Minister przedsiębiorczości Jadwiga Emilewicz nie podziela obaw olsztyńskich radnych PiS wobec projektu budowy spalarni odpadów w systemie Partnerstwa Prywatno-Publicznego. - Partnerstwo promujemy z całą mocą, jako dobry, cywilizowany model – powiedziała w audycji Radia Olsztyn „Poranne pytania” (7.09.)
- Myślę, że radni dadzą się przekonać nową ustawą o PPP , która gwarantuje najbezpieczniejszy model biznesowy z punktu widzenia przejrzystości i jakości dobieranych partnerów – powiedziała minister. - To jest dobry model, dlatego że prywatny partner gwarantuje rynkowość, jakość i szybkość realizacji.
- Nie mamy wyjścia, gdyż inwestycje w usługi, które musimy świadczyć mieszkańcom, jak dostawa ciepła, są bardzo kapitałochłonne – tłumaczyła minister. - Tego kapitału samorządy nie mają. Natomiast prawo wspólnotowe zobowiązuje nas do odzysku 60% śmieci a borykamy się z problemem pożarów nielegalnych wysypisk. Na tym ostatnim etapie muszą istnieć kwalifikowane instalacje do spalania, to drogie instalacje, nie wszystkie miasta będzie stać na samodzielną ich budowę, dlatego promujemy z całą mocą model Partnerstwa Prywatno-Publicznego, jako dobry, cywilizowany model.
Przypomnijmy, że od lat grupa społeczników oraz organizacja miejska PiS w Olsztynie stanowczo protestują przeciwko projektowi budowy spalarni śmieci. Ówczesny wiceminister infrastruktury Jerzy Szmit doprowadził Polski Fundusz Rozwoju do wycofania się z finansowania tego projektu kwota 50 mln złotych. Radny PiS Jarosław Babalski w audycji Radia Olsztyn „Poranne pytania” (9 sierpnia) określił ten projekt jako „irracjonalny i ekonomicznie nie do obrony”. Spotkało się ta wypowiedź z ostrą reakcją prezydenta Piotra Grzymowicza w postaci Listu otwartego na jego blogu. Grzymowicz zarzucił w nim radnym PiSu, iż inwestycja mogła ruszyć już rok temu, gdyby nie wycofanie się z projektu PFR. Poinformował, że miasto zrealizuje ten projekt w ramach PPP, na który uzyskało już 172 mln złotych z NFOŚiGW.
Podczas czwartkowej inauguracji kampanii wyborczej Michała Wypija szef olsztyńskich struktur regionalnych PiS Jerzy Szmit skrytykował w obecności minister Emilewicz „urojone projekty obecnego prezydenta”, które m.in. doprowadzą do wzrostu cen energii. Jednak w jego wypowiedzi nie padło wprost słowo „spalarnia”.
Wysłałem stanowisko minister Emilewicz do władz olsztyńskiego z PiS oraz do kandydata na prezydenta Michała Wypija z prośbą o komentarz.
Adam Socha
Skomentuj
Komentuj jako gość