Dnia 22 sierpnia 2016 roku w Olsztynie, w sali konferencyjnej w budynku przy ul. Dąbrowszczaków 10, miał miejsce odczyt doktora Waldemara Brendy – historyka, naczelnika olsztyńskiej Delegatury Instytutu Pamięci Narodowej (wcześniej wieloletniego dyrektora Muzeum Ziemi Piskiej w Piszu), związanego z miesięcznikiem regionalnym „Debata” oraz czasopismem pt. „Znad Pisy” – na temat „Rozważania o polityce historycznej”. Było to kolejne spotkanie z cyklu „Rozmowy o Ojczyźnie”, od ponad trzech lat organizowanego przez członków Ruchu Społecznego im. Prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego oraz Komitetu Miejskiego Prawa i Sprawiedliwości w Olsztynie. Wzorem poprzednich miesięcy, obowiązki gospodarza pełnił i słowo wstępne wygłosił Radosław Nojman – prawnik, historyk, działacz społeczno-polityczny i autor artykułów dotyczących miejsc pamięci narodowej w województwie warmińsko-mazurskim.
Na wstępie Radosław Nojman pokreślił m.in. kluczowe znaczenie historii w życiu każdego Narodu oraz wskazał na wagę dyskusji o polityce historycznej właśnie w Olsztynie, gdyż w naszym mieście, niestety, nader często dostrzegalnym staje się brak jej prowadzenia w spójnym, propolskim wymiarze.
Foto. Kamil Olszewski
Doktor Waldemar Brenda rozpoczął swoje, jak sam podkreślił, subiektywne rozważania na temat polityki historycznej od próby zdefiniowania tego zagadnienia. Jego zdaniem polityka historyczna dotyczy interpretacji faktów, bytów i zdarzeń. Powinna być rozpatrywana w kategoriach racji stanu społeczeństwa i Narodu jako element mający charakter długofalowy i stanowiący fundament polityki państwa. Ta kategoria historii służy kształtowaniu świadomości historycznej społeczeństwa, w tym świadomości gospodarczej i terytorialnej, oraz wzmocnieniu publicznego dyskursu o przeszłości w kierunku pielęgnowania więzi narodowych, opartych na określonych, uniwersalnych wartościach, niezależnie od bieżącej polityki państwa.
Narzędziami polityki historycznej są m.in.:
finansowane przez państwo badania naukowe i programy edukacyjno-wychowawcze;
instytucje wyspecjalizowane: muzea, izby pamięci itp.;
określony kalendarz świąt państwowych;
media i produkty medialne, np. filmy historyczne, portale internetowe.
Bez wątpienia ogromną pracę w tym zakresie, przy wykorzystaniu wymienionych wyżej narzędzi, wykonuje Instytut Pamięci Narodowej – szczególnie intensywne działania datuje się od momentu objęcia funkcji Prezesa IPN przez ś.p. Janusza Kurtykę.
Zdaniem Brendy, głównym celem prowadzenia tak pojmowanej polityki historycznej jest budowanie wspólnoty na wspólnych dziejach i, dzięki temu, kształtowanie prospołecznych postaw obywateli, dlatego władze wielu państw (m.in. Niemiec i Rosji) doceniają jej znaczenie.
Doktor Waldemar Brenda wyjaśnił, iż choć za początki polityki historycznej w Polsce uznaje się czas, gdy Prezydentem Warszawy był ś.p. Lech Kaczyński (pojawiły się wówczas głosy krytyki o rzekomym wykorzystywani historii do bieżącej walki politycznej), to jednak coś na kształt tego rodzaju polityki jest dostrzegalne zarówno w okresie tzw. Polski Ludowej, jak i w II Rzeczypospolitej. Już Kronikę Galla Anonima z XII wieku można uznać za realizację polityki historycznej przez dwór Bolesława Krzywoustego. Z kolei wydarzenia przełomowe w pojmowaniu tego zagadnienia to powołanie (w 1998 roku) Instytutu Pamięci Narodowej - Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu oraz otwarcie Muzeum Powstania Warszawskiego dnia 1 sierpnia 2004 roku. Nie można zapominać też o coraz bardziej śmiałych inicjatywach przedstawicieli młodego pokolenia, ukształtowanych na etosie Powstańców Warszawskich i „Żołnierzy Wyklętych”. Po bardzo interesującym odczycie, nastąpiła dyskusja. Na zakończenie Radosław Nojman przypomniał o upływających w najbliższych dniach rocznicach dwóch ważnych wydarzeń z dziejów naszej Ojczyzny: śmierci obrońcy Kresów ppłk. Macieja Kalenkiewicza „Kotwicza” (cichociemnego, współautora operacji „Ostra Brama” i ostatniego dowódcy Nowogródzkiego Okręgu Armii Krajowej) w walce z grupą operacyjną NKWD i Armii Czerwonej pod Surkontami (21 sierpnia 1944 roku) oraz podpisania paktu Ribbentrop–Mołotow (de facto Hitler–Stalin), którego realizacja oznaczała okupację państw Europy Środkowo-Wschodniej (23 sierpnia 1939 roku).
Skomentuj
Komentuj jako gość