Centrum Monitoringu Wolności Prasy SDP oświadcza, iż z uwagą obserwuje sprawę kontrowersyjnej interwencji policji w Olsztynie i jej skutków oraz analizuje ją pod kątem przestrzegania zasady wolności słowa i wolności publikacji . Nagranie zrobione telefonem komórkowym poszkodowana opublikowała w internecie.
Po opublikowaniu w internecie nagrania z zatrzymania osoby jadącej na rowerze w Olsztynie 7 kwietnia b.r. Komenda Miejska Policji wydała oświadczenie o przebiegu zdarzenia z następującym komentarzem: „Publikowanie filmów z interwencji policji może rodzić odpowiedzialność z tytułu naruszenia przepisów o ochronie danych osobowych”. Nie można bowiem przetwarzać danych bez informowania zainteresowanych o celu przetwarzania – tego wymaga art. 13 RODO. Policja powołała się przy tym na stanowisko Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej w wyroku z 14 lutego 2019 r. w sprawie C-345/17, Sergejs Buivids: cytuje następujący jego fragment: „przetwarzaniem danych osobowych jest także nagrywanie policjantów podczas wykonywania przez nich czynności służbowych (przyjmowania zeznań) oraz późniejsze opublikowanie nagrania w internecie – bo zarejestrowany przez kamerę obraz i dźwięk pozwala ustalić tożsamość tych osób, przez co stanowi on dane osobowe”.
Tymczasem osoba, wobec której interweniowała policja, broni swego prawa do tej publikacji, gdyż wg niej interwencja policji była nieadekwatna do sytuacji i w interesie społecznym było jej zarejestrowanie i upublicznienie. W tej sprawie do Komendanta Miejskiego Policji w Olsztynie skierował pismo Rzecznik Praw Obywatelskich. Pisze w nim, iż cytowany przez policję fragment nie wyraża w całości stanowiska Trybunału Sprawiedliwości UE. Trybunał wskazał bowiem w tym wyroku, że nagrywanie policjantów podczas interwencji i publikacja tych nagrań w sieci to w istocie objęte RODO przetwarzanie danych osobowych. Ale jednocześnie na pytanie, czy publikacja takiego nagrania nie jest możliwa na zasadzie tzw. wyjątku dziennikarskiego, TSUE odpowiedział, że cel przepisów o ochronie danych osobowych należy w pewnym stopniu pogodzić z podstawowym prawem do wolności wypowiedzi.
Oczywiście nie każde opublikowanie materiału wideo w internecie uznać można za „działalność dziennikarską”. Jeśli jednak upowszechnienie nagrania z interwencji miało na celu zwrócenie uwagi opinii publicznej na stanowiące zdaniem nagrywającego nadużycie działania funkcjonariuszy policji, choćby bez ich wiedzy i zgody, czynność taka może zostać uznana za działanie podjęte w ramach korzystania z wyjątku działalności dziennikarskiej.
TSUE wskazał, że za każdym razem trzeba starannie wyważać pomiędzy prawem do poszanowania życia prywatnego i prawem do wolności wypowiedzi – czytamy na stronie RPO. Rzecznik zwraca uwagę, iż rozważania te zostały pominięte w treści oświadczenia opublikowanego na stronie Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie, którego dotyczy niniejsze wystąpienie i prosi o uzupełnienie komunikatu, gdyż w obecnej wersji może wprowadzać obywateli w błąd co do przysługujących im praw i ograniczać faktyczne z nich korzystanie w ramach sprawowania społecznej kontroli działania funkcjonariuszy władzy publicznej poprzez opinię publiczną.
CMWP SDP analizuje sprawę pod kątem przestrzegania prawa obywatela do publikacji filmu z interwencji policji w internecie.
Film z interwencji nagrany komórką przez P.Ilnicką dostępny jest tutaj.
Stenogram zapisu dźwiękowego z nagrania komórką interwencji policji. Czas nagrania 6,59 min. Nic nie widać:
Paulina Ilnicka: Co pan robi?!, oła, porąbało pana. Proszę mnie zostawić! Niepoważni jesteście jacyś!?
Policjant: Pierwszy mandat dostaniesz za to, że powiedziałaś, że nie ma dokumentu, a masz.
Paulina Ilnicka: Złamiecie mi kręgosłup!
Policjant: Wykonuj polecenia, a nic ci się nie stanie.
Paulina Ilnicka: Niech za pośladek mnie pan weźmie a nie za kręgosłup. miałam złamany.
Policjant: Policjanta za ręce się nie łapie, bo możesz sobie złamać kręgosłup, art. 15 o policji mówi o tym, że mam prawo dokonać kontroli osobistej, jak i bagażu. Jeszcze raz zapytam, co tu robisz?
Paulina Ilnicka: Siedzę sobie.
Policjant: Dlaczego się nie wylegitymowałaś, jak policjant prosił ładnie, pytam się Ciebie? Dlaczego tak się dziwnie zachowujesz?
Paulina Ilnicka: Bo to jest niepoważne, miałam złamany kręgosłup.
Policjant: Kto jest niepoważny? Podszedłem kulturalnie, zapytałem, co tu robisz, poprosiłem o dowód. Po co mnie łapiesz za rękę?
Paulina Ilnicka: A czemu pan mi wziął torbę?
Policjant: Bo mam taki mobowiązek. Możesz złożyć na mnie skargę (podaje nazwisko) do prokuratora i mojego komendanta.
Paulina Ilnicka: Dobrze
Policjant: Po pierwsze, trzeba wykonywać polecenia. Najpierw są obowiązki, a później prawa. Nie wierzgaj, bo ci tę rękę złamię.
Paulina Ilnicka: Mogę usiąść?
Policjant: Nie, nie możesz. Trzeba było się ładnie zachowywać, to byś sobie siedziała. I tak masz szczęście, że nie jesteś facetem.
Paulina Ilnicka: Super.
Policjant: Bo byś taka ładna nie była. Nie ruszaj się.
Paulina Ilnicka: To jest niepoważne.
Policjant: Co jest niepoważne, że policjant z Tobą rozmawiał? Dzisiaj rozmawiałem z 40 osobami. Jesteś pierwsza, w stosunku do której musiałem użyć siły. Dzieciaku naucz się trochę. Leż, nie wierzgaj. Wezmę cię na komendę i złożę o czynną napaść na fucnnkcjonariusza. Siedziałaś kiedyś? Tak się kończy łapanie policjanta za rękę. Poczytaj sobie ustawe o policji, art. 15, co policja może i jak się wykonuje polecenia policjanta. To nie jest internet, to nie jest TVN, tylko prawdziwe życie. Wręczam ci mandat 500 złotowy. Masz prawo odmówić przyjęcia, a wtedy zostanie skierowany wnmiosek do Sądu Rejonowego w Olsztynie.
Paulina Ilnicka: Odmawiam.
Policjant: Co robiłaś tutaj?
(Głos funklcjonariuszki): Siedziała sobie, mówi że przyjechała rowerem.
Policjant: Gdzie pracujesz? Czyli nie pracujesz. Funkcjonariusze tylko chcieli zapytać. Masz mandat za wprowadzenie w błąd. Przejażdżka bez celu, to nie jest najwyższa potrzeba.
Oświadczenie poszkodowanej tutaj.
List z Biura RPO do Komendanta Miejskiego Policji w Olsztynie tutaj.
Odpowiedź Komendanta Miejskiego Policji w Olsztynie w Olsztynie do RPO tutaj.
(sa)
Skomentuj
Komentuj jako gość