Przed Sądem Rejonowym w Olsztynie w poniedziałek 14 maja był kontynuowany proces karny byłego dyrektora Polikliniki Janusza Ch. Prokuratura postawiła Januszowi Ch. w sumie 5 zarzutów. Pierwszy dotyczy wyrządzenia w okresie od 2012 do 2014 roku znacznej szkody w majątku Polikliniki. Cztery pozostałe zarzuty dotyczą pobierania pełnego wynagrodzenia za pracę w szpitalu i prowadzeniem w tym samym czasie zajęć dydaktycznych w Wyższej Szkole Policji w Szczytnie.
Na rozprawie 14 maja czworo świadków, w tym była zastępca dyr. Polikliniki ds. administracyjnych Renata K., były dyr. ds. lecznictwa Polikliniki Jacek O. oraz pracownicy Polikliniki Danuta O.-K. i Ewa W. głównie zeznawali w sprawie projektu budowy ośrodka radioterapii w Szpitalu Garnizonowym w Ełku. Prokuratura zarzuca, że projekt był od początku niewykonalny, więc umowa dzierżawy gruntu pod budowę przedłużona z 10 do 20 lat, była bezzasadna i przyniosła Poliklinice straty.
Jak zeznał były zastępca dyrektora do spraw lecznictwa Polikliniki Jacka O., w Ełku potrzebny był tylko jeden akcelerator do radioterapii, gdyż tylu pacjentów z północno wschodniej części regionu korzystało z tej formy leczenia w szpitalu w Białymstoku. Natomiast przepisy wymagały budowy od razu 2 akceleratorów, ze względów na bezpieczeństwo pacjentów. Aparaty te są intensywnie eksploatowane, więc w razie awarii jednego aparatu pacjenta podłącza się pod drugi aparat.
Jednak budowa dwóch aparatów generowałaby ogromne straty dla Polikliniki. NFZ zwracałby najwyżej około 2,5 miliona złotych za radioterapię i hospitalizację pacjentów w Ełku, a rzeczywiste koszty byłyby 2 razy większe.
Dodatkowy problem stwarzał projekt budowy ośrodka radioterapii w formule Partnerstwa Publiczno-Prywatnego, z powodu bardzo skomplikowanej i nieznanej w medycynie formuły prawnej.
Jak zeznał Jacek O. prekursorski projekt w tej formule przygotowywał szpital w Żywcu a umowa liczyła 900 stron!
Oskarżony Janusz Ch. zapytał świadka, czy przewidywane przez dyrektora Poliklinika oraz dyrektora Warmińsko-Mazurskiego Oddziału NFZ podwojenie liczby pacjentów w ośrodku radioterapii w Ełku, było realne? Świadek odparł, iż w jego subiektywnym przekonaniu było to niemożliwe, mimo że rośnie z roku na rok liczba pacjentów korzystających z radioterapii.
Przypomnijmy, iż Janusz Ch. został odwołany z funkcji dyrektora Polikliniki w 2014 roku, gdy zadłużenie szpitala sięgnęło 90 milionów złotych. Następnie Janusz Ch. był prorektorem Wyższej Szkole Policji w Szczytnie, funkcję tę straciła na skutek postawienia w stan oskarżenia w 2017 roku. Obecnie jest wykładowcą Nauk o Bezpieczeństwie w prywatnej krakowskiej Akademii im. Andrzeja Frycza Modrzewskiego.
Więcej na temat kariery Janusza Ch. czytaj tutaj
Adam Socha
Na zdjęciu. Proces byłego dyrektora Polikliniki prowadzi sędzia Katarzyna Kruszewska-Sobczyk. Fot. A.Socha
Skomentuj
Komentuj jako gość