Od wyroków olsztyńskiego sądu okręgowego, który przyznał byłemu prezydentowi Olsztyna Czesławowi Małkowskiemu 2,3 mln zł za niesłuszne zatrzymanie i aresztowanie, wpłynęły apelacje. Ma rozpoznać je Sąd Apelacyjny w Białymstoku.
- Jedna apelacja została złożona przez pełnomocnika reprezentującego Skarb Państwa (reprezentowany przez prezesa SO w Olsztynie), a druga została wniesiona przez Prokuraturę Okręgową w Olsztynie - poinformowała rzecznik prasowa Sądu Okręgowego w Olsztynie sędzia Marta Banaś-Grabek.
Z kolei pełnomocnik b. prezydenta mec. Marek Gawryluk powiedział, że nie będzie składał apelacji w imieniu swojego klienta. - Akceptujemy wyrok sądu I instancji - wyjaśnił.
Przed miesiącem SO w Olsztynie zasądził od Skarbu Państwa na rzecz byłego prezydenta miasta ponad 294 tys. zł odszkodowania i 2 mln zł zadośćuczynienia. Dotyczyło to wniosku o rekompensatę za niesłuszne zatrzymanie i tymczasowe aresztowanie w sprawie karnej, w której Małkowski został prawomocnie uniewinniony od zarzutu zgwałcenia urzędniczki. Czesław Małkowski żądał od Skarbu Państwa prawie 2,8 mln zł.
Samorządowca zatrzymano 28 lutego 2008 roku i po postawieniu zarzutów aresztowano. W areszcie przebywał do 26 września 2008 roku. Został ostatecznie uniewinniony po 14 latach.
W pierwszym procesie, który toczył się przed Sądem Rejonowym w Ostródzie, były prezydent został skazany na pięć lat więzienia za gwałt na urzędniczce w zaawansowanej ciąży, z którą wcześniej miał romans i która za seks awansowała ze stanowiska sekretarki. Natomiast sąd umorzył sprawę molestowania innych urzędniczek z uwagi na przedawnienie. Wyrok uchylił Sąd Okręgowy w Elblągu. Kolejny proces toczył się przed Sądem Rejonowym w Olsztynie. Ten sąd w grudniu 2018 roku uniewinnił Małkowskiego. Uniewinniający wyrok utrzymał w grudniu 2019 roku SO w Olsztynie. Późniejsze kasacje zostały oddalone.
(pw)
fot. screen z Polsatnews
Skomentuj
Komentuj jako gość