Na prezesa Regionalnej Izby Obrachunkowej w Olsztynie wystartowało 3 kandydatów, pracujący od 15 lat w RIO, a od marca 2015 roku wiceprezes RIO Bogdan Gaber (były księgowy), mec. Marcin Poczobutt (mąż Agnieszki Warakomskiej-Poczobutt, dyrektorki Warmińsko-Mazurskiego Urzędu Wojewódzkiego w Olsztynie) i dr hab. nauk ekonomicznych Adam Rudzewicz z Wydziału Ekonomicznego UWM, członek partii Gowina Porozumienie (członek Rady Nadzorczej Banku Gospodarstwa Krajowego).
Trzyosobowa komisja konkursowa rekomendowała Bogdana Gabera, który jest 2 lata przed emeryturą. Marcin Poczobutt powiedział mi, że raczej nie będzie wnosił sprzeciwu. Sprzeciw może wnieść Adam Rudzewicz, który uzyskał 2 punkty więcej ode mnie - powiedział Poczobutt.
Teraz ta kandydatura wyląduje na biurku ministra spraw wewnętrznych i administracji Mariusza Kamińskiego. Jeśli minister zaakceptuje wybór komisji konkursowej to sporządzi wniosek do premiera o powołanie nowego prezesa RIO.
Prezes RIO od 2004 roku Iwona Bendorf-Bundorf w 2015 roku powołała na swego zastępcę Bogdana Gabera. Jednak nieoczekiwanie prezes na 2 miesiące przed przejściem na emeryturę złożyła wniosek o odwołanie swojego zastępcy.
Dlaczego więc komisja konkursowa wskazała na Gabera, człowieka, który miał nic nie wnieść do pracy RIO i ma 2 lata do emerytury? Jak ustaliłem, w skład komisji konkursowej weszli: przewodniczący i wiceprzewodnicząca Komisji Orzekającej RIO. Kończy im się kadencja, na kolejną 4-letnią powoła ich nowy prezes RIO.
Teraz decyzja w rękach ministra Kamińskiego.
Adam Socha
Skomentuj
Komentuj jako gość