Prezydent Miasta Olsztyna. Szanowny Panie Prezydencie ! W imieniu stowarzyszenia "PRO PATRIA" zwracamy się do Pana z uprzejmą prośbą, aby do czasu rozstrzygnięcia przez Sejm Rzeczpospolitej Polskiej sprawy pomników posowieckich na terenie naszego kraju, a także obiektów z symbolami komunistycznymi, nie usuwać farby z pomalowanego na czerwono sierpa i młota pomnika X.Dunikowskiego w Olsztynie.
Natomiast radny SLD Krzysztof Kacprzycki chce zostać społecznym opiekunem zabytków, by uchronić Pomnik Wdzięczności Armii Radzieckiej przed rozbiórką – informuje „Gazeta Wyborcza”, która wsparła radnego w jego obronie pomnika. O tym, czy otrzyma taką funkcję zadecyduje Wojewódzki Konserwator Zabytków. Bartłomiej Skrago, rzecznik Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków, informuje, że radny poproszony został o przedłożenie szczegółowego programu działań, "aby wykazać zasadność przekazania tak ważnej funkcji, biorąc odpowiedzialność za polecenie takiej osoby".
Kacprzycki proponuje kompromisowe rozwiązanie dotyczące przyszłości pomnika. - Niech zostanie tam gdzie stoi, a symbole komunistyczne, czyli sierp i młot, można po prostu zakryć – mówi.
- To bardzo dobry pomysł - skomentował Wojciech Kozioł. - Niech tak zasłoni, żeby, jak wkroczy armia rosyjska z Kaliningradu mógł szybko odsłonić sierp i młot i zameldować wykonanie zadania. Zapewne dostanie medal Lenina.
(pw)
Skomentuj
Komentuj jako gość