Okazuje się, że konkurs na nowego prezesa spółki ZGOK w Olsztynie to szachowy gambit w wykonaniu prezydenta Olsztyna. Piotr Grzymowicz chce, żeby dotychczasowy prezes Marek Bryszewski został wiceprezesem.
Marek Bryszewski powiedział nam, że jeśli dostanie taką propozycję od Rady Nadzorczej to „będzie rozmawiał”. Teraz już wiadomo, dlaczego pozbyto się wiceprezesa ds. Produkcji Michała Lubienieckiego.
O takim zamiarze wiedzą 32 gminy-wspólnicy ZGOK-u (spółka skupia 37 gmin), które straciły zaufanie do prezesa Marka Bryszewskiego, bo prezydent Grzymowicz już latem taką propozycję im zgłaszał. Wówczas i obecnie 32 gminy ją odrzucają.
- Jeśli nie mam zaufania do Marka Bryszewskiego jako prezesa, to dlaczego miałbym mieć do wiceprezesa Bryszewskiego? – zdziwił się burmistrz Pasymia Cezary Łachmański. - To nie jest logiczne.
Wszystko rozstrzygnie się na Walnym 29 grudnia. Tego dnia powinniśmy poznać nowego prezesa. Jeśli prezydent Grzymowicz przeforsuje swój plan, to nowy prezes będzie w zarządzie spółki figurantem, a faktycznie spółką nadal będzie kierował Marek Bryszewski. Nieoficjalnie wiem o 2 kandydatach: Mariuszu Rychciku i Jerzym Zalasie.
Adam Socha
Na ten temat czytaj też: "Walne ZGOK-u nie przyjęło wyższych stawek za odbiór odpadów. Ale..."
Skomentuj
Komentuj jako gość