28 miliardów złotych zainwestowanych w ciągu ostatnich 8 lat - chełpi się marszałek Jacek Protas na antenie Radia Olsztyn. Efekt? Region Warmii i Mazur jest regionem największej biedy w kraju - 14,8 proc. osób żyło w skrajnej biedzie - podał GUS.
Miliardy złotych wpompowanych w region, a wszystkie wskażniki makroekonomiczne są gorsze niż przed objęciem urzędu marszałka przez Jacka Protasa. Warmia i Mazury zamiast zbiżyć się do średniej krajowej, to powiększyły dystans od reszty kraju.
Obecny wicemarszałek, a wcześniej marszałek województwa, baron PO na Warmii i Mazurach Jacek Protas kandyduje do sejmu z 1 miejsca w Elblągu. Na antenie Radia Olsztyn tak tłumaczy swoją decyzję:
- Te wybory będą bardzo ważne dla Polski i Polaków, zadecydują, czy będziemy iść krok w krok w kierunku nowoczesnej Polski, czy w kierunku dzikich pól. Jako lider PO od ponad 10 lat muszę brać odpowiedzialność za te wybory i za los naszego regionu, myślę, że pokazałem podczas ponad 20 lat pracy w samorządzie, że wiem, na czym polega wspieranie regionu i polityka regionalna i moje doświadczenie, i wiedza przydadzą się w parlamencie.
W rozmowie Jacek Protas podkreśla, że w ciągu ostatnich 8 lat jego marszałkowania w regionie zainwestowano 28 miliardów złotych. Przypomnijmy te sztandarowe inwestycje Jacka Protasa: Zimne Termy (na zdjęciu: wmurowanie kamienia węgielnego, drugi od lewej Jacek Protas), dofinansowanie 4-gwiazdkowych hoteli, budowa lotniska w Szymanach, do którego oficjalnie będziemy dopłacać miliony złotych rocznie.
Naet prezydent Oztyaa Piotr Grzymowicz krytykował lokalizację regionalnego portu lotniczego w Puszczy Napiwodzko-Ramuckiej. - Źle się stało, że to lotnisko powstaje w Szymanach. Byłoby na pewno większą wartością dodaną i większym sukcesem, gdyby obiekt powstał, tak jak wcześniej proponowano - przy drodze krajowej nr 7, w Wilkowie obok Olsztynka - twierdzi prezydent Grzymowicz w wypowidzi dla "Gazety Wyborczej". - Taniej byłoby wybudować pas o długości 1300 m w Gryźlinach i to by w zupełności wystarczało. W takiej formie lotnisko aeroklubowe realizuje Białystok.
Efekt inwestycji Jacka Protasa? 14,8 proc. osób żyje na Warmii i Mazurach w skrajnej biedzie - podał GUS. To najbiedniejszy region w Polsce.
Granicą skrajnego ubóstwa według GUS jest poziom minimum egzystencji uwzględniającego tylko te potrzeby, których nie można odłożyć w czasie. Niższa konsumpcja prowadzi do biologicznego wyniszczenia.
Adam Socha
Skomentuj
Komentuj jako gość