Na stronie internetowej Radia Olsztyn i TVP Olsztyn ukazała się informacja, iż Piotr Obarek, były dziekan Wydziału Sztuki UWM został oczyszczony z zarzutu popełnienia plagiatu. Natychmiast na forum portalu „Debata" pojawiły się wpisy wzywające mnie do zbierania pieniędzy na odszkodowanie.
Ustaliłem w tych redakcjach, kto jest źródłem tej informacji. Okazało się, iż to sam Piotr Obarek rozesłał takie oświadczenie do tych redakcji.
PROF. PIOTR OBAREK OCZYSZCZONY Z ZARZUTU POPEŁNIENIA PLAGIATU
W związku z trwającą od ponad roku medialną kampanią godzącą w moje
dobre imię i naruszającą moje dobra osobiste, a mającą na celu
wykreowanie negatywnego wizerunku mojej osoby poprzez pomawianie mnie o
takie postępowanie, które mogło mnie poniżyć w oczach opinii publicznej,
a w szczególności środowiska naukowego i narazić na utratę zaufania
niezbędnego do wykonywania zawodu nauczyciela akademickiego oraz
artysty, pragnę oświadczyć, że pomówienia te nie znalazły żadnego
potwierdzenia.
Z satysfakcją i zadowoleniem mogę poinformować, że Rada Wydziału
Grafiki Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie, po przeprowadzonym
postępowaniu wyjaśniającym w ramach wznowionego przez Centralną Komisję
ds. Stopni i Tytułów postępowaniu w przewodzie kwalifikacyjnym, uchwałą
z dnia 23 stycznia 2013r. utrzymała w mocy nadanie mi w dniu 21
listopada 1996r. kwalifikacji pierwszego stopnia (doktoracie) w
dziedzinie sztuk plastycznych w dziedzinie artystycznej grafika
odmawiając uchylenia przedmiotowej uchwały.
W trakcie przeprowadzonego postępowania Rada Wydziału Grafiki ASP w
Warszawie stwierdziła, że w moim dorobku „nie doszło do naruszenia prawa
w tym praw autorskich lub dobrych obyczajów w nauce". W tej samej
uchwale nie stwierdzono również zaistnienia przesłanek do wznowienia
postępowania przez Centralną Komisję do Spraw Stopni i Tytułów.
Oznacza to, iż ostatecznie i prawomocnie zostałem oczyszczony z zarzutu
naruszenia praw autorskich i dobrych obyczajów w nauce, a wszystkie inne
twierdzenia i sugestie w tej kwestii są nieprawdziwe.
Uchwała została podjęta przez ponad 30.osobową Radę bez głosów
sprzeciwu, za co chciałem serdecznie podziękować, a także za szybkie i
obiektywne rozstrzygnięcie mojej sprawy.
Ponieważ w szeregu dotychczasowych artykułów wyraźnie sugerowano moje
nieetyczne zachowania, które prowadziły do swoistej stygmatyzacji w
opinii społecznej niezbędne staje się podjęcie przeze mnie czynności
potrzebnych do usunięcia skutków tego naruszenia, stąd uprzejma prośba o
zapoznanie się z niniejszą informacją i ewentualne zamieszczenie jej na
Państwa portalu
Z wyrazami szacunku
Prof. UWM Piotr Obarek
Tyle komunikat Piotra Obarka. Nim zacznę gromadzić pieniądze pragnę poinformować czytelników, iż 4 lutego byłem na Wydziale Grafiki ASP. Niestety, nie zastałem dziekana, a prodziekani oraz rzecznik prasowy nie chcieli mi pokazać uchwały, na którą powołuje się pan Piotr Obarek, ani Jego pracy doktorskiej. Stwierdzili, że może to uczynić tylko dziekan, który wróci z urlopu 11 lutego. Na nic się zdało tłumaczenie, że praca doktorska jest dokumentem jawnym. Rzecznik przyznała mi racje, ale... muszę czekać na powrót dziekana.
Złożyłem więc zapytanie na dziennik i czekam na odpowiedź, na pytania:
1. Czy odnalazła się praca Piotra Obarka?
2. Jeśli tak, czy to ta sama praca, którą badała Centralna Komisja?
3. Proszę o przesłanie mi skanu tej pracy.
Gdy uzyskam odpowiedzi na te pytania i otrzymnam do ręki pracę pana Piotra Obarka, natychmiast przekażę je Czytelnikom „Debaty". A na razie, Państwo wybaczą, ale pan Piotr Obarek nie jest dla mnie wiarygodnym źródłem informacji, tym bardziej, że warsztat dziennikarski nakazuje uzyskać jej potwierdzenie w dwóch źródłach. Radio i TVP Olsztyn oparły się tylko na komunikacie zainteresowanego.
Adam Socha
PS. Ciekawe, dlaczego tego komunikatu nie ma witrynie Wydziału Sztuki UWM?
Skomentuj
Komentuj jako gość