Wojewoda Warmińsko-Mazurski stwierdził nieważność zarządzenia Wójta Gminy Gietrzwałd z 23 stycznia br. w sprawie odwołania dyrektor Zespołu Szkolno-Przedszkolnego w Gietrzwałdzie Bożeny Reszki. Wójt Jan Kasprowicz zapowiedział, iż zaskarży decyzję wojewody do wojewódzkiego sądu administracyjnego. Wcześniej to Bożena Reszka złożyła skargę do wojewódzkiego sądu administracyjnego na zarządzenie wójta oraz pozwała gminę do Sądu Pracy.
Przypomnijmy, iż zatrudnienie w gietrzwałdzkiej szkole Bożeny Reszki stało się głównym powodem ogłoszenia referendum w sprawie odwołania wójta Marcina Sieczkowskiego. Większość rodziców i nauczycieli kwestionowała nieprzedłużenie umowy dyrektor Teresie Kochanowskiej, odrzuciła też program wychowawczy zaproponowany przez Bożenę Reszkę, oparty na wartościach narodowych i katolickich, szczególnie wprowadzenie do niego obchodów takich dat, jak 17 września – napaść Związku Sowieckiego na Polskę czy 1 marca – Narodowy Dzień Pamięci o Żołnierzach Niezłomnych.
Rada Rodziców i nauczycieli związanych z poprzednią dyrektor zasypywali wójta i kuratorium skargami na dyrektor Reszkę (m.in. przewodniczący Rady Radziców a później pełnomocnik komitetu referendalnego Dariusz Janaszkiewicz żądał od dyrektor zapłaty za wynajem szkoły na organizację prywatnej imprezy, tą „prywatną imprezą” były występy uczniów w związku ze Świętem Niepodległości 11 Listopada). Żadnej z tych skarg kuratorium nie potwierdziło. Doszło wówczas do demonstracji grupy rodziców i mieszkańców pod Urzędem Wojewódzkim w Olsztynie, w którym mieści się kuratorium i w finale ogłoszenia referendum.
Nowy wójt Jan Kasprowicz już w trakcie kampanii wyborczej ogłosił, iż jeśli wygra zwolni z pracy zarówno Bożenę Reszkę, jak i dyrektora Gminnego Ośrodka Kultury Jacka Adamasa. Słowa dotrzymał. Najpierw rozstał się z szefem promocji Wojciechem Gudaczewskim, następnie pozbył się Bożeny Reszki a na końcu dyrektora GOKu Jacka Adamasa. W ten sposób wszystkie osoby związane z PiS a zatrudnione przez poprzedniego wójta i wójta komisarycznego straciły w gminie Gietrzwałd pracę.
W uzasadnieniu do zarządzeniu o odwołaniu Bożeny Reszki z 23 stycznia 2018 roku (PEŁNY TEKST ZARZĄDZENIA TUTAJ) czytamy, że do wójta wpłynął wniosek Członków Rady Pedagogicznej przy Zespole Szkolno- Przedszkolnym w Gietrzwałdzie o odwołanie Bożeny Reszki ze stanowiska Dyrektora Zespołu Szkolno-Przedszkolnego. W uzasadnieniu wniosku wskazano, że szkoła pod jej kierownictwem stanowi zagrożenie dla interesu publicznego, pozostawanie Dyrektor na stanowisku może prowadzić do dalszej destabilizacji funkcjonowania szkoły. Jako powody złożenia wniosku wskazano zaniedbywanie obowiązków dyrektora oraz naruszanie praw gwarantujących uczniom wolność od przemocy i poszanowania godności w szkole, brak umiejętności w zakresie sprawnego i skutecznego otoczenia pokrzywdzonych uczniów należytą opieką.
