TVN nadał reportaż z Olsztyna o Czesławie Małkowskim. Po raz pierwszy od czasów seksafery wystąpiła przed kamerą jedna z jego ofiar, urzędniczka Elżbieta Stachurska. Widzowie zobaczyli jej zapłakaną twarz i usłyszeli dramatyczny apel: „Ludzie, opamiętajcie się!"
- To nie była normalna sytuacja, przecież do pracy chodzi się po to, żeby pracować, a nie po to żeby słyszeć ohydne propozycje. Łapał mnie za ramiona, przyciągał do siebie i proponwał: „Teraz to będziemy się całować z języczkiem" - powiedziała Elżbieta Stachurska do kamery.
- Poszłam na spotkanie wyborcze z panem Małkowskim, ale jak mnie zobaczył, uciekł, nie chciał wysłuchać mojego pytania. Chciałam, go zapytać: „gdyby któryś z pracodawców zachował się tak w stosunku do jego córki, to w jaki sposób on, jako mężczyzna, by zareagował?"
Mówi mi się, że to ja powinnam zrezygnować z pracy w urzędzie. Ja!? To nie ja cokolwiek proponowałam temu panu, tylko on. To nie ja! I on w tej chwili wróci tu, do ratusza? Ludzie, opamiętajcie się!"
Czesław Jerzy Małkowski napotkany w ratuszu przez reportera TVN powiedział: - Rozpamiętywanie tego nie jest dla mnie komfortowe. Mam ogromne poczucie niewinności. Nie miałbym odwagi spojrzeć głęboko w oczy mieszkańcom, gdybym miał poczucie winy, o jakie mnie się oskarża.
Dowiadujemy się z reportażu, że Małkowski spaceruje po Starówce, wita się z mieszkańcami, chodzi po mszach i pogrzebach.
3 grudnia odbędzie się kolejna rozprawa w Sądzie Rejonowym w Ostródzie. Sprawa sądowa trwa 2 lata, a od momentu aresztowania Małkowskiego minęło 6 lat.
(red.)
LINK DO REPORTAŻU TVN CZARNO NA BIAŁYM
http://www.tvn24.pl/czarno-na-bialym,42,m/oskarzony-o-gwalt-znow-prezydentem,490812.html
Skomentuj
Komentuj jako gość