Odwołano dwóch wicedyrektorów olsztyńskiego oddziału Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolniczego, działaczy PiS: Dariusza Wasiela i Zbigniewa Nadrowskiego.
- Ja złożyłem wniosek o odwołanie – przyznał dyrektor Grzegorz Kierozalski. - Wolałbym tego nie komentować dla dobra firmy. Przyczyny były uzasadnione. Doszliśmy do pewnego etapu, po którym trzeba się rozstać.
Dyrektor Kierozalski stanowczo podkreślił, iż odwołania nie mają żadnego związku z polityką tzn. z koniecznością oddania stanowisk dla innych członków PiS lub partii wchodzących w skład Zjednoczonej Prawicy (ludzie Ziobry i Gowina).
- Potrzebni mi są ludzie do pracy. Prawdopodobnie następców znajdę w firmie – poinformował dyrektor Kierozalski.
Niedawno sam Grzegorz Kierozalski został odwołany i po kilku dniach został przywrócony, centrala KOWR tłumaczyła, że zaszła pomyłka.
- Jestem człowiekiem naiwnym i głupim - powiedział mi Zbigniew Nadrowski. Chorowałem od 2 tygodni, zamiast zająć się swoim zdrowiem, chodziłem do pracy. W poniedziałek już nie dałem rady i musiałem pójść na zwolnienie, od wtorku mija 5 dni. Moja choroba nie jest wymysłem (rzeczywiście w słuchawce wyrażnie słychać zachrypnięty głos). Przykro mi, że dyrektor w czasie choroby bombardował mnie MMS-ami z dokumentem o zwolnieniu mnie z pracy. Następnie ktoś nadał na poczcie w Mrągowie list polecony. Odebrałem, a to było zwolnienie z pracy. Chyba chorego człowieka na zwolnieniu lekarskim nie można zwolnić? Niech zaczekają, wrócę ze zwolnienia, nie będę się ukrywał i wtedy mi wręczą. Nigdy nie unikałem pracy, przeciwnie, dlatego dziwi mnie sugestia pana dyrektora.
Zbigniew Nadrowski za „pierwszego PiS-u” był dyrektorem Wojewódzkiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego w Olsztynie. Był też członkiem Zarządu Okręgu PiS.
Dariusz Wasiela to były dyrektor Agencji Rynku Rolnego (KOWR powstał z połączenia Agencji Nieruchomości Rolnych i ARR). Jest członkiem Zarządu Miejskiego PiS i Okręgu PiS. Nie odebrał telefonu.
Stanowisko zastępcy dyrektora KOWR zachował natomiast Piotr Krasulski, syn posła PiS z Elbląga Leonarda Krasulskiego. Poseł jest przyjacielem prezesa Jarosława Kaczyńskiego.
Zbigniew Nadrowski, fot. Radio Olsztyn
(sa)
Skomentuj
Komentuj jako gość