Wniosek zawierał szczegółowy opis 49 zarzutów związanych z obowiązkiem zapewnienia bezpiecznych i higienicznych warunków pracy uczniom, braku nadzoru nad pracownikami szkoły, zaniedbania w organizacji pracy szkoły, dyskryminacji dzieci ze względu na nieodpowiedni strój galowy, podważanie kompetencji wychowawczych i autorytetu nauczycieli, ujawnianie danych wrażliwych na temat ucznia i rodzica, zaniedbania w organizacji zajęć rewalidacji, bezpodstawne odebranie wychowawstwa klasy, stworzenia planu dyżurów niezgodnego z kodeksem pracy, zastraszanie, szkalowanie, poniżanie nauczycieli, przenoszenie odpowiedzialności na nauczycieli za zaniedbania Dyrektora, niezgodne z prawem prowadzenie magazynu żywieniowego, niezgodny z potrzebami szkoły przydział dofinansowania dokształcania zawodowego nauczycieli, pomijanie ścieżki służbowej w rozwiązywaniu spraw pracowniczych, utrudnianie pracy nauczycieli, utrudnianie pracy Radzie Pedagogicznej, dezorganizacja pracy szkoły, brak umiejętności w zakresie organizacji pracy szkoły, nieprzestrzeganie procedur związanych z opracowaniem arkusza organizacyjnego, utrudnianie kontaktu nauczycieli z dyrektorem, żądanie od nauczycieli złożenia podpisów pod dokumentami bez zapoznania z ich treścią, próby bezpodstawnego rozwiązania stosunku pracy z nauczycielem.
W związku z tymi zarzutami Wójt Gminy zarządził, jak to ujął w uzasadnieniu „wnikliwe czynności wyjaśniające”.
Ostatecznie, po audycie, wójt jako powód odwołania wskazał:
1. Nieprzygotowanie Zespołu Szkolno-Przedszkolnego w do rozpoczęcia roku szkolnego 2017/2018, gdyż zdaniem wójta arkusz organizacyjny został opracowany niegodnie z przepisami rozporządzenia Ministra Edukacji Narodowej z dnia 17 marca 2017 r. i potrzebami szkoły oraz strukturą zatrudnienia i kwalifikacjami kadry pedagogicznej Zespołu Szkolno-Przedszkolnego. (Wójtowi głównie chodziło o to, że dyrektor zatrudniła nowych nauczycieli).
2. Trwałą i nieodwracalną utratę zdolności do współpracy z innymi statutowymi organami Zespołu Szkolno-Przedszkolnego w Radą Pedagogiczną i Radą Szkoły, będącą wynikiem skonfliktowania Dyrektora z gremium Rady Pedagogicznej i ze środowiskiem rodziców.
3. Rażącą nieznajomość podstawowych zagadnień dotyczących funkcjonowania szkoły, brak podstawowej wiedzy w zakresie organizacji i kierowania placówką oświatową skutkującą
działaniami lub zaniedbaniami istotnie naruszającymi przepisy prawa i wprost zagrażającą prawidłowemu funkcjonowaniu szkoły, powodująca destabilizację procesu dydaktyczno-
wychowawczo-opiekuńczego (znów, wójt ma na myśli zatrudnienie nowych nauczycieli);
4. Długotrwałą chorobę uniemożliwiającą sprawowanie funkcji dyrektora i w konsekwencji pozbawienie szkoły kierownictwa w okresie szczególnie istotnych i trudnych zmian w szkole wywołanych wdrożeniem reformy systemu oświaty.
W uzasadnieniu wójta czytamy też:
„Otwarty i niewygaszany konflikt na linii dwóch najważniejszych organów szkoły wpływa destabilizująco na prace całej placówki, zagraża prawidłowej realizacji celów szkoły, procesy
dydaktycznego oraz dobru uczniów szkoły. Brak współpracy między Dyrektorem a Rada Pedagogiczną skutkuje paraliżem pracy szkoły”.
Dyrektor Bożena Reszka wszystkie te zarzuty kategorycznie odrzuciła wskazując, iż w przeważającej większości wypadków podniesione zarzuty podlegały uprzedniemu wyjaśnieniu i badaniu przez uprawnione organy (w tym przez Kuratorium Oświaty i Organ Prowadzący), które nie potwierdziły nieprawidłowości w działaniach Dyrektora.
Zaraz po analizie 36 stron uzasadnienia odwołania Bożena Reszka powiedziała portalowi debata.olsztyn.pl.
