Warmińsko-Mazurski Wojewódzki Inspektor Nadzoru Budowlanego utrzymał w mocy postanowienie Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego dla m. Olsztyna z 30 sierpnia, nakładające na właściciela Hotel Manor obowiązek przedstawienia ekspertyzy stanu technicznego kanalizacji sanitarnej ze wskazaniem sposobu usunięcia stwierdzonych nieprawidłowości. Postanowienie to zaskarżył właściciel.
Uważam, że PINB inż. Aleksander Lachowicz powinien był już w 2014 roku nałożyć taki obowiązek na właściciela, zwłaszcza po tym, jak w grudniu 2013 i styczniu 2014 roku Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska 3-krotnie stwierdził awarię i wypływ nieczystości do Jeziora Tyrsko a dyrektor Wydziału Środowiska Urzędu Miasta Olsztyn stwierdził, że PINB powinien wyegzekwować od właściciela kanalizacji ekspertyzę. W przypadku odmowy PINB powinien zamknąć Manor – stwierdził dyrektor Wydziału Środowiska.
Jednak PINB takiego kroku nie podjął. Nie spowodował również usunięcia samowoli budowlanych – kotłowni na groszek.
Dlatego wniosłem do Wojewódzkiego Inspektora Nadzoru Budowlanego Macieja Kotarskiego o skontrolowanie, dlaczego 4 lata temu czyli w 2014 roku, Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego dla miasta Olsztyna czekał z podjęciem tej decyzji 4 lata, do kolejnej dużej awarii kanalizacji w sierpniu 2018 roku, nagłośnionej w mediach. Przez 4 lata, jedynie Straż miejska reagowała na zawiadomienia mieszkańców o kolejnej awarii kanalizacji i nakładały kilkuset złotowe mandaty na właściciela.
Adam Socha
Skomentuj
Komentuj jako gość