Zabiegał o to działacz PiS z Olsztyna Antoni Górski, który wraz z posłem Kossakowskim złożył na ręce ministra Piotra Glińskiego petycję w tej sprawie podpisaną przez 2 tys. mieszkańców i odwiedzających Olsztyn. „Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego nie prowadzi obecnie postępowania w sprawie skreślenia z rejestru zabytków pomnika, bowiem do Ministerstwa nie wpłynął wniosek właściciela obiektu, tj. miasta Olsztyn, inicjujący takie postępowanie” - czytamy w odpowiedzi ministerstwa na nasze zapytanie.
Przedmiotowy pomnik w Olsztynie został wpisany do rejestru zabytków decyzją Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków w Olsztynie z dnia 19 maja 1993 r., pod ówcześnie obowiązującą nazwą „Pomnik Wyzwolenia Ziemi Warmińsko – Mazurskiej”. Autorem projektu tego obiektu jest Xawery Dunikowski, będący jednym z najwybitniejszych polskich rzeźbiarzy okresu międzywojennego i powojennego.
W uzasadnieniu decyzji z dnia 19 maja 1993 r., Wojewódzki Konserwator Zabytków w Olsztynie podkreślił, iż „w koncepcji pomnika uderza skala wymiarów, organiczne zespolenie rzeźby z architekturą, statyczna i przejrzysta kompozycja bryły oraz płaszczyzn, w które wkomponowana jest geometrycznie uproszczona postać ludzka”.
Zgodnie z art. 13 ust.1 ustawy z dnia 23 lipca 2003 roku o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami (Dz. U z 2017 r, poz. 2187 z późn. zm.), postępowanie w sprawie skreślenia zabytku z rejestru zabytków wszczyna się z urzędu bądź na wniosek właściciela zabytku. Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego nie prowadzi obecnie postępowania w sprawie skreślenia z rejestru zabytków wyżej wymienionego pomnika, bowiem do Ministerstwa nie wpłynął wniosek właściciela obiektu, tj. miasta Olsztyn, inicjujący takie postępowanie.
Przepisy ustawy z dnia 23 lipca 2003 roku o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami oraz przepisy Kodeksu postępowania administracyjnego, jednoznacznie wyznaczają krąg podmiotów, na wniosek których możliwe jest wszczęcie postępowania administracyjnego w sprawie skreślenia zabytku z rejestru zabytków.
Odnosząc się natomiast do możliwości wszczęcia z urzędu postępowania w sprawie skreślenia z rejestru zabytków Pomnika Wyzwolenia Ziemi Warmińsko-Mazurskiej w Olsztynie informujemy, że ustawa o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami przewiduje dwie przesłanki uzasadniające skreślenie zabytku z rejestru zabytków.
Konieczność taka zachodzi w sytuacji, gdy obiekt uległ zniszczeniu w stopniu powodującym utratę jego wartości historycznej, artystycznej lub naukowej albo gdy wartość będąca podstawą wydania decyzji o wpisie do rejestru nie została potwierdzona w nowych ustaleniach naukowych (art. 13 ust. 1 ww. ustawy). Przesłanka nowych ustaleń naukowych zakłada, że wpis do rejestru zabytku mógł być dokonany w oparciu o błędne rozpoznanie, w efekcie czego zabytkowi przypisywane są wartości których w rzeczywistości nie posiada. Analiza występowania omawianej przesłanki musi być jednakże poprzedzona wcześniejszym naukowym rozpoznaniem obiektu, które to stanowi punkt odniesienia dla aktualnie formułowanych ocen.
Ponadto przepisy znowelizowanej ustawy z dnia 1 kwietnia 2016 r. o zakazie propagowania komunizmu lub innego ustroju totalitarnego przez nazwy jednostek organizacyjnych, jednostek pomocniczych gminy, budowli, obiektów i urządzeń użyteczności publicznej oraz pomniki (Dz.U. z 2017 r. poz. 1389), nakładały na właściciela albo użytkownika wieczystego nieruchomości na której w dniu wejścia w życie ustawy zlokalizowany był pomnik - postawiony w miejscu publicznym - obowiązek jego usunięcia, do dnia 31 marca br., po wcześniejszym uzyskaniu opinii IPN. Jednakże zgodnie z art. 5a ust. 3 pkt 4 ww. regulacji przepisów nie stosuje się do pomników „wpisanych samodzielnie albo jako większej całości do rejestru zabytków.
Z pozdrowieniami,
Centrum Informacyjne, Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego”.
Natomiast Wyborcza Olsztyn informuje, że prezydent Olsztyna planuje umieszczenie tablicy informacyjnej pod pomnikiem. Zwróciliśmy się do prezydenta o pełny tekst oraz o podanie autora tekstu, bowiem Wyborcza cytuje tylko fragment. Prezydent wysłał ten tekst do IPNu 15 marca do zaopiniowania, potwierdził nam to naczelnik IPNu w Olsztynie dr hab. Karol Sacewicz.
Cytujemy za Wyborcza jego fragment, bowiem Urząd Miasta Olsztyna ma jakiś problem z przesłaniem nam całego tekstu.
W tekście zaproponowanym przez miasto można przeczytać m.in. o artystycznej idei niedomkniętego łuku triumfalnego, który w swym dziele zawarł Dunikowski oraz o genezie powstania. „Pomnik wzniesiono jako wyraz wdzięczności dla Armii Czerwonej. Granitowe bloki, z których powstał pochodzą ze zburzonego podczas działań wojennych w roku 1945 mauzoleum Hindenburga pod Olsztynkiem. Po wielu latach od tamtych wydarzeń świadczy o bolesnej i skomplikowanej historii Warmii i Mazur, jest swoistym elementem pamięci o czasach pogardy wobec elementarnych praw człowieka (…)”
Przypomnijmy, że już jeden tekst stworzył na zamówienie ratusza prof. Stanisław Achremczyk, który był pokazem nowomowy i dziwnej poprawności politycznej, która nie pozwala po imieniu nazwać zbrodni popełnionych przez Armię Czerwoną na bezbronnej ludności Prus Wschodnich.
(as)
Skomentuj
Komentuj jako gość