11-17 21:12:28

        Polska podzielona na pół, nienawiść między obozami politycznymi sięga zenitu. Państwo jest na...

      • W listopadowej "Debacie" Bachmura o konsolidacji szpitali a Socha o Tischnerze na UWM

        2025-11-17 12:02:24

        W listopadowej "Debacie", która już od poniedziałku 17.11. jest w sprzedaży, przeczytamy: Bogdan...

      • Poseł Pasławska broni wojewodę Króla, atakowanego za zatrudnienie "pisiora"

        2025-11-15 17:26:39

        Mój artykuł o zatrudnieniu w Urzędzie Wojewódzkim w Olsztynie, przez wojewodę Radosława Króla...

    O debacie

    • O Nas
    • Autorzy
    • Święta Warmia

    Archiwum

    • Archiwum miesięcznika
    • Archiwum IPN

    Polecamy

    • Klub Jagielloński
    • Teologia Polityczna

    Informacje o plikach cookie

    Ta strona używa plików Cookies. Dowiedz się więcej o celu ich używania i możliwości zmiany ustawień Cookies w przeglądarce.