Dyrektor Gminnego Ośrodka Kultury w Gietrzwałdzie zatelefonował do nas po dziwnym artykule w „Gazecie Olsztyńskiej” pt. „Zmiany na stołkach w Gietrzwałdzie”, dotyczącym jego osoby. Dziwnym, gdyż wójt Gietrzwałdu kieruje w nim pod adresem Jacka Adamasa szereg zarzutów i oskarżeń, natomiast autorka Małgorzata Kundzicz nie dała możliwości odpowiedzi na te zarzuty. Przytaczamy zarzuty wójta i odpowiedzi na nie dyrektora GOKu.
1. Wójt: Od czasu, kiedy rozpocząłem urzędowanie, nie było mi dane z nim porozmawiać. Nie przyszedł się przywitać. A przecież ja nie będę zabiegał o spotkanie z nim. Oceniam jego zachowanie negatywnie i krytykuję go publicznie. Pan dyrektor jest jakiś wyobcowany. Jakby został na Gietrzwałd nasłany z innej planety. Nie ma w Gietrzwałdzie takiej kultury, jaką ja bym chciał widzieć. A chciałbym widzieć kulturę nie prymitywną, ale skierowaną do większości mieszkańców i turystów.
Jacek Adamas: Trudno witać człowieka, który zanim został wójtem, i tak jest do dzisiaj, nie pojawił się na żadnej z imprez i żadnym ze spotkań organizowanych przeze mnie w GOK-u. Zaprosiłem do Gietrzwałdu światowej sławy plakacistę Wojciecha Korkucia. Wiele imprez w GOK prowadził dr Piotr Bernatowicz, znakomity krytyk i historyk sztuki, redaktor naczelny magazynu o sztuce "Arteon”. W GOK występował znany bard Paweł Piekarczyk oraz cieszący się coraz większą popularnością Bartek Kalinowski. Pan Kasprowicz nawet nie przyszedł na spotkanie z autorami książki ”Święta Ziemia Lubawska i Łążyńska” - o rodzinnej ziemi Pana Jana Kasprowicza. Były też imprezy adresowane do wszystkich mieszkańców, jak koncert „Czerwonego Tulipanu” czy XII Spotkania Warmińskie w Gietrzwałdzie – impreza w amfiteatrze z muzyką ludową i folkową. Pan Jan Kasprowicz nie przekroczył progu GOK-u od czasu, gdy objąłem kierownictwo, również ani razu ze mną nie rozmawiał, a mimo to w czasie kampanii wyborczej zaczął mnie atakować. Dlatego mogę stwierdzić, że kompletnie pan wójt nie wie, co dzieje się w GOK - mówi Jacek Adamas.
2. Wójt: Jak chce się babrać w tej martyrologii, to niech to robi za własne pieniądze i na własnym podwórku
Jacek Adamas: Program, który realizujemy jest związany ze stuleciem odzyskania przez nasz kraj niepodległości – wyjaśnia krótko Jacek Adamas.
3. Wójt: GOK nie zaistniał podczas 140-lecia rocznicy objawień. Promocją musieli zająć się pracownicy urzędu gminy.
Jacek Adamas: Na moje zaproszenie białoruski artysta Aleksander Pushkin wykonał ikonę Matki Bożej Gietrzwałdzkiej. Została ona przekazana prezydentowi RP Andrzejowi Dudzie osobiście, podczas prywatnej wizyty prezydenta w sanktuarium 27 września. Ikona zawiśnie w kaplicy pałacu prezydenckiego. W GOK odbyło się też spotkanie ze znanym dziennikarzem i pisarzem Grzegorzem Kasjaniukiem, autorem fascynującej książki o objawieniach maryjnych. W planach było powstanie muzeum różańca oraz galerii kapliczek rozsianych po terenie gminy, a także wystawa zdjęć pielgrzymów i samego Gietrzwałdu z lat XX ubiegłego wieku. Jednak nie otrzymałem żadnego wsparcia dla tych planów ze strony wójta.
4. Wójt chciałby jak najszybciej zwolnić Jacka Adamasa, a najpóźniej ostatniego dnia grudnia 2017 roku. Wójt zapowiedział, że nie zamierza honorować kilkuletniej umowy podpisanej z Jackiem Adamasem przez wójta komisarycznego.
Jacek Adamas: Mam opinię prawną, która otrzymał też wójt. Wynika z niej, że wójt nie jest moim zwierzchnikiem. Podstawą do zwolnienia byłoby tylko rażące naruszenie dyscypliny pracy, np. przyjście do GOKu w stanie upojenia alkoholowego. Ale na takie okoliczności wójt nie może liczyć, natomiast zerwanie umowy będzie się wiązało z wypłatą odszkodowania. Ja normalnie pracuję i w miarę posiadanych środków realizuję program. Pan wójt zapowiedział w mowie inaugurującej powołanie Gietrzwałdzkiej Strefy Dialogu. Ja jestem cały czas otwarty na dialog z panem wójtem.
Adam Socha
PS. Wysłałem 1 września wójtowi pytania dotyczące szkoły i GOK-u. Odpowiedzi na nie zajęłyby może z pół godziny, jednak wójt poprosił o prolongatę terminu odpowiedzi do połowy października, tłumacząc się nawałem pracy. W tym czasie udzielił dwukrotnie obszernych wywiadów „Gazecie Olsztyńskiej” i na to znalazł czas. Dlaczego? Bo „Gazeta Olsztyńska” występuje w roli jego rzecznika prasowego.
Na zdjęciu: Prezydent Andrzej Duda z ikoną Matki Bożej Gietrzwałdzkiej wykonaną przez białoruskiego artystę Aleksandra Pushkina, na zamówienie dyrektora GOK-u.
Skomentuj
Komentuj jako gość