Jeżeli interesuje Was, jakie plany ma Komisja Europejska na wyjście z kryzysu po pandemii to chciałbym Państwa zachęcić do przeczytania dwóch artykułów w tygodniku „Sieci”, pierwszy w nr 12/2021 napisany przez braci Karnowskich, pt. „Mamy prawo do własnego zdania”, czyli obszerny wywiad ze Zbigniewem Ziobro, a drugi artykuł znacznie krótszy autorstwa znanego dziennikarza Wojciecha Reszczyńskiego w nr 15/2021 „Sieci”, pt. „Wybory Zjednoczonej Prawicy”.
Z tych artykułów możemy dowiedzieć się o co chodzi w tym ważnym temacie planów Unii Europejskiej, jakim jest zaciągnięcie pożyczki w imieniu krajów członkowskich UE w bankach światowych na Europejski Fundusz Odbudowy, jakie pułapki w związku z tym czekają nasze państwo i nas pojedynczych obywateli. W wypadku braku możliwości spłaty tej pożyczki przez jakikolwiek kraj – członek UE, pozostałe kraje przejmują te spłaty.
Niestety oficjalna propaganda rządu PiS, a dokładnie premiera Morawieckiego nic na ten temat nie mówi. Wymieniane są tylko same dobrodziejstwa płynące z udziału w tym projekcie Unijnym. Żadne inne ugrupowanie partyjne w Polsce poza Solidarną Polską (i częściowo Konfederacją) nie podejmuje merytorycznej dyskusji na ten ważny temat.
Wracając do artykułów w tygodniku „Sieci” chciałbym zwrócić się do Pana red. Wojciecha Reszczyńskiego z podziękowaniem za opublikowany w "Sieci" artykuł pt. "Wybory Zjednoczonej Prawicy" (nr 15/2021) . To mądry i wyważony głos dotyczący dyskusji, czy jak kto woli kłótni w Zjednoczonej Prawicy na temat poszerzenia udziału Polski w budżecie Unijnym (dotyczy to Europejskiego Funduszu Odbudowy), co forsuje PiS. W chwili obecnej głosy takich autorytetów, jak Pan Reszczyński są na wagę złota, bo niestety nie jest tak, jak autor pisze (z nadzieją chyba ?): "Argumenty Solidarnej Polski są znane i najprawdopodobniej słuszne...."
W tym właśnie jest szkopuł, że nie są znane. Jedynym chlubnym wyjątkiem w propagandzie PiS-u, że Solidarna Polska, to nie jest partia "oszołomów", którym tak w sumie to nie wiadomo o co chodzi, jest duży artykuł braci Karnowskich (związanych z kierownictwem PiS), zamieszczony we wcześniejszym numerze (12/2021) "Sieci", pt. "O co mi chodzi", czyli obszerny wywiad ze Zbigniewem Ziobro.
To wydarzenie posłużyło nawet za temat red. Biedrzyckiej z "Super Ekspresu" do wywiadu z prof. Antonim Dudkiem. Niestety widzowie znowu nie dowiedzieli się dokładnie o co chodzi Solidarnej Polsce. Prof. Dudek z lekkim uśmieszkiem wskazującym na dystans do spraw, które omawia w zasadzie nie powiedział nic konkretnego, poza stwierdzeniem, że to jest mocny merytorycznie artykuł, w ten sposób dalej utrzymując chaos informacyjny. I oto w mediach głównego nurtu chodzi.
Natomiast nam zwykłym obywatelom, chodzi o jak najwięcej prawdy, o rzetelne informacje pozwalające ocenić racje stron, aby zagłosować w przyszłości na taką partię, która broni polskiej racji stanu, a więc dobra jego obywateli. Chodzi generalnie o informacje na jakich warunkach Polska przystępuje do pożyczek zaciąganych w bankach światowych przez Komisję Europejską na Europejski Fundusz Odbudowy. My, obywatele, nasze dzieci i wnuki będą te pożyczki spłacać, więc mamy absolutne prawo do wiedzy, na jakich warunkach te pożyczki są zaciągane. Nie możemy pozwolić, aby nas znowu „ograno”. W przeszłości Unia „ogrywała” nas za rządów Lewicy i Platformy. Wybierając partię Prawo i Sprawiedliwość do rządzenia naszym krajem, większość miała nadzieję, że czasy sprzedawczyków się skończyły. Niestety z przykrością o tym piszę, że znowu jakieś wyższe racje europejskie skłaniają rządzących obecnie do podporządkowania się dyktatowi Brukseli.
Sprawa to ogromnie leży mi na sercu, ponieważ byłem członkiem zespołu zakładającego Solidarną Polskę na Warmii i Mazurach w Olsztynie w 2011 r., właśnie ze Zbigniewem Ziobro - jako jedni z pierwszych w kraju. To już historia, natomiast na dzisiaj nie możemy pozwolić dać się "zaorać", jak to miało miejsce w Lizbonie 10 października 2009 r. Nastąpiło wtedy podpisanie słynnego Traktatu Lizbońskiego, co zabrało naszemu krajowi spory zakres suwerenności, czego negatywne skutki są dla nas z roku na rok coraz bardziej dotkliwe. Dla przykładu wspomnę tylko pakt klimatyczny i konieczność zamknięcia dotychczasowych technologii wytwarzania energii elektrycznej, podczas, gdy Niemcy w tym samym czasie budują elektrownię węglową opalaną węglem brunatnym. Istnieją już bowiem nowoczesne, czyste środowiskowo technologie energetyczne z wykorzystaniem węgla. To oczywiście oddzielny super ważny temat.
Nie chodzi tu drodzy Państwo podsycanie sporów w Zjednoczonej Prawicy ku uciesze totalnej opozycji, czyli Platformy należącej do Koalicji Obywatelskiej czy Lewicy – nie, chodzi o zwrócenie uwagi rządzących obecnie przez głosy społecznie zaangażowanych obywateli, że musimy być rzetelnie informowani o narzucanych nam przez Unię Europejską coraz to nowych pomysłach, które zmniejszają konkurencyjność naszej gospodarki.
Na końcu swego artykułu red. Wojciech Reszczyński przypomina: „Ani Zachód ani Rosja nie są zainteresowane Polską przewodzącą krajom Europy Środkowej w realizacji Trójmorza, koncepcji polityczno - gospodarczej wspieranej przez Stany Zjednoczone . O tym wszystkim powinni pamiętać politycy Zjednoczonej Prawicy.” - nie mamy innego wyboru, szanujmy to co jest, bo przepaść jest zbyt blisko!
Tadeusz Poźniak
Skomentuj
Komentuj jako gość