Wydawało się, że 3 grudnia Sąd Rejonowy w Ostródzie ogłosi wyrok w sprawie oskarżonego Czesława Jerzego Małkowskiego. Nic z tego. Pełnomocnik oskarżonego zgłosił nagle zastrzeżenie do ustnej opinii biegłego z zakresu genetyki, a sąd wniosek przyjął.
Zapytaliśmy Rzecznika Prasowego Sądu Okręgowego w Elblągu, dlaczego Sąd Rejonowy w Ostródzie nie skorzystał z art. 170 par. 1 pkt 5 kpk (sąd może oddalić wniosek dowodowy jeśli w oczywisty sposób strona procesowa przewleka proces). Z naszych informacji wynika, iż pełnomocnik oskarżonego przez cały czas procesu zasypywał sąd różnymi wnioskami, stąd proces wlókł się jak wóz w smole, a sędzia zachowywała się, jakby tylko była notariuszem wniosków dowodowych strony oskarżonej. Wniosek ostatni dotyczy ekspertyzy, który jest w aktach od 2 lat, bo została dołączona przez prokuraturę do aktu oskarżenia. Po 2 latach pełnomocnik oskarżonego nagle uznał, że trzeba ją zakwestionować i sąd to „kupił?"
Ekspertyza materiału genetycznego (plemniki) jest prosta i niezawodna. Możliwość pomyłki, to 0,000000001%
Oto wyjaśnienie, jakie otrzymaliśmy od Rzecznika Prasowego Sądu Okręgowego w Elblągu – sędzi Doroty Zientary.
„W procesie Czesława M., o który Pan pyta, nigdy nie zapowiadano ogłoszenia wyroku w dniu 3 grudnia 2014 r. Nie było i nie jest to możliwe z uwagi na nadal toczące się postępowanie dowodowe.
W sprawie tej przesłuchano wprawdzie wszystkich dotychczas zgłoszonych świadków oraz biegłych w ramach ustnych opinii uzupełniających (łącznie prawie 180 osób), nadal pozostały jednak nie rozstrzygnięte wątpliwości co do opinii biegłych.
Ekspertyza genetyczna faktycznie była sporządzona już w toku postępowania przygotowawczego. Po przesłuchaniu biegłych, w toku postępowania sądowego, ujawniono okoliczności wymagające wyjaśnienia w ramach pisemnej opinii uzupełniającej połączonej z przeprowadzeniem uzupełniających badań.
Zastrzeżenia do tej opinii zgłoszone zostały po przeprowadzeniu dowodu z ustnej opinii uzupełniającej biegłego z zakresu genetyki. Sąd uznając za konieczne przeprowadzenie takiego dowodu, z oczywistych względów nie skorzystał z możliwości przewidzianej w art. 170 par. 1 pkt 5 kpk.
Nie jest prawdą, że zlecona obecnie opinia ma na celu powtórzenie ekspertyzy.
Z poważaniem
Rzecznik Prasowy Sądu Okręgowego w Elblągu
Dorota Zientara.
(red.)
Skomentuj
Komentuj jako gość