Ostatnio kilku studentów z Olsztyna dopuściło się plagiatów w pracach magisterskich. Jak informują media, takie praktyki to istna plaga i wszyscy uważają, że należy je zwalczać. Podobnie uważa rektor Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego, prof. Józef Górniewicz, który w listopadzie 2009 r. wydał zarządzenie mające na celu ukrócenie tego procederu w odniesieniu do samodzielnych prac dyplomowych studentów. Dla żaków dobry przykład powinien iść z góry, niemniej jednak nie zawsze winni oni naśladować swoich profesorów.
Świadczy o tym choćby Wstęp Benona Gazińskiego z publikacji pt. Warmia i Mazury w 90-lecie odzyskania przez Polskę niepodległości (red. Benon Gaziński, Wydawnictwo UWM, Olsztyn 2009). Dr Gaziński jest adiunktem w Instytucie Nauk Politycznych UWM i profesorem Europejskiego Centrum Doskonałości im. J. Monneta UWM.
Fragment z: Piotr Kardela, Konferencja „Warmia i Mazury w 90. rocznicę odzyskania przez Polskę niepodległości”, „Debata. Miesięcznik Regionalny” nr 12 (15), XII 2008. | Fragment z: Benon Gaziński, Wstęp, [w:] Warmia i Mazury w 90-lecie odzyskania przez Polskę niepodległości, red. Benon Gaziński, Wyd. Instytut Nauk Politycznych UWM, Olsztyn 2009. |
„(…) Generalnie konferencję należy uznać za udane przedsięwzięcie. Jej tematyka była zróżnicowana, ale wewnętrznie spójna, poruszająca kwestie istotne od czasów dalszych do bliższych, a nawet współczesności. Czy to poprzez prezentację zasłużonych dla regionu osób, czy przełomowych zdarzeń, myśli i ruchów niepodległościowych, koncepcji wewnętrznych normalnie funkcjonującego wolnego państwa szanującego prawa mniejszości, zawsze poruszano się wokół spraw ważnych dla niepodległego bytu państwowego. Pokazano wreszcie i te siły, obce i rodzime, które tej niepodległości były zawsze wrogiem nieprzejednanym (…)”. | „(…) Tematyka prezentowanych referatów była zróżnicowana, ale wewnętrznie spójna, poruszająca kwestie istotne od czasów dawniejszych po współczesność. Czy to poprzez prezentację zasłużonych dla regionu osób, czy przełomowych zdarzeń, myśli i ruchów niepodległościowych, różnorodnych koncepcji funkcjonowania demokratycznego państwa, szanującego prawa mniejszości narodowych, zawsze poruszono sprawy ważne dla niepodległego bytu państwowego. Pokazano wreszcie i te siły, obce i rodzime, które tej suwerenności nie zawsze były przychylne (…)” |
„(…) o drodze Wojciecha Kętrzyńskiego do polskiej tożsamości narodowej. Dyrektor OBN-u opowiadał, jak to Kętrzyński, syn oficera pruskiego Józefa von Winklera, świadomie i konsekwentnie wybierał polskość, jak potem walczył o Niepodległą w powstaniu styczniowym, odsiadywał wyroki za udział w tej walce (zyskując w ten sposób „patent Polaka”), a w końcu stał się tym, który piastując różne ważne funkcje – jak powszechnie wiadomo – zwrócił dziewiętnastowiecznym Polakom uwagę na Mazury (…)”. | „(…) Wojciecha Kętrzyńskiego i jego drogę do polskiej tożsamości narodowej. Kętrzyński, syn oficera pruskiego Józefa von Winklera, świadomie i konsekwentnie wybrał polskość, walczył w powstaniu styczniowym, odsiadywał wyroki za udział w tej walce (zyskując w ten sposób „patent Polaka”), a w końcu stał się tym, który piastując różne ważne funkcje – był m.in. twórcą Biblioteki Ossolińskich we Lwowie i wieloletnim dyrektorem tej placówki, tak zasłużonej dla kultury narodowej – zwrócił uwagę swoich rodaków na Warmię i Mazury (…)”. |
„(…) dr Teresa Astramowicz-Leyk przybliżyła sylwetkę działacza plebiscytowego, twórcy Mazurskiego Związku Ludowego w 1919 r., Fryderyka Leyka w kontekście jego korespondencji, w której poruszał sprawy mazurskie. Leyk tak jak opiekował się Mazurami w okresie przedwojennym, kiedy ci przebywali na robotach w Niemczech, tak bronił tej społeczności również po II wojnie światowej, tyle że tym razem przed represjami komunistycznej władzy, kiedy wojewodą olsztyńskim był Mieczysław Moczar (…)”. | „(…) Teresa Abramowicz-Leyk przybliżyła sylwetkę Fryderyka Leyka, działacza plebiscytowego, twórcy Mazurskiego Związku Ludowego, w kontekście jego korespondencji, w której poruszał sprawy mazurskie. Leyk podobnie jak troszczył się o ludność mazurską w okresie przedwojennym, kiedy wielu wyjeżdżało do prac sezonowych w głąb Niemiec, tak bronił tej społeczności również po II wojnie światowej, tym razem przed represjami ze strony władzy komunistycznej, niestety często niechętnej, a nawet wręcz wrogiej wobec miejscowej ludności (…)”. |
„(…) dr Ryszard Tomkiewicz. Przedstawił on obraz olsztyńskiego Października `56 i rolę młodzieży w tamtych wydarzeniach. Wskazał m.in. na wyjątkowość tamtych wydarzeń w skali kraju, na akty odwagi młodych Olsztynian (np. przekształcenie placu Armii Czerwonej na Powstańców Węgierskich – obecnie Plac Bema), zręcznie szkicował niepodległościowy charakter październikowego buntu (…)”. | „(…) Ryszard Tomkiewicz, autor kolejnego artykułu, przedstawił obraz olsztyńskiego Października `56 i rolę młodzieży studenckiej w tamtych wydarzeniach. Wskazał m.in. na niepodległościowy charakter październikowego buntu i akty odwagi młodych ludzi, czego przykładem była bezprecedensowa zmiana nazwy Placu Armii Czerwonej na Powstańców Węgierskich (obecny Plac Bema) (…)”. |
„(…) Niżej podpisany przedstawił działania SB wobec olsztyńskiego środowiska akademickiego w Olsztynie po Marcu `68, co skupiło się głównie na prezentacji planów bezpieki związanych z budową siatki agenturalnej wśród studentów i kadry naukowej olsztyńskich uczelni wyższych. Jako że konferencja odbywała się w 90. rocznicę odzyskania przez Polskę niepodległości, wystąpienie to rozpoczęło się od słów Józefa Piłsudskiego, który na Zjeździe Legionistów w Kaliszu w 1927 r. ostrzegał: »W czasie kryzysów – powtarzam – strzeżcie się agentur« (…)”. | „(…) Następna praca, Piotra Kardeli, dotyczy działania Służby Bezpieczeństwa wobec olsztyńskiego środowiska akademickiego po Marcu `68. Plany SB skupiły się głównie na rozbudowie siatki agenturalnej wśród studentów i kadry naukowej olsztyńskich uczelni. Autor przypomniał słowa Marszałka Piłsudskiego wypowiedziane w 1927 roku na zjeździe legionistów w Kaliszu: »W czasie kryzysów – powtarzam – strzeżcie się agentur« (…)”. |
„(…) dr hab. Marek Melnyk, prof. UWM. Zajął się on bliską mu problematyką sześćdziesięcioletniej obecności mniejszości ukraińskiej na Warmii i Mazurach, mniejszości uformowanej w zawarte, posiadające określone aspiracje, silne środowisko. Profesor opowiedział, co czynili i czynią Ukraińcy w województwie, by zachować swoją tożsamość narodową, ale i pozycję polityczną. Na pewno interesujące były tu specjalne, częściowo przedstawione, wyliczenia: gdzie i którzy członkowie społeczności ukraińskiej sprawują odpowiedzialne funkcje, np. w samorządzie gminnym, powiatowym czy wojewódzkim, gdzie i na jakich zasadach obecni są w olsztyńskich mediach (…)” | „(…) Marek Melnyk nakreślił bliską mu problematykę sześćdziesięcioletniej obecności mniejszości ukraińskiej na Warmii i Mazurach, uformowanej w zwarte, posiadające określone aspiracje, silne środowisko. Autor przedstawił starania mniejszości ukraińskiej w województwie zmierzające nie tylko do zachowania tożsamości narodowej, ale i do umocnienia pozycji politycznej. (…) Interesujące jest również syntetyczne przedstawienie gdzie i którzy członkowie społeczności ukraińskiej sprawowali bądź sprawują odpowiedzialne funkcje, np. w samorządzie gminnym, powiatowym lub wojewódzkim, jak są obecni w lokalnych mediach (…)”. |
„(…) Dr hab. Waldemar Żebrowski, profesor UWM, autor książek o Stronnictwie Demokratycznym i pionierskiego opracowania o Moczarze jako wojewodzie olsztyńskim, zreferował sprawę reakcji, aspiracji i oporów w życiu politycznym Warmii i Mazur w początkach transformacji ustrojowej. Profesor koncentrował się tu na okresie od początku obrad Okrągłego Stołu do momentu wyborów w czerwcu 1989 r. Poinformował słuchaczy jak władze wojewódzkie PZPR, SD i ZSL w Olsztynie oraz „doły partyjne” w województwie reagowały na rozpoczynający się demontaż PRL-u (…)”. | „(…) Waldemar Żebrowski, autor książek o Stronnictwie Demokratycznym i pionierskiego opracowania o Mieczysławie Moczarze jako wojewodzie olsztyńskim, zreferował sprawę reakcji, aspiracji i oporów w życiu politycznym Warmii i Mazur w początkach transformacji ustrojowej. Autor skoncentrował się na okresie od początku Okrągłego Stołu do wyborów czerwcowych 1989 roku. W oparciu o mało znane materiały źródłowe, jak również osobiste obserwacje, pokazał, jak władze wojewódzkie PZPR, SD i ZSL w Olsztynie oraz tzw. doły partyjne reagowały na mający się niebawem rozpocząć demontaż PRL-u (…)”. |
„(…) W końcu konferencja była widomym znakiem, że olsztyńskie środowisko naukowe jest w stanie w obliczu ważnych wydarzeń państwowych działać zgodnie i bez uprzedzeń (…)”. | [konferencja] „(…)jest przejawem wkładu olsztyńskiego środowiska naukowego w debatę o przeszłości regionu i jego dniu dzisiejszym, znakiem, że mimo różnic w poglądach i zapatrywaniach, jest ono zdolne do działań zgodnych i bez uprzedzeń (…)”. |
Niestety, stało się inaczej. 16 grudnia 2009 r. odbyła się bowiem konferencja organizowana przez Instytut Nauk Politycznych UWM Dwadzieścia lat transformacji systemowej na Warmii i Mazurach: Doświadczenia – oceny – perspektywy. Uczestniczyli w niej m.in. pracownicy naukowi UWM oraz historycy z Delegatury IPN w Olsztynie – w tym niżej podpisany. Za stołem prezydialnym konferencji zasiadł m.in. sekretarz naukowy konferencji dr Benon Gaziński, który rozpoczynając obrady – niestety – zaczął z nieskrywaną dumą prezentować na otwartym forum publikację Warmia i Mazury …, zapominając o Wstępie. Dlatego swój referat – a mówiłem o Erwinie Kruku jako senatorze RP – zakończyłem następująco: „Po Czerwcu `89 niemalże wszyscy myśleli, że nadszedł czas przestrzegania zasad, jakichś przejrzystych reguł, czystości w życiu publicznym… Skoro dowiedzieliśmy się, że Marszałek Województwa pan Jacek Protas ma możliwości i ochotę sfinansowania publikacji z dzisiejszej konferencji, pragnę [Państwu] zwrócić uwagę na wypowiedź Aleksandra Wesołowskiego, który swego czasu miał bardzo ciekawy artykuł na temat plagiatów w pracach naukowych – tekst ten jest powszechnie dostępny, choćby w Internecie. Chciałbym zarazem prosić naszego znakomitego sekretarza naukowego konferencji, dr. Gazińskiego, aby zapoznał się z tym tekstem i zawarte tam słowa miał na uwadze, jak będzie nasz kolejny tom pokonferencyjny opatrywał wstępem. W sumie chodzi o to, aby nie zdarzyła mu się sytuacja jak w przypadku tomu pokonferencyjnego Warmia i Mazury w 90. rocznicę odzyskania przez Polskę niepodległości. Dziękuję”.
Reakcji na moje słowa ze strony sekretarza konferencji nie było żadnej, oprócz tego, że jak zwiesił głowę, to pozostał w tej pozycji do końca pierwszej części konferencji. Część ta nie zakończyła się dyskusją, jak przewidywał program, gdzie można było przecież pewne sprawy wyjaśnić, ale odesłaniem wszystkich na kawę. Kawy nie piłem, a w drugiej części konferencji nie uczestniczyłem.
* * *
Gdyby żył w naszych czasach Marcjalis, poeta rzymski z I wieku naszej ery, który jako pierwszy w dziejach potępił plagiat, a też jakimś cudem doświadczyłby on od dr. Benona Gazińskiego tego, o czym napisałem powyżej, jego kolejny epigram, po tym skierowanym do Fidentyna[1], mógłby brzmieć na przykład tak:
Słyszałem Benonie, że ty słowa moje
Użyłeś w książce uczonej uznając za swoje
Przez co zdaniem moim w całej rozciągłości
Dałeś próbkę wątpliwą swej doskonałości.
Dr Piotr Kardela ( IPN)
[1] Na epigram Marcjalisa zwrócił m.in. uwagę i zamieścił w opracowaniu pt. Plagiat. Zarys problemu, Grzegorz Sołtysiak (Wyd. ALMAMER Wyższej Szkoły Ekonomicznej, Warszawa 2009, s. 19). Marcjalis pisał tak: Słyszałem, Fidentynie, że ty wiersze moje/Publicznie deklamujesz podając za swoje.
Skomentuj
Komentuj jako gość