W środę (31.10) na konferencji prasowej poparcie dla Piotra Grzymowicza ogłosili: Kamila Gasiuk-Pihowicz, Posłanka na Sejm RP, .N, Jacek Protas, Poseł na Sejm RP, PO, Mirosław Pampuch, Poseł na Sejm RP, .N, Gustaw Marek Brzezin, Marszałek województwa, PSL.
– Znam Piotra Grzymowicza jako człowieka uczciwego, zaangażowanego, który zna Olsztyn i potrzeby jego mieszkańców – mówi posłanka Kamila Gasiuk-Pihowicz. – Przed Olsztynem wybór jest prosty. Z jednej strony można oddać głos na człowieka, który gwarantuje rozwój i uczciwość, z drugiej strony na człowieka [Czesław Małkowski], który jest nieprawomocnie skazany za gwałt na urzędniczce.
Z kolei poseł Jacek Protas dodał: – Olsztyn potrzebuje dalszego stabilnego rozwoju, a nie afer i skandali. Dlatego zachęcam do głosowania w najbliższą niedzielę na Piotra Grzymowicz.
Natomiast Prawo i Sprawiedliwość nie poprze Piotra Grzymowicza w II turze wyborów prezydenta Olsztyna - powiedział w Porannych Pytaniach Radia Olsztyn prezes PiS w okręgu olsztyńskim Jerzy Szmit.
Zdaniem Szmita obecny prezydent Olsztyna wielokrotnie zawiódł pokładane w nim nadzieje. Szmit powiedział, że mając doświadczenia ostatnich lat rządów pana Grzymowicza nie chciałbym aby były one kontynuowane. W opinii szefa lokalnych struktur PiS prezydent zraził do siebie wielu ludzi. Szmit uważa, że Piotr Grzymowicz nie sprawdził się zarówno jeśli chodzi o rozwój gospodarczy, społeczny i rozwój bazy społecznej czy wsparcie dla klubów sportowych ze Stomilem Olsztyn na czele i historiami ze stadionem.
Na pytanie czy PiS poprze Czesława Jerzego Małkowskiego Szmit odpowiedział; „ Nie będę się wypowiadał”. Dodał jednak: – Utrzymaliśmy zdolność koalicyjną. Przy różnych okolicznościach nie jest wykluczone, że jakiś udział w tej władzy będziemy mieli.
Wcześniej Michał Wypij, który uzyskał prawie 14 tys. głosów, oficjalnie oświadczył, że nie chce wskazywać i popierać żadnego z kandydatów, którzy powalczą o urząd prezydenta Olsztyna w II turze, bo obaj ''pochodzą z PZPR-owskiego obozu''. Ale Małkowski w jednym z płatnych wywiadów w „Gazecie Olsztyńskiej” kokietował jego elektorat. Powiedział, że jest pod wrażeniem wyniku, jaki uzyskał Michał Wypij. „Nie ukrywam, że troszkę mu kibicowałem” – powiedział i nie wykluczył, że za 4 lata Wypij wygra wybory.
29.10. poznaliśmy też stanowisko Wspólnego Olsztyna i Moniki Falej w sprawie ewentualnego poparcia jednego z kandydatów przed drugą turą wyborów prezydenckich. Wspólny Olsztyn nikogo nie popiera. Przedstawiciele tej organizacji uznali, że wartości, które są im bliskie, jak: przejrzystość, rzetelność, współpraca, szacunek, kompetencje, uczciwość czy decyzyjność nie pozwalają na żadną rekomendację. – Nie popieramy żadnego z kandydatów, mówi Monika Falej. – Zachęcamy jednak do brania udziału w wyborach.
Przypomnijmy, że Monika Falej jest wojującą feministką. Stanęła w obronie wystawy w Galerii "Dobro".
Przed sądem rejonowym w Olsztynie w poniedziałek (29.10.) odbyła się kolejna rozprawa Czesława Małkowskiego. Proces toczy się za zamkniętymi drzwiami; w poniedziałek sąd wezwał dwoje świadków.
Ze swego ugrupowania Małkowski został już radnym Olsztyna z 1 wynikiem i wszedł do II tury wyborów na prezydenta miasta. Zmierzy się w niej z dotychczasowym prezydentem Piotrem Grzymowiczem. Piotr Grzymowicz zdobył w I turze 24758 głosów, Czesław Małkowski uzyskał 22465 głosów.
Małkowski przed poniedziałkową rozprawą w sądzie powiedział, że tempo postępowania sądowego nie zależy od niego. Podkreślił, że zrezygnował na tym etapie postępowania z obrońcy i obecnie sam się broni przed sądem.
Sąd zaplanował kolejną rozprawę na 7 listopada; wówczas także wezwie na rozprawę świadka.
Przypomnijmy, że w 2015 roku po czteroletnim procesie sąd w Ostródzie skazał Małkowskiego na 5 lat więzienia oraz zakazał przez 6 lat sprawowania kierowniczych stanowisk w jednostkach samorządu terytorialnego. Małkowski został wówczas uznany za winnego zgwałcenia urzędniczki, która była w ostatnich tygodniach ciąży oraz jej molestowania - przy czym w ocenie sądu - czynów tych miał się dopuścić, wykorzystując relację zależności. Wyrok ten uchylił Sąd Apelacyjny w Elblągu i sprawa jest na nowo rozpoznawana przez sąd w Olsztynie.
(pw/PAP)
Skomentuj
Komentuj jako gość