- Uzasadnienie to mnie nie dziwi, nie martwi i nie niepokoi , mimo że wciąż powtarzają się w nim słowa typu: „rażące”, „zagrażające”, „destabilizujące”, „naruszające”, narażające”, „nieprawidłowości”, „zaniedbania”, „zaniechania”, „dobro uczniów” „interes publiczny”, „budżet szkoły”, „sprzeczne z przepisami”, itp. To mocne słowa, natomiast dowody są bardzo naciągane lub ich brak. Znaczną część uzasadnienia stanowią fragmenty – artykuły i paragrafy – przepisane z aktów prawnych. To tak jak uczeń na klasówce z matematyki przepisuje treść zadania, gdy nie ma zielonego pojęcia, jak je rozwiązać, aby było dużo. Kiedy przeczytałam fragmenty pisma osobie postronnej, niezwiązanej z oświatą, powiedziała: „No to jestem spokojna”. Ja też jestem spokojna o wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego i Sądu Pracy, do których się odwołałam.
W czwartek 22 marca wojewoda uchylił odwołanie przez wójta Bożeny Reszki ze stanowiska. Poniżej pełny tekst decyzji wojewody.
Wójt Jan Kasprowicz zapowiedział zaskarżenie tej decyzji do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego.
Od września 2017 roku szkołą kieruje nauczycielka tej szkoły Joanna Dziergacz jako p.o. dyrektora. Niedawno sąd pracy uchylił jej karę nagany, którą otrzymała od dyrektor Bożeny Reszki za wypuszczenie uczennicy 1 klasy ze szkoły z ostatniej godziny zajęć. Uczennica całą godzinę stała bez opieki pod szkołą czekając na kogoś z rodziców. Proces potwierdził to zdarzenie, jednak sędzia uchyliła karę porządkową. W uzasadnieniu ustnym sędzia przyznała, iż szkoła odpowiada za zapewnienie uczniom „bezgranicznego bezpieczeństwa”. Jednak w tej sprawie trzech świadków zeznało, że słyszeli jak matka dziecka miała wyrazić zgodę na zwolnienie dziecka z ostatniej godziny zajęć (matka w sądzie zaprzeczyła, by taką dyspozycję dawała), ponadto świadkowie twierdzili, że to była stała praktyka w tej szkole zwalniania uczniów przed końcem zajęć na prośbę rodziców. Sędzia uznała, że wypuszczenie dziecka samego ze szkoły było wynikiem „nieporozumienia pomiędzy nauczycielem a dzieckiem”. Dlatego w konkluzji sąd uznał, że nienaganna praca nauczycielki do czasu tego zdarzenia i niewielki z jej strony stopień zawinienia nie uzasadnia kary nagany.
Dodajmy, że wójta Jana Kasprowicza czeka też batalia z Jackiem Adamasem, zwolnionym z pracy jako dyrektor Gminnego Ośrodka Kultury w trybie dyscyplinarnym ze skutkiem natychmiastowym. Jacek Adamas również napisał skargę do wojewody na to zarządzenie wójta oraz do WSA a także pozwał gminę do Sądu Pracy.
Adam Socha
DECYZJA WOJEWODY Warmińsko - Mazurskiego
Olsztyn, 23 marca 2016 r.
16 marca br. Wojewoda Warmińsko-Mazurski stwierdził nieważność zarządzenia nr 11/2018 Wójta Gminy Gietrzwałd z dnia 23 stycznia br. w/s odwołania
dyrektor Zespołu Szkolno-Przedszkolnego w Gietrzwałdzie Pani Bożeny Reszki, w którym to zarządzeniu Wójt powołał się m.in. na art. 66 ust. l , pkt 2) ustawy z dnia 14
grudnia 2016 r. Prawo oświatowe.
W ocenie organu nadzoru, powołane przez Wójta Gminy Gietrzwałd okoliczności, nie uzasadniają odwołania Dyrektora w trybie szczególnym, w czasie roku szkolnego, co
oznacza, że kwestionowane zarządzenie narusza przepis art. 66 ust. 1 pkt 2) ustawy Prawo oświatowe. Aktualne przepisy, określające podstawy odwołania ze stanowiska dyrektora,
unormowane w art. 66 ustawy Prawo oświatowe, są tożsame z regulacją obowiązującą na podstawie art. 38 ustawy z dnia 7 września 1991 r. o systemie oświaty. Przepis art. 66 ust. 1 pkt 2) ustawy Prawo oświatowe, stanowi odpowiednik art. 38 ust. 1 pkt 2) ustawy o systemie oświaty. A właśnie odwołanie w tym trybie stanowi instytucję wyjątkową , o czym świadczy użycie przez ustawodawcę określenia „przypadki szczególnie uzasadnione” , co oznacza, że wystąpić musi zdarzenie nadzwyczajne, destabilizujące fLmkcjonowanie szkoły i wywołujące konieczność natychmiastowego odsunięcia dyrektora od kierowania szkołą, ponieważ dalsze sprawowanie przez niego tej funkcji godziłby w interes publiczny. Żadna z tych okoliczności nie wystąpiła w przypadku sytuacji w Zespole Szkolno-Przedszkolnym w Gietrzwałdzie.
Zastrzeżenia organu prowadzącego, dotyczące „nieprzygotowania szkoły do rozpoczęcia roku szkolnego” w ocenie organu nadzoru, w okolicznościach sprawy, nie mogą uzasadniać odwołania ze stanowiska W trybie nadzwyczaj nym. Pani Bożena Reszka, na czas swej nieobecności, spowodowanej problemami zdrowotnymi, wyznaczyła osoby ją zastępujące. Nie wystąpiło zatem zagrożenie interesu publicznego i prawidłowego funkcjonowania placówki. Potwierdza to ocena Warmińsko-Mazurskiego Kuratora Oświaty, który negatywnie zaopiniował zamiar odwołania ze stanowiska dyrektora Zespołu Szkolno-Przedszkolnego Pani Bożeny Reszki.
Natomiast odnośnie zarzutu utraty zdolności do współpracy ze statutowymi organami placówki i środowiskiem rodziców, trudno uznać po pierwsze, że przyczyna ma charakter nagły. Po drugie, nie stanowi sytuacji nadzwyczajnej przypadek, W którym część grona pedagogicznego szkoły, lub część rodziców dzieci uczęszczających do szkoły, nie zgadza się z decyzjami, priorytetami lub kierunkiem działania dyrektora szkoły. Z treści uzasadnienia w żaden sposób nie wynika, aby „utrata zdolności współpracy” dotyczyła wszystkich członków Rady Pedagogicznej lub Rady Rodziców. Każdy organ kolegialny narażony jest na ryzyko wewnętrznego ścierania się poglądów lub priorytetów, co nie uzasadnia stosowania instrumentów nadzwyczajnych, a takim jest procedura odwołania dyrektora w trybie art. 66 ust. 1 pkt 2) ustawy Prawo oświatowe.
Warto podkreślić, że odwołana Dyrektor objęła swe stanowisko po przeprowadzeniu procedury konkursowej, w toku której przedstawiła podstawowe założenia, którymi się będzie kierować w czasie pełnieni funkcji dyrektora placówki. Zostały one zaakceptowane przez organ prowadzący.
Organ nadzoru nie podziela także stanowiska Wójta Gminy Gietrzwałd, iż w przypadku odwołanej Dyrektor Bożeny Reszki, za przyjęciem „szczególnie uzasadnionego przypadku” przemawiać może jej długotrwała nieobecność spowodowana przebywaniem na zwolnieniach lekarskich ( od 17 sierpnia do 25 sierpnia 2017 r. ) oraz na urlopie dla poratowania zdrowia.
Jak wskazał Sąd Najwyższy w wyroku z 8 marca 2013 r. ( II PK 195/12 ), przesłanką do odwołania w trybie natychmiastowym mogłaby być częsta nieobecność chorobowa, ale tylko wtedy gdy niemożliwe stałoby się prawidłowe iiinkcj onowanie szkoły. W tej sprawie, przypadek taki nie zachodzi. Organ prowadzący udzielając tego urlopu Pani Bożenie Reszce,
zapewnił prawidłowe funkcjonowanie szkoły poprzez wyznaczenie osoby do pełnienia funkcji dyrektora.
Te m. in. przytoczone względy sprawiły, że na podstawie art. 91 ust.1 ustawy z dnia 8 marca 1990 roku o samorządzie gminnym, Wojewoda Warmińsko-Mazurski stwierdził
nieważność zarządzenia Nr 11/2018 Wójta Gminy Gietrzwałd w/s odwołania Pani Bożeny Reszki z zajmowanego stanowiska.
Doradca Wojewody Bożenna Ulewicz
Skomentuj
Komentuj jako gość