W Olsztynie, około 200, w większości młodych ludzi, zaprotestowało przeciwko manipulacjom wyborczym. Wiec odbył się w środę 26 listopada o 18, pod „szubienicami" i trwał 1,5 godziny. Protest zamienił się w polityczny Hyde Park, podczas którego wiele osób spontanicznie mówiło, co ich boli i wkurza w Polsce. Niektórzy po raz pierwszy mieli mikrofon w dłoni. Zamieszczamy stenogram z tego wiecu.
Wiec rozpoczął Paweł Borysowski, który go zwołał (tegoroczny absolwent Wydziału Sztuki UWM w Instytucie Muzyki, nie jest związany z żadną partią): - Proponuję, żebyśmy spotykali się co miesiąc, żeby razem zademonstrować, że zależy nam na Polsce, że chcemy zmian. Teraz jest najlepsza okazja, by wyjść na ulice, nie robić zadym, tylko głośno mówić, co trzeba zmienić w kraju, aby wszystkim nam żyło się lepiej. Zebraliśmy się tutaj, żeby każdy z nas mógł powiedzieć, co go boli, czego chce, na tym polega demokracja.
https://www.debata.olsztyn.pl/galeria-olsztyn/3841-stop-manipulacjom-wyborczym-galeria.html#sigProId85357850ff
Skomentuj
Komentuj jako gość