Zapraszamy na Debatę z "Debatą". Tym razem zastanowimy się "Czy prezydent Franklin Delano Roosevelt powinien być patronem placu w Olsztynie?" Debata odbędzie się w czwartek 25 maja o 17.00. w Książnicy Polskiej, pl. Jana Pawła II 2/3.; I pietro.
Wątpliwości co do tego nie miała Grażyna Langowska (obecna patronka jednej z olsztyńskich ulic) i Józef Lubieniecki, posłowie RP, którzy już w roku 1994 jako pierwsi złożyli do Rady Miasta Olsztyna wniosek o zmianę nazwy Placu F. D. Roosevelta na Plac Ronalda Reagana. W ciągu ostatnich dwóch lat podobne wnioski złożył jeszcze Jaszczur – Społeczna Inicjatywa Mieszkańców Olsztyna (propozycja zamiany na Plac Narodowych Sił Zbrojnych), Towarzystwo Miłośników Wilna i Ziemi Wileńskiej (zamiana na Plac Wileński) i Stowarzyszenie Osób Represjonowanych w Stanie Wojennym „Pro Patria” (zamiana na Plac Ronalda Reagana).
Nikt z wnioskodawców do tej pory nie otrzymał z Rady Miasta żadnej odpowiedzi. Nigdy też z inicjatywy radnych nie odbyła się żadna debata na ten temat.
Zgodnie z ustawą o „zakazie propagowania komunizmu lub innego ustroju totalitarnego przez nazwy budowli, obiektów i urządzeń użyteczności publicznej” do września tego roku z polskich miast mają zniknąć nazwy ulic podlegających rygorowi tej ustawy. Choć wśród kilku najczęściej wymienianych nazw olsztyńskich ulic i placów F. D. Roosevelta brakuje, to nie sposób nie zadać sobie pytania o sens dekomunizacji ul. Wincentego Pstrowskiego czy Dąbrowszczaków, gdy boimy się rozmawiać o patronie placu, którego naiwna uległość wobec Stalina wpakowała Polskę na kilkadziesiąt lat w czarną dziurę komunistycznego zniewolenia. I choć prezydent Roosevelt komunistą nie był, to jego polityka i decyzje okazały się dla Polski bardziej brzemienne w skutki niż prokomunistyczne zaangażowanie wszystkich patronów olsztyńskich ulic, których obejmuje ustawa dekomunizacyjna. Dług wdzięczności komunistów za oddanie im Polski we władanie był tak wielki, że pomimo systemowej wrogości do wszystkiego co amerykańskie w Olsztynie już w 1945 roku nazwali plac jego imieniem.
Nic dziwnego, że wiele osób i środowisk zadaje sobie pytanie: jeśli nie Roosevelta ma dotyczyć dekomunizacja przestrzeni publicznej, to kogo?
Najlepszym miejscem na takie rozmowy jest niewątpliwie Rada Miasta, gdzie zasiadają ludzie reprezentujący mieszkańców Olsztyna. Jednak od złożenia pierwszego wniosku o zmianę nazwy placu F. D. Roosevelta minęły już 23 lata. Przez ten radni nie znaleźli czasu lub odwagi na zajęcie się tą sprawą. Uważamy, że nałożony przez ustawę obowiązek dekomunizacji nazw ulic i placów to najlepsza okazja do rozmowy na ten temat.
Dlatego zapraszamy Państwa na piąte spotkanie z cyklu „Debata z Debatą” zatytułowane: „Czy Plac F. D. Roosevelta powinien być zdekomunizowany? Do udziału w debacie zaprosiliśmy m.in. olsztyńskich radnych, wnioskodawców zmiany nazwy placu oraz historyków.
Debata odbędzie się 25. 05. 2017 r. o godz. 17.00. w Książnicy Polskiej, pl. Jana Pawła II 2/3.
Zapraszamy
Fundacja „Debata”
Skomentuj
Komentuj jako